kosc miedniczna

Mam nadzieje, ze znajde tu podobny przypadek czy któraś z kobitek tutaj też ma wadliwą budowe kosci miednicznej? Ginekolog stwierdził, że mam zbyt mały rozstaw i kosci osadzone są zbyt blisko i nisko przez co mam bardzo małe wejscie do pochwy otoczone wlasnie tymi koscmi wiec nierozciagliwe przez co czuje intensywny ból podczas wspolzycia. Czy ktoraś z Was miała zabieg korygujący?

Tez mam problem ze wspolzyciem i wyczuwam ze przy wejsciu do pochwy sa kosci no szok. Bol jest w zasadzie nie do zniesienia zadne masci znieczulajace nie dzialaja chociaz czytalam ze niektorym pomagaja ale to chyba przy innej dolegliwosci. Mam nadzieje, ze ktos kto ma o tym jakies pojecie wypowie sie w watku. Wspierajmy sie!