Do kobiet cierpiących na migrenę

Ile macie lat,jak wyglądają Wasze ataki,jak jest częstotliwość bólu? I najważniejsze jak zapobiegać IE,jak leczycie,jakie proszki polecacie? Moja migrena ostatnio strasznie się rozkręciła, do tego nie mam siły i jestem osłabiona. Biorę Sumamigren w razie napadów,ale one są tak częste,że po prostu nie biorę ich bo ileż można. Jestem załamana tym bólem,on komfort życia mniejszym mi bardzo znacząco. Nie palę, nie pije,nawet odstawiłam cukier. Jestem załamana ,e funkcjonuje tak kiepsko. Boli mnie zwłaszcza przed i w trakcie okresu,ale teraz mam końcówkę i znów czuje cmienie.

Jak masz przy miesiączce to zrób eksperyment. Kup jakieś dobre witaminy, bierz podwójną dawkę już w połowie cyklu i nie jedz świństw. Zobaczysz, że będzie różnica.

Kiedys w pracy w klinice spotkalam pacjetke, ktora chorowala na migreny, I ona mi powiedziala, ze zrobila sobie kolczyk w specjalnym miejscu w uchu I zupelnie jej przeszlo, mozesz sobie wygooglowac , ja sama na migreny nigdy nie cierpialam ale sporo osob twierdzi, ze to bardzo pomaga

Polecam poczytać o terapii Bowena i znaleźć dobrego terapeutę. Mi od pierwszego zabiegu pomogło na bóle głowy. Owszem czasem się zdarzy jak długo nieam zabiegu, ale rzedziej i nie w takim natezeniu.

Spisuj co jesz. U mnie migreny wywołuje mocne czerwone wino, sery żółte i pleśniowe, a także duże ilości czekolady. Od kiedy je odstawiłam jest o niebo lepiej. Mnie też boli w okolicach okresu, ale od kiedy nie jem sera itd. to nie zawsze. Może pomogłyby tabletki antykoncepcyjne, ale nie wiem, ja nie stosowałam. Pomaga też regularny tryb życia, wysypianie się w miarę możliwości (np. u mnie lepiej położyć się wcześniej lub zrobić sobie drzemkę w ciągu dnia, niż dłużej spać rano) Jeśli chodzi o komfort życia to niestety, migrena bardzo go obniżyła (dużo się napłakałam z tego powodu), ale trzeba sobie jakoś radzić.

Pomaga zucie korzenia imbiru.

Zaczynam odróżniać zwykłe bóle od tych migrenowych, więc gdy tylko pojawiają się pierwsze lekkie jeszcze objawy rozwiązaniem jest wysiłek fizyczny. Dziś wstałam koło godz.5 i już czułam pulsujący ból w lewej skroni, już wiedziałam co się szykuje... nawodnienie, dres i 5 km przebieżki pomogło. Co prawda pracę rozpoczynam od 08:00, więc bylam nieprzytomna, ale przynajmniej bez paraliżującego bólu z apogeum gdy pojawiają się nudności.

Popieram pisanie co jesz. Sama pisałam przez udo czas i doszłam do wniosku że migreny wywołują mi zdecydowanie cytrusy i za mała ilość wody. Summamigren jest słaby. Na mnie nie działa teraz biorę Zolmiles i jest lepiej. Ale zdecydowana różnica w częstotliwości migreny jest od czasu gdy wykluczyłam z diety cytrusy.

Ja obecnie mam napady bardzo rzadko. Gdy czuje lekki ból głowy, problemy z widzeniem i mdłości, to łykam stołową łyżkę ibuprofenu w syropie, takim dla dzieci. Po ok 30 minutach juz jestem w miarę w formie, a po godzinie jest calkiem dobrze. Juz od dawna nie mialam napadu z wymiotami i bolem, od ktorego trace zmysły.

W mojej rodzinie śmieją się ze mnie i twierdzą, że bez poważnej choroby głowa nie ma prawa boleć :( Pamiętam jak byłam nastolatką i zdarzały mi się epizody z napadami migreny jak wtedy cierpiałam a ojciec żałował mi głupich tabletek uważając, że jestem za młoda by głowa bolała mnie bez powodu i żeby się truć :( Dziś połykam 2 tabletki excedrin migrastop i względnie pomaga.

Migrenę można zniwelować dolegliwości Hiperbarią Tlenową. Mało który lekarz chce skierować bo to mają tylko dla swoich! Również uważajcie na zakażenia podczas badań cipki i powinien być partner by pilnował sterylności bo rekawiczki chronią tylko ginekologa nie pacjentkę. A mamy prawo do obecności osoby bliskiej przy badaniu cipki i zabiegu. Tam spotykam zarażonych podczas rutynowych badań krocza brodawczakiem ludzkim czy wirus wątroby typu C itp....

Ja przyjmuję lamotrix i jest oki