Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

12 latek sam w domy czy wg was może być ja się denerwuje tym

Polecane posty

Gość gość

Mamy pomóżcie, bo jak widać nie moge się niczym zająć ale niestety, ale sytuacja zmusiła mnie do pójścia do pracy i nie byłoby w tym niczego złego gdyby nie fakt, że moje 12 letnie dziecko będzie samo w domu przez ok. 4 godziny! Rano jeszcze go zdążę wyszykować do szkoły, ale potem nie ma kto go odebrać ani z nim siedzieć po szkole syn jest grzeczny, dobrze się uczy, ale czy nie jest za mały, żeby zostawać w mieszkaniu sam? Mąż mówi, że przesadzam. Próbowałam namówić go na opiekunkę, ale powiedział stanowczo, że w naszej sytuacji finansowej nie wchodzi to w grę dziewczyny, ja jestem gotowa zrezygnować z tej pracy, byle moje dziecko nie było samo tyle czasu... ktoś był w podobnej sytuacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12 latka odbierasz ze szkoly???? O ludzie!!! Opiekunka??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mąż mówi że przy naszych zarobkach absoultnie nie wchodzi to w gre. Tesciowie i moi rodzice pracuja tez.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zbyt często piszesz takie prowo, już nie odpowiadaja na poprzednie o 8-latce i twojej anginie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli to nie prowo, to wychowujesz kalekę życiowego. W wieku 12 lat to inne dzieci odbierały młodsze rodzeństwo z przedszkola czy robiły zakupy, a Ty się trzęsiesz, bo syn będzie 4 godziny sam w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciekawe jakie obowiazki ma ten 12-sto latek. Potem takie kaleki szukaja drugiej mamusi, bo wody nie moga zagotowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesli to nie prowokacja, to zal mi twojego dziecka. Moj syn zostaje sam w domu od kiedy mial 9 lat. sam wraca ze szkoly od kiedy mial prawie 10 lat, z kluczem I telefonem, musi mi wyslac smsa ze wrocil. tzn wraca sam do odmu tlyko 2 razy w tygodniu, pzoa tym jest w klubie po szkole bo to lubi. . zostawanie samemu najpierw bylo to 20 minut, potem 30 minut ... pod telefonem byl. odkad mial jakos 10 I pol to czasem zdarzalo sie, ze byl sam 3-4 godziny. sam zobie robi herbate, bulke z dzemem. wie zeby nie reagowac na pukanie do drzwi itd. odkad ma 11 lat z kawalkiem, bywal juz w domu sam 8-9 godizn w dzien. 3 razy byl sam jak juz byl wieczor, jak mial te 11 lat - np od 19stej do 22:30 bo my bylismy w kinie / teatrze 20 minut na pieszo od domu. Nie mieszkamy w Polsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zacznij wychowywać mężczyzne, a nie maminsynka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja zazwyczaj dzwonię do teściowej czy mogłaby zostać te 2 godziny u mnie w mieszkaniu. Ale to też zależy autorko czy masz w pobliżu jakąś rodzinę która przez ten czas mogłaby chwilę posiedzieć. Mój syn ma 13 lat ale gdy mam możliwość zapewnienia mu opieki to korzystam z tego. Nigdy nie wiadomo co się wydarzy dla przykładu może poparzyć sobie rękę wrzątkiem zalewając herbatę lub gdy zapomni zamknąć drzwi od mieszkania może zdarzyć się kradzież itp. Chyba jestem trochę nadopiekuńcza ale wolę mieć pewność że moje dziecko jest w 100% bezpieczne. Do szkoły jeździ sam autobusem. We wtorki środy i piątki teściowa zabiera go ze szkoły i chwilę zostaje z nim w domu dopóki ja lub mąż skończymy pracę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój 12 latek (w styczniu już 13 latek): - odprowadza i odbiera siostrę (4 lata) z przedszkola. - robi zakupy - wyprowadza psy na spacer - wynosi śmieci - zostaje z siostrą, gdy my chcemy wyjść wieczorem do kina lub pubu (daje jej kolacje, pilnuje, by umyła zęby i poszła spać o 21.00. Sam jeszcze posiedzi do 23.00 i też idzie spać. Zazwyczaj jak wracamy to oboje śpią w swoich łóżkach tylko zostawiają światło zapalone w przedpokoju).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja zostawałam sama w domu na kilka h (1-4) jak już miałam 7 lat, sama tez w tym wieku robiłam zakupy, a jak miałam 12 to odbierałam brata z zerówki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Mój 12 latek (w styczniu już 13 latek): - odprowadza i odbiera siostrę (4 lata) z przedszkola x To chyba mieszkasz na jakimś "zadupiu", nikt w duzym mieście nie pozwoli 12 latkowi, odebrać 4-latka z przedszkola, nawet jak rodzice napiszą upoważnienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W przedszkolu moich dzieci proszą, by odbierali dorośli, ale jeśli nie jest to możliwe, to zgadzają się, by robiło to dziecko, które ma ukończone 12 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokladnie! zadna nauczycielka nie da 4 latki 12-latkowi. Moja kolezanka miala juz gimnazjaliste to nawet jemu nauczycielka nie oddala dziecka z zerowki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój w grudniu skończy 9 lat. Od września wraca sam ze szkoły i siedzi ok 4 h sam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedyś nie było takich problemów.. Albo się to zmieniło teraz albo to prowo, bo ciężko uwierzyć, że ktoś boi się zostawić nastolatka w domu. Ja jak miałam 12 lat to i do 23 czekałam na mamę jak wracała z popołudniowej zmiany albo od koleżanki. Potem jak już byłam starsza to i na noc sama zostawałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja 10-letnia kuzynka sama przygotowuje posiłki, zakupy robi od dawna, sprząta, mając 3-lata brała sama jedzenie z lodówki i potrafiła zrobić kanapki, wózka nie używa odkąd jeszcze dobrze nie zaczęła chodzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×