Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Jessi12321

Wybaczyc zdrade?

Polecane posty

Witajcie, nie wiem juz co robic, dlatego pisze tutaj do Was z prosba o rade. Mam 22 lata i od prawie 8 lat bylam w zwiazku z facetem. Bylam, poniewaz, on bedac na urlopie u rodzicow w Bulgarri tam gdzie sie wychowal, zdradzil mnie z swoja znajoma 6-7 razy. Dowiedzialam sie o tym przez przeczytanie jego wiadomosci na instagramie. Wypieral sie ale potem sie przyznal. Nie mielismy kontaktu na jakis czas. Teraz on mnie nachodzi i wypisuje do mnie. Prosi o wybaczenie, mowi ze kocha i ze juz nigdy wiecej tego nie zrobi. Spedzilismy jeszcze kilka nocy razem. Ale wciaz mu mowi, ze to nie ma sensu bo mu nie ufam. Bardzo go kocham, ale boje sie ze on zrani mnie jeszcze raz. On ciagle placze i prosi o druga szanse.. nie wiem co robic. Czy warto wybaczyc i sprobowac jeszcze raz? Czy zwiazek ktorejs z Was lub ktorejs z Wszych znajomych jeszcze bardziej sie zacisnal po takim kryzysie I bolu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie warto. Zrobil to raz i zrobi jeszcze nie raz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, tak się zacisnał, że malo nie udusił!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Qq namuniu
22 lata i 8 lat w zwiazku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jessi12321
tak, poznalismy sie w wieku 14 lat. Od tamtej pory bylismy nierozlaczni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to nie związek to dziecinada. za długo tylko ze sobą od małego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy warto wybaczyc i sprobowac jeszcze raz? x Nie. Szanuj się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciezko doradzic, bo nikt za nikogo nie podejmuje decyzji i nikt za nikogo nie moze zareczyc. Wydaje mi sie, ze ty spedzajac te kilka nocy po jego zdradzie, dalas mu jednak zielone swiatlo. Ja uwazam, ze skoro tak, to wracanie ciagle do tego, wypominanie, czy bombardowanie brakiem zaufania jest bez sensu. Albo zdecydowanie dajesz temu szanse zamykajac "zdrade", albo konczysz raz a dobrze z nim. 8 lat to dlugo w tak mlodym wieku. Moze chcial zobaczyc jak jest z inna, kto to go wie. To ty musisz wiedziec, czy warto zapomniec ten JEDEN raz. Przemysl sobie sama. Wsluchaj sie w siebie i w swoje serce. Zawsze jest ryzyko w zwiazku. Problem, by ryzyko nie bylo miazdzace dla ciebie. Ell.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jessi12321
Nie jestem pewna, czy te kilka nocy dalo zielone swiatlo z mojej strony. On dzwoni I wali w drzwi wiec musze go wpuscic, bo inaczej bede miala problemy z sasiadami. Pozniej on nie chce juz wyjsc, wyganiam go, groze policja lecz nie jestem w stanie naprawde wezwac policji.. on sie upiera I nie wychodzi I zostaje do wieczora nastepnego dnia, nawet kiedy ja wychode do pracy.. mowi ze sie boi, ze jak wyjdzie to nastepnym razem juz go nie wpuszcze. Wymysla wymowki, zeby sie spotkac. Ze czegos zapomnial z mojego mieszkania albo ze musi dac mi cos mojego, co ja zapomnialam z jego..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zjadlo mi post. Nie pisalas o tym, jak on sie zachowuje tak naprawde. Pisalas, ze placze, ze prosi o szanse. Wiec odnioslam sie tylko do tych info. Teraz inaczej juz opisujesz. Ty sie go boisz. Zachowuje sie przemocowo, psychopatycznie. W takim razie to zaden partner do zycia. A ty zwyczajnie jestes uzalezniona od psychopaty. Zle to wyglada. I zdrada jest malym pikusiem w stosunku do psychopatycznego zachowania i tego co moze nastapic. Zmienilam osad i uwazam, ze ta zdrada moze byc pretekstem do odejscia. To moze byc argumentem dla niego, bo sadze ze innymi argumentami bedziesz miala ciezko sie odczepic od niego. Ell.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Warto wybaczyć ale pod warunkiem że się trochę podszkolisz w sexie, inaczej znów pójdzie do innej bo z tobą nudy w łóżku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ile ten facet ma lat ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz co Autorko ja bym nie wybaczył. Wybaczyłem raz a po roku znowu się powtórzyło wiec przeżyłem to ze zdwojoną siłą. Nie polecam i już nigdy nie wybaczę. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jessi12321
on ma 23 lata. Bardzo ciezko mi teraz nagle bez niego zyc po tylu latach. Tym bardziej ze on o sobie wkolo przypomina..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×