Kasiu :(

Kocham Kasię i nie mogę z Nią być :( Gdzie jesteś, moja Cathy?

C*****e imię

a co?

kasia poszla do sklepu po wódkę

Słucham? :) Dlaczego nie możesz ze mną być?

Mężatka? Dlaczego nie możesz z nią być?

Jestem :) słucham :)

kasiu ugotowalas zupke pomidorową dla mnie?

Kocham Cię

Mężatka, niestety.

Skoro mężatka to powinieneś o niej zapomnieć. Nie buduje się swojego szczęścia na cudzym nieszczęściu

ja nie wiem co oni w tych mezatkach widza?

Owoc zakazany przyciąga najbardziej, poza tym mężatki najczęściej są niewyżyte seksualnie, niezaspokojone i bardziej odważne w tej kwestii a to wabi panów

męzatki niewyzyte przeca maja mezow cos ci sie pokreciło chiba

Skąd ją znasz?

Nie mam męża K. :)

Mężowie są od czegos innego

mylisz sie są od tego i więcej czego byle patałach nie zrozumie

Znawca związków małżeńskich się odezwał

Ja ją uwielbiam. Wiem, że jej małżeństwo to fikcja. Bardzo rzadko pojawia się z mężem. Zazwyczaj widzę ją samą. Wiem, że to kobieta która wie czego chce w życiu. Podoba mi się jak nie wiem. Ale boję się do niej zagadać.

Fikcja nazywasz małżeństwo , bo co ? Bo.ktos siesię pojawia sie sam ? Ja tez lubie chodzic sama bez męża ale to noe.znaczy ze mpke małżeństwo to.fikcja. Niby gdzie sie pojawiala bez meza ??

jak taka fikcja to co robii jej monż przy niej?

Mówiłeś , że gotuję lepiej niż Twoja mama, a ona rozumiała, ze Cię kocham.....a teraz płacz

Nie Bede tego wam tłumaczyć. Po prostu widać, czuć i słychać, że szczęśliwa z nim nie jest. Mieszkamy w małym mieście. Mamy wspólnych znajomych. Poza tym to widać po kobiecie czy jest szczęśliwa czy nie. Ona z nim nie jest. Nie tylko ja to widzę. Im szybciej się od niego uwolni tym lepiej. Chętnie jej w tym pomogę

A dzieci ma ta mezatka ??

Jak to ona z nim nie jest ??

To zagadaj :) i problem z glowy .. Skoro widzisz ze im sie nie.uklada :) jesli nie maja dzieci to bym spróbowała

Nie jest z nim szczęśliwa osioły.

Jakby nie była szczesliwa to by odeszla , oroste i logiczne a skoro jest z mezem to znakiem tego ze autor sobie cis wkreca

Niekoniecznie jest tak jak myślisz. Myślę, że ma bardziej przyziemne powody, żeby z nim być. Wiesz? Czasami różne sprawy powodują, że ciężko odejść. Np dzieci. Brak lokum. Małe zarobki. Powodow moze byc milion,żeby dalej w tym g*****e trwac. Nie dowiesz się.