Jak starac sie o była dziewczyne?

Zaniedbalem ja, zostawila mnie, od 3 tygodni juz nie jestesmy razem, twierdzi ze mnie nie kocha i nigdy nie wroci, bylismy razem rok i bardzo sie kochalismy, jak sie o nia starac? kiedy naciskam jest strasznie zla, twierdzi ze ja nekam, kiedy do nie pisze, dzwonie, jezdze z kwiatami

Nic już nie pomoże , dorośnij , przemyśl swoje postępowanie i wyciągnij wnioski na przyszłość. Nie nękaj tej dziewczyny bo osiągniesz wręcz odwrotny skutek.

Ile masz lat autorze ?

kiedy czuje ze to kobieta mojego zycia, poprostu chwilowo sie zagubilem

mam 20 lat

Kobietą Twojego życia byłaby wtedy , gdyby i ona czuła to samo w stosunku do Ciebie a jak wiesz jest teraz obojętna na Twoje uczucia . Wiesz , w życiu jest tak że jak mamy coś dobrego to tego nie zauważamy , doceniamy dopiero wtedy gdy to COŚ tracimy .

wiem, staralem sie przez caly zwiazek, zawalilem ostatnie dwa miesiace, da sie to odkrecic?

wow.. to ty jeszcze młodziutki jesteś i przed tobą wiele takich zauroczeń .Póki co zastanów się czego od życia oczekujesz , co chcesz i co możesz zaoferować dziewczynie , czy potrafisz być stały w uczuciach ? Pisałeś wcześniej że ważniejsze dla ciebie były imprezy i koledzy , może więc najpierw się wyszalej a potem szukaj kobiety , której ofiarujesz całego siebie .

tym odejsciem, sprowadzila mnie na ziemie, uswiadomilem sobie co stracilem i jakie bledy popelnialem. Chce juz tylko stabilizacja z nia

Czy się da odkręcić ? hmm to zalezy jak bardzo swoim zachowaniem zraniłeś tę dziewczynę . Wiesz że miedzy miłością a nienawiścią jest bardzo cienka granica . Jeśli dziewczyna czuje się upokorzona to może cię nawet znienawidzić a wtedy w żaden sposób tego nie odkręcisz. Nie narzucaj się jej jednak , daj jej czas na przemyślenia , jeśli naprawdę kochała to wróci do ciebie.

nie wiem ile czekac, kiedy powiniem sie odezwac? obecnie ma mnie dosc i ja tylko mecze

Musisz odczekać , może dobrą okazją będzie odezwanie się w Mikołajki ? trochę czasu upłynie , może więc serce dziewczyny zmięknie do tej pory. Nic na siłę nie zrobisz więc teraz odpuść.

do tej pory mowila ze moze zmieni zdanie. ze jest 50/50. Ze moze jej przejdzie i da nam szanse, ale naciskalem, staralem sie odwiedzalem z kwiatami itd i obecnie twierdzi ze juz nic z tego na 100%

No sam widzisz , zamiast odpuścić i dać jej czas to ją do siebie tylko zniechęciłeś ! Przestań ją atakować , nie pisz , nie nachodź , nie wydzwaniaj , Odczekaj do Mikołajek , kup wielkiego misia , załóż czapkę mikołaja i jedź do niej .Zapytaj czy przyjmie pod dach skruszonego misia który kocha ją bezgranicznie ... O ile oczywiście do tej pory ona kogoś sobie nie znajdzie lub o ile T/obie Twoje zauroczenie nią nie minie . Bo według mnie to z Twojej strony nie jest niestety miłość , a zwykłe szczeniackie zauroczenie . Gdybyś naprawdę kochał , nigdy nie pozwoliłbyś na to by osoba bliska sercu cierpiała przez ciebie .

kocham ja, zanim zostalismy razem staralem sie o nia prawie 2 lata, jednak uprzedzenia z poprzednich relacji spowodowaly ze ja tak skrzywdzilem, teraz jednak wiem jak wazna jest dla mnie

Jakie uprzedzenia? byłeś z nią rok , w sumie trzy lata ją znałeś i po tych trzech latach postanowiłeś się na niej odegrać za poprzednie porażki ? Przyznaj że dziwnie to wygląda w kontekście uczucia do niej .

kiedys sobie obiecalem ze nie dam sie tak traktowac jak w poprzednim zwiazku, troche jej nie docenialem, chyba za duzo wymagalem, teraz oddalbym sie jej duzo bardziej, oczywiscie od samego poczatku do teraz bardzo ja kocham

10:01 A może męczy ją brak ciebie a nie ma cię dość. Czy często odzywałes sie do niej czy wręcz przeciwnie?

do 10:22 co ty wypisujesz ? przecież autor napisał wyraźnie że ją zamęcza swoimi staraniami , że nachodzi , pisze.

nie no ona ma mnie juz dosc, napisala ze czuje sie jakbym ja nekal, wypisywalem, dzwonilem, jezdzilem z kwiatami

Raczej brakiem starań jak napisał w pierwszym zdaniu, zaniedbał ją.

ja wiem, ze takich sytuacji jest mnostwo i patrzac z boku wychodze na gowniarza, ale szczerze jak tylko potrafie chce juz stabilizacji, z nia, spokoju i milosci

zaniedbalem, ale teraz to ona juz nie chce moich staran

z jakimi kwiatami? chyba tylko w swojej bujnej fantazji

Bo tych starań nie było, po co ma wracać znów do" niestarań"i nie dotrzymywań słowa

10:32 To porozmawiaj z nią i powiedz jej to, zaplanujcie cos razem.

dwa razu bylem bez zapowiedzi z kwaitami, za pierwszym razem tylko porozmawialismy ale nadal nic z tego nie wyszlo drugim razem juz nawet nie chciala rozmawiac

jeszcze jakies pomysly na odkrecenie tego?

Ty nie chcesz nic odkręcić, chciałeś by tak wyszło więc masz życie bez niej.

chce, chwilo sie zagubilem. Przez ostatnie tygodnie mysle tylko o tym wiec wiem co mowie