Dinozaury nigdy nie istniały to wymysł naukowców ateistów

dziś no dobra, a australopitek istniał? a widłaki, skrzypy i paprocie?? wielki wybuch?? a człowiek, to jest na podobieństwo boga czy nie?? a jak kain zabił abla, to z kim miał potem dzieci??

Czemu człowiek jest bytem a nie o***tem

Do 21:58 Tego nie wiem kolego ale z dinozaurami to nie przejdzie ;-)

Mówią tak nie tylko w tv, ale zostały przeprowadzone badania naukowe tych kości, myślisz że mówiliby tak o plastikowych? Coraz bardziej zaczynam wątpić w zdolność myślenia u fanatyków.

dziś jak nie wiesz to i o dinozaurach się nie wypowiadaj. i nie daj sobie muzgu prać, tylko poczytaj ze zrozumieniem o historii ziemi.

Bóg ma "w doopie" wiernych i niewiernych, dla Niego liczy się dobro, moc i siła (po właściwej stronie). Przy tzw. sądzie ostatecznym (ostateczna rezygnacja z życia cielesnego) nie zaakceptuje żalu za grzechy Hitlera, Mao czy Andersa... Oni odlecą w otchłań. Zła energia pochłonie ich świadomość i będzie nękać swym złym jestestwem zadając "psychiczne" cierpienie. W "między niebem, a piekłem" jest to dobrze pokazane, choć tak naprawdę nie będzie tam obrazów, widoków nawet najgorszych, nie będzie nic... tylko pustka, otchłań i samotność. Nic, prócz psychozy, strachu, samotnośc****aranoi i nękających ich stale demonów...;) FOREVER... czy może być lepsza kara dla takich potworów? ;) Nie. Bóg, to geniusz.

Do 22:02 Ale jakie badania naukowe?Na czym ty sie opierasz?Na tym ze ktos sobie napisal w gazecie ze zrobili wyprawe niby gdzies i znalezli szczatki dinozaurow?To jest wrecz smieszne.

klechom to nie pasuje, bo rzekomo świat powstał 6 tysiów lat temu. nie dociera do nich , że w pismach jest dużo wymysłów, a poza tym kościół wiele z tych pism nie uznaje, co jest śmieszne.

22:03 To było do: gość dziś

pacan nie zrozumie, co to są badania naukowe i z jak wielką dokładnościa sie je prowadzi. proponuje nauczyciela zapytać gimbusie.

Debilu z 22:04 wyszukaj sobie w necie muzea w których są autentyczne szczątki dinozaurow i porozmawiaj z kustoszami.

Czego tak sie boicie?Ze prawda wyjdzie na jaw?Ze to wszystko jedna sciema?Znalezli sie obroncy tajemnic ;-)

księża pdofile gwałciciele i mordercy dzieci pokazują światu, czym jest kościół.

Bog nie istnieje, został wymyslony przez warstwy rzadzace, zeby kontrolowac tepakow w społeczenstwie bez uzycia broni i zarabiac na tym biznesie.

bóg istnieje, ale ma to mało wspólnego z kapłanami, co mówią bogu kim jest i jak ma postępować żeby im się to podobało. ale najlepsze jest szpiegowanie wiernych nazywane spowiedzią.

Kain miał dzieci ze swoimi siostrami albo z kobietami z sąsiedniego plemienia, o którym autor biblijny zapomniał napisać. W religii nie chodzi o fakty, ale o podporządkowanie jej wszystkiego, z umysłem włącznie. Twoje poczucie logiki się buntuje? Trzepnij się w łeb a przestaniesz myślec i znowu będziesz miły Bogu.

gość dziś Bog nie istnieje, został wymyslony przez warstwy rzadzace, zeby kontrolowac tepakow w społeczenstwie bez uzycia broni i zarabiac na tym biznesie. X Nie w postaci w jakiej Go przedstawiają. Ludzie, którzy lawirują wizerunkiem Boga (czy istnieje czy nie) są narzędziem zła/są źli i niegodni zaufania. Chcą defacto podporzadkować sobie masy strasząc je "boską zemstą" czym psują Jego "reputację". Przy okazji warto nadmienić, że Bóg nie potrzebuje żadnej reklamy, każdy kto chce może Go odkryć na własną rękę i na nowo. I te rządzące warstwy nie wymyśliły Go sobie, po prostu instynktownie zasugerowały się Nim, nie mając żadnej pewności. Teraz logika mówi im, nadużywajcie Jego obrazu, przecież On nie istnieje... ;) Tutaj gorzko pożałują płacąc za kłamstwa, fałsz, obłudę, wyzysk i całe zło wyrządzone w Jego imię, szkalując Jego reputację. Pisząc o Bogu, mam na myśli Boga w postaci przybliżonej lecz o wiele bardziej mistnernej niż Bozon Higgsa...;)

Tutaj gorzko pożałują płacąc za kłamstwa, fałsz, obłudę, wyzysk i całe zło wyrządzone w Jego imię, szkalując Jego reputację. X I tu nie chodzi o to, że ktoś powie coś złego na Jego temat, a o to, że będą fałszywie działać w "Jego imieniu", ustalając niby to reguły wedle Jego woli i zmuszając tym samym wierzących do podsłuchu i podporządkowaniu się ich władzy. Co natomiast jest totalną bzdurą, jednak koncepcja ta funkcjonowała przez wieki i nadal ma się dobrze....;)