Witam, mam problem z poznamiem z kobietami.

Jestem zalogowany na portalach randkowych i nikt do mnie nie pisze nie odp. na wiadomości, a jak dochodzi do spotkań to 1 spotkanie i mówią brak chemii. Nie wiem, gdzie tkwi problem dbam o siebie mówią, że przystojny miły grzeczny zabawny. Powoli czuje, że zemną coś złego się dzieje zamykam się w sobie obwiniam się mam leki naprawdę nie wiem co źle robię czy może z nimi coś jest nie tak, a do masy kobiet napisałem. Nie wiem czy np. psycholog mi pomoże boje się, że nie. Obawiam się tez, że będzie tak, że wyjdę i już nie wrócę albo zaginę.

Z którego rocznika jesteś?

1986

Może nie pisz do każdej. Ja osobiście nie lubię takich, od razu ich odrzucam. Też nie mam jakiegoś wielkiego zainteresowania sobą. Mam podobnie do ciebie, ale wolę poczekać, choć to trudne, niż brać pierwszego lepszego, który pisze do mnie z lekką desperacją i nie tylko do mnie. Poczekaj, niech spodoba ci się jakaś dziewczyna, spróbuj z nią.

Dwa lata straszy jesteś ode mnie :p Nie wiem, co może być z Tobą nie tak, ale może po prostu... nie było chemii i tyle, niczyja wina. Może gdybyś zajął się sobą, rozwijał zainteresowania i otoczył ludźmi, wtedy odpowiednia kobieta sama by się pojawiła :)

Właśnie tak. Nie szukaj na siłę. Jeśli jesteś grzeczny, zabawny i miły to zasługujesz na fajną kobietę. Zajmij się czymś fajnym, otaczaj się nowymi ludźmi, będzie dobrze, nie bój się.

Chodzi o to, że Słysze wszędzie, że przystojny jestem, że dziwne, że nie mam nikogo i co, a jak wiadomo one czekają jak 1 napiszesz przecie to jest chore po co są ci ludzie tam sa, a pasję mam chodzę na siłownię, ale nie mam śmiałości tam zagadać.

Chętnie zweryfikuję, możesz napisać: snowblood@wp.pl ~

Wiadomo każdy patrzy na wygląd ja nie potrafię zmusić się być z kimś co nie podoba mi się wizualnie i wiadomo, że na necie łatwiej 1 krok zrobić.

A wierzysz w to co inni ci mówią? Uważasz, że jesteś zabawny, grzeczny, miły i przystojny? Jeśli inni tak dobrze o tobie mówią to znaczy, że tak jest. A jeśli tak jest to nie masz się czego bać. Kiedyś nadejdzie ten czas. Dbaj o siebie dalej. Będzie dobrze. Naprawdę nie masz się czym martwić. Lepiej poczekać na jakąś super dziewczynę, później się trochę postarać, pokazać, że chcesz i że się starasz, a będzie twoja. Nie bierz obojętnie jakiej.

Ale mi tak idzie już 5 lat chyba zacznę tez chodzi na prostytutki, a powoli tez tracę potrzebę 2 osoby mentalnie masakra widzę po sobie, że rozmowy tez inna coraz gorzej.

Nie idź na żadne prostytutki. Chwila przyjemności. To to samo co alkohol. Nie idź tą drogą. Proszę. Zdaję siebie sprawę co czujesz, mimo tego, że jestem młodsza to też to czuję. 5 lat, czyli wcześniej kogoś miałeś?

Za dużo myślisz o tym wszystkim i wszystko dla ciebie traci sens. Znajdź sobie jeszcze inne zajęcia. Przebywaj z innymi ludźmi.

Wcześniej kobiety chętniej się umawiały był ten sex między nami wiadomo jeśli oboje tego chcieliśmy ja nie jestem osobą, która wykorzystuje kobiety i porzuca jeśli same nic nie chciały więcej jak sexu to normalne jesteśmy niestety jak zwierzęta.

Wiem co czujesz bo przerabiam ten sam temat od lat. Z mojego doświadczenia i obserwacji wynika, że wrażliwy mężczyzna nie pociąga już płci żeńskiej, ponieważ w ich oczach wydaje się nudny, mało interesujący. Nic nie poradzisz. Rośnie pokolenie wykolejencow emocjonalnych dla których liczy się tylko adrenalina i bolec między nogami.

Jak chodzi o sex to im się podoba im przeszkadza to, że nie mam własnego mieszkania np. czy auta czy nie zarabiam 5 tys?

Dzisiejsze kobiety szukają łatwego życia, więc bardzo mozliwe, że w oczach wielu kobiet jesteś "gołodupcem". Nic nie poradzisz, takie chore czasy. Zajmij się sobą, znajdź jakąś pasję, i przestań zadreczac się takimi myślami.

Nie wiem czy słyszeliście wolna nie zależna dziewczyna zabita przez Gruzina.

I niech ktoś mi powie po co te kobiety siedzą na tych portalach?

Po to żeby poprawić sobie samopoczucie.

Tak one płaczą, że nie szukają przygód, że gardzą takimi facetami.