aeterie

Dziewczyny, czy któraś z Was też miała problem (i pomyślnie go rozwiązała) ze zwrotem pieniędzy od aeterie? Od ponad miesiąca nie mogę się doczekać na zwrot pieniędzy za reklamowaną sukienkę (800 zł.!) - nie wiem już co robić. Na policję iść?

Tak! Najpierw im tym zagroz, ze ich zglosisz, daj im termin 7 dni. Listem poleconym.

A domagałaś się wymiany sukienki na nową czy zwróciłaś w ustawowym terminie 14 dni? Złożyłaś oświadczenie o odstąpieniu od umowy? Jezli tak, zrób ostateczne przedsądowe wezwanie do zapłąty. Wezwij do zapłaty w terminie 3 dni od dnia doręczenia wezwania na wskazany numer rachunku bankowego pod rygorem skierowania sprawy na drogę postępowania sądowego. List polecony za potwierdzeniem odbioru

Mam podobny problem. A najgorsze jest to, że nie mam ze sklepem żadnego kontaktu. Nie odpowiadają na wiadomości. Tragedia. Nie polecam!!!

Odzyskałyście kasę? Mam dokładnie taki sam problem, oczywiście brak kontaktu z ich strony. Nie odpisują na Facebooku ani na maile..

Nie polecam tego sklepu, zamówiłam ubrania na naprawdę dużą wartość, na paczkę czekałam 3 tygodnie (wrzesień-październik 2019). Żadna z rzeczy na mnie nie leżała (nigdy nie miałam tego problemu jako szczupła osoba 160cm) więc zwróciłam towar. Po kilku dniach dostałam info o przyjęciu zwrotu, a kasa ponad tydzień nie wpłynęła na konto. W mailu odpisali mi, że mają na to 14 dni i po przeczytaniu komentarzy zastanawiam się, czy faktycznie na 14 dniach się skończy... Opisałam na ich grupie na fb sytuację (w bardzo kulturalnym tonie, dając im szansę na wyjaśnienie), po czym po 5 min mój post został skasowany. Na fb mają wyłączoną możliwość dodania rekomendacji, nie ma o nich nigdzie żadnych opinii, więc może chociaż ktoś tutaj trafi i zostanie odpowiednio przestrzeżony... Gdybym przeczytała o mojej (i Waszych) sytuacjach wcześniej, to nigdy nie zdecydowałabym się na zakupy tam (a już na pewno nie za taką kwotę), ale opinii o nich nie ma na żadnej stronie... Ciekawa, dyktatorska polityka tworzenia marki

Tragedia. Mi też nie oddają pieniędzy pomimo częstych maili z zapytaniem gdzie są moje pieniądze! 3 tygodnie! 

Chyba pójdę na policję i zgłoszę ich do rzecznika praw konsumenta

Oczywiście nieprzychylne komentarze skasowane

4 godziny temu, Gość Ewa napisał:

Tragedia. Mi też nie oddają pieniędzy pomimo częstych maili z zapytaniem gdzie są moje pieniądze! 3 tygodnie! 

Chyba pójdę na policję i zgłoszę ich do rzecznika praw konsumenta

Oczywiście nieprzychylne komentarze skasowane

Ewo, napisz do nich na fb w wiadomości prywatnej. Kilka dziewczyn miało problemy z odzewem z ich strony i po napisaniu wiadomości prywatniej sprawa została wyjaśniona. Trzymam kciuku za pomyślne rozwiązanie sytuacji.

5 godzin temu, Gość Ania napisał:

Ewo, napisz do nich na fb w wiadomości prywatnej. Kilka dziewczyn miało problemy z odzewem z ich strony i po napisaniu wiadomości prywatniej sprawa została wyjaśniona. Trzymam kciuku za pomyślne rozwiązanie sytuacji.

Dzięki Ania, napiszę! Po prostu żenada że trzeba tak ścigać o własne pieniądze. W każdej sieciowce masz zwrot po kilku dniach. A to niby marka premium. Z podkreśleniem na niby! 

Specjalnie założyłam tutaj konto tylko po to, aby potwierdzić powyższe opinie i może ustrzec kogoś przed zakupem - żałuję, że nie trafiłam na to forum wcześniej. Brak terminowego zwrotu pieniędzy, wysyłka po terminie - a i to wyłącznie po telefonie z ponagleniem. Absolutnie żenujący sposób prowadzenia biznesu; do tego stopnia, że jest to moja pierwsza negatywna "recenzja" (bo oficjalnie opinii chyba nie ma gdzie wystawić) zamieszczona w internecie na temat jakiejkolwiek firmy. 

Niestety mnie spotkało to samo. Zachęcona wizerunkiem Karoliny Baszak Giska - która promuje tę markę (prezesem zarządu jest jej mąż) kupiłam tam trzy rzeczy. Nie czytałam wcześniej opinii na temat firmy aeterie. Pani Baszak wyglada na taka uczciwą osobę, w swoich filmach opowiada o tym ze chce wychować dzieci na porządnych ludzi ... powiem tak - dzieci uczą się obserwując rodziców wiec marne szanse. Jedną z zakupionych rzeczy zwróciłam. Od ponad dwóch tygodni aeterie nie oddaje pieniędzy. Zwodzą, piszą, że oddadzą najpóźniej jutro, potem ze do końca tygodnia, później ze to wina księgowości i ze odezwą się kiedy się z nią skontaktują - oczywiście odzewu brak. Podobnie jak pieniędzy. Uważajcie na aeterie bo nie postępują zgodnie z prawem. Ja pisze już wezwanie do zapłaty i idę do sądu z pozwem o zapłatę. Na filmach pani Baszak widać, że będzie z czego robić egzekucję bo sami na bank nie zapłacą  

 

Niestety mnie spotkało to samo. Zachęcona wizerunkiem Karoliny Baszak Giska - która promuje tę markę (prezesem zarządu jest jej mąż) kupiłam tam trzy rzeczy. Nie czytałam wcześniej opinii na temat firmy aeterie. Pani Baszak wyglada na taka uczciwą osobę, w swoich filmach opowiada o tym ze chce wychować dzieci na porządnych ludzi ... powiem tak - dzieci uczą się obserwując rodziców wiec marne szanse. Jedną z zakupionych rzeczy zwróciłam. Od ponad dwóch tygodni aeterie nie oddaje pieniędzy. Zwodzą, piszą, że oddadzą najpóźniej jutro, potem ze do końca tygodnia, później ze to wina księgowości i ze odezwą się kiedy się z nią skontaktują - oczywiście odzewu brak. Podobnie jak pieniędzy. Uważajcie na aeterie bo nie postępują zgodnie z prawem. Ja pisze już wezwanie do zapłaty i idę do sądu z pozwem o zapłatę. Na filmach pani Baszak widać, że będzie z czego robić egzekucję bo sami na bank nie zapłacą  

Aktualizacja

Dzisiaj, po blisko trzech tygodniach, otrzymałam zwrot pieniędzy. Jeżeli oni w aeterie mają taką praktykę w biznesie albo robią to żeby utrzymać płynność finansową to powinni uczciwie o tym powiedzieć a nie obiecywać że „jutro najpóźniej będzie zwrot”. Tak się nie robi. Jeżeli klient ich zdaniem „nie zasługuje„ na natychmiastowy zwrot pieniędzy to przynajmniej nie powinno się go narażać na stres, że nie odzyska tych pieniędzy w ogóle a zwodząc i obiecując gruszki na wierzbie, właśnie to robią. Odetchnęłam z ulgą że pieniądze jednak zostały dzisiaj oddane. 

 

Witam, czy któraś z Was kupowała buty marki aeterie?skusiłam się na sandalki i bardzo żałuję.Wizualnie ładne, ale co z tego, skoro nie da się tego nosić-paski obcieraja.Wykonczenie pozostawia wiele do zyczenia-krzywe przeszycia paseczkow, do tego krzywo wycięte od spodu.Nitka od wewnątrz obciera stopę i kostke.Jestem zmuszona zwrocic.Tyllo właśnie obawiam się tego, czytając opinie o zwrotach...