Czy w tym sklepie oszukują??

Witam, ostatnio po przeprowadzce odkryłam fajny sklep z bielizna/rajstopami i różnymi damskim ciuchami. Dosyc czesto robie tam zakupy i zauwazylam dziwna rzecz... raz dostaje normalny paragon wydrukowany z kasy fiskalnej a za innym razem dostaje dowód sprzedaży (niefiskalny) ktory sprzedawczyni wypisuje długopisem i widnieje na nim tylko pieczatka sklepu, kwota i zapisany zakupiony towar. Czy to jest legalne? Wydaje mi sie ze w ten sposób nie płacą podatków za sprzedaz rzeczy? Ktos z was spotkał się z taka sytuacja?

to nie jest oszustwo jak by nie dawali dowodu sprzedazy to bylo by nielegalne

jak sie cos kupuje trzeba miec dowod albo paragon ze sie kupilo to zeby pozniej jak policja sprawdzi to czy bylo to kradzione

dlatego najlepiej nie wyrzucac paragonow i dowodow zakupu przedmiotu trzymac je w jakims pudelku

w razie kontroli

No dobra A co z urzędem skarbowym? Jak ona sie z nimi rozlicza skoro część paragonów ma fiskalnych A część ręcznie wypisanych? Powiem Tak, moim zdaniem jezeli chodzi o klienta to jemu bez różnicy czy dostanie zwykły paragon czy wypisana kartkę ale jeżeli chodzi o np urząd skarbowy to już pojawia się problem

Dziwne to

Może w jednym pomieszczeniu są zarezerwowane dwie firmy?

Być może wlasciciel kupuje część towaru na faktury normalnie i odlicza sobie potem VAT a część moze kupuje " na lewo i tak tez sprzedaje... trudno orzec

A może tak zwyczajnie bez szukania drugiego dna popsuła się kasa albo skończył papier?. No ale taka mentalność i każdy teraz to oszust. Co za kraj!

12;25 no właśnie na pewno nie bo dziwnym trafem ta kasa musiałaby psuć sie co kilka dni albo co kilka dni kończyć sie papier.. Tak jak mówiłam robie tam wiele razy zakupy i na 8 paragonów 2 dostaje fiskalne... dlatego sie zastanawiam o co to chodzi...

Lewizna i tyle...

Kto nie oszukuję, fiskusa pompuje.

Po co robisz dochodzenie? Każdy orze jak może, a jak masz z tym problem to idź zgłoś to i będziesz miała lżej na sercu, dzbanie.

U nas też tak robia w sklepie odzieżowym takim osiedlowym...

Może mają 2 pracowników i 1 kasę :o