Czy zaprosić na randke po raz drugi?

W d***e z dumą co mi z tego. Sam byś ją poderwał gdyby Cię chciała

On mnie zawsze zaprasza wtenczas jak mam okres albo dni plodne to mu odmawiam i dlatego sie zastanawia

Chwilowym kaprysem nie jesteś.

23:12 Nie jesteś kaprysem, oj nie:) Choć muszę przyznać, że mamy podobne obawy...

Męska cipka co lubi robić za podnóżek.

Wielka tragedia!. Facet raz zaprosił na randkę dostał odmowę bo może był powód. A ci robią z niego męska pipe. Postaraj się bardziej o te kobietę i zaproś ponownie. Jeżeli znów dostaniesz kosza to wtedy wycofuj powoli. Celowo napisałam powoli bo właśnie wtedy może zwrócić na ciebie uwagę. Ale teraz postaraj się trochę dla niej.

I co jeszcze lala? Ty jakbyś dostała odmowę od faceta, to próbowałabyś po raz drugi? Niekoniecznie, co? Babska hipokryzja i zakłamanie aż rażą.

Dodam tylko, że napisałeś kobieta perełka. No to jak perełka to zwykły bajer i postawiony drink nie wystarczy. Na takie coś to pójdzie pierwsza lepsza dziunia poznana w klubie i z dziubkiem na fb. Załóż spodnie, popraw jaja i do boju.

Ja ma jaja to oleje królewnę z drewna po całości.

Czy to w przypadku kobiet czy w przypadku mężczyzn wyjść z propozycją można tylko raz. Jeżeli nie ma pozytywnej odpowiedzi należy dać sobie spokój. Albo ktoś chce albo nie chce.

Gość 10:29 Widać że zupełnie nie znasz kobiet. Pewnie znasz te co po jednej bajerze już są twoje. Tylko pamiętaj że takie może mieć każdy. Jak chcesz perełke to musisz się postarać.

Tylko jak sie starać, jak sie nie daje zaprosić. Mam jej pisać smsy? Nie ma opcji na podryw tam gdzie się widujemy.

Gość 10:58 Widać że zupełnie nie znasz mężczyzn. Pewnie znasz tych co po jednej bajerze już są twoi. Tylko pamiętaj że takich może mieć każda. Jak chcesz perełkę to musisz się postarać.

Pewnie znasz te co po jednej bajerze już są twoje. Tylko pamiętaj że takie może mieć każdy. Jak chcesz perełke to musisz się postarać. x To nie żadna perełka tylko roszczeniowa, pusta i próżna kretynka, jeżeli odmawia spotkania i oczekuje że ktoś będzie się dalej poniżał.

Tylko jak sie starać, jak sie nie daje zaprosić. Mam jej pisać smsy? Nie ma opcji na podryw tam gdzie się widujemy. x Weź już cipcio nie przynoś więcej wstydu facetom swoim skomleniem. Niech ci laska jeszcze na łeb nasra, a ty się będziesz cieszył.

Nie oceniaj i nie obrażaj, bo tutaj sytuacja była nieco zagmatwana, dlatego jestem w stanie to zrozumieć. Ja się nie poniżam, bo to ona pierwsza zaczęła zabiegać o kontakt po tym wszystkim. To nie tak że dała kosza a ja za nią lazilem.

Coś kręcisz i dopisujesz coś, czego wcześniej nie opisywałeś. Najważniejsze żebyś pamiętał o tym, że nie warto się dla nikogo poniżać. Dla nikogo.

Podjąłem decyzje że jesbak zaprosze, zaryzykuje. Uświadomiłem sobie jak mi zależy.

Nie szanujesz sam siebie chłopcze. Tym bardziej nie będzie szanował cię nikt inny.