Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Pech przyczepił się

Polecane posty

Gość gość

Cześć Mam pytanie do Was wszystkich, ale najpierw chcę opisać ten mój pech. Mam 26 lat, od września 2017 roku zachorowałam na nieswoiste zapalenie jelit, grudzień/ styczeń wylądowałam w szpitalu, okazało się że do końca życia muszę brać leki, rok 2018 to jest jakaś masakra.. Straciłam pracę przez chorobę, miałam operację, przeżyłam wypadek samochodowy z nie mojej winy, uszkodziło mi to 3 kręgi szyjne i naderwało wiązadła, w między czasie tych rzeczy znalazłam pracę w której okazało się że szef na pozór super okazał się złodziejem pensji... aa zapomniałam jeszcze od czerwca do września tego roku w szpitalu byłam 6 razy z powodu mojej alergii, następne rzeczy ciągle gdzieś się biorą nawet nie wiem skąd! I tu moje pytanie Co ja takiego robię że przyciagam ciągle coś takiego, całe życie miałam pod górkę ale ostatnie dwa lata to tragedia.. co ja mam zrobić? Czy ktoś rzucił jakiś urok ? Ktoś mi zazdrości mojego życia prywatnego domowego ? Czy po prostu jestem takim nieudacznikiem? Mam dość wstydzę się tego że nawet podczas egzaminu na prawko zemdlałam i uderzyłam głową w auto, ale zdałam za pierwszym razem.. Czy możecie mi coś doradzić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hmm.. Moim zdaniem wdepłaś w jakieś g****o które nie chce się odkleić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To może być urok, klątwa ludzie mają takie możliwości idź szczerze porozmawiaj z jakimś księdzem na pewno da ci wskazówki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chodzę do księży, uraz z dzieciństwa ( nie chodzi o przemoc etc) miałam w dzieciństwie przykra sytuację w rodzinie i byłam jakby nie tyle co świadkiem a uczestnikiem w danym obrządku ( egorcyzmie) i od tamtej pory boję się że znów mi się to przydaży Wierzę w uroki czary etc ale nie chce do księży bo wiem że jeżeli chodzi o ten zakres oni nie pomogą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idź do wróżki zamiast do księdza Ksiądz będzie kazał się wyspowiadac da zdrowaśki i pokropi wodą a wróżka zobaczy co to jest i sciągnie to z Ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś dlaczego nie pomogą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uważam że ksiądz nie pomoże bo samym zrobieniem rzeczy o których ktoś wyżej już napisał tego się nie da ściągnąć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak wierzysz w każdą bzdurę jaką ktoś napisze albo powie to nie dziwne że masz takie życie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ksiadz nie ma takich zeczy byc musiał spytać charyzmatyka ksiadz jak juz to egzorcyzmuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jedynym środkiem w miarę skutecznym, aby was wyratować jest jeszcze ból, cierpienie i lęk. I tymi okrutnym środkami muszę się posługiwać bo was kocham i żal Mi was, gdy zdążacie do własnej zguby. Jedynie jeszcze to was nawraca i chroni.Muszę was przerazić i zadać wielki ból, abyście zechcieli otworzyć oczy i zawrócić z drogi zatracenia. Muszę to zrobić, by uratować tysiące Moich dzieci pożeranych przez szatana każdego dnia. Wy tego nie widzicie, bo wygodniej wam być ślepymi, ale Ja to wszystko widzę. Słyszę wołanie i widzę rozpacz i przerażenie ginących, krzyk bólu, który nigdy już nie ustanie. Tak, jak nigdy nie ustanie radość i szczęście tych, którzy pozostali ze Mną.to zksiazki Świadectwo dziennik duchowy-Alicja Lenczewska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amBrożyk
powiem tak, trzymaj się poręczy, nie puszczaj i nawet nie popuszczaj , dasz radę, są lata bessy i są lata hossy , podobno wyjście z 'dołu' może trwać nawet siedem lat, coś wiem na ten temat, należy przetrzymać , co mnie nie zdołuje to mnie wzmocni , być może KTOŚ tam na 'górze' ma PLAN aby Ciebie sprawdzić, czy dasz sobie radę w życiu ? ale skoro już była bessa to teraz nadchodzi hossa , zagraj w Lotto i czasem się odezwij na kafe , nie popuszczaj !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzięki wielkie wszystkim, mam nadzieję że się poprawi i ułoży i tak zagram w lotka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×