Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

mieszkacie z mezem w innym miescie to zameldowane jestescie w domu rodzinnym?.

Polecane posty

Gość gość
Maz przez 4 lata byl zameldowany u swojego ojca . Nie chciało mu sie załatwiać papierów itd . Dopiero jak ojciec zmienił miejsce zamieszkania maź zameldował sie w naszym mieszkaniu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:18 do swoich takie teksty puszczaj, my mamy z mezem wiekszy dochod niz moi rodzice, tak ze ten tego.... a swoje komplekst z dziecinstwa lecz gdzie indziej. Bez odbioru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gościu z 14,59 i wcześniej - piszesz cały czas, że masz takie duże dochody i jednocześnie unosisz się że ktoś ci wypomnial, że dużo bierzesz, od rodziców. Zastanów się, bo faktycznie trochę to niespójne co piszesz. Co do tematu - też długo nie byłam zameldowania u siebie w mieszkaniu, bo mi się po prostu nie chciało zmieniać dokumentow. Nie widzę w tym niczego niezwyklego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oboje jestesmy zameldowani u swoich rodzicow, od kilkunastu lat nie mieszkamy w Polsce, za granica sie poznalismy i nigdy nie potrzebowalismy sie przemeldowywac. Jak odnawiamy paszporty lub dowody dla nas czy dla dzieci to robimy to przy okazji wizyt u rodzicow i tylko chyba po to mi ten meldunek jest potrzebny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wy chyba przez cale zycie dostalyscie od rodzicow jedynie kinder niespodzianke ze was tak to oburza. moi rodzice tez duzo kupuja moim dzieciiom i nie uwazam tego za patologie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10'51 tłuku?!... Np.list z sądu jest dostarczany do miejsca zameldowania i może go odebrać jedynie odbiorca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11:57 no kretynka do kwadratu. Nic mnie nie boli. Osobę, którą poparłam też nie. Wyjaśniła ci półgłówku, jak jest z niektórymi opłatami przypisanymi do meldunku, to co się rzucasz? Żeby nie było. Ja cię nie obraziłam. Stwierdzilam fakt. Jesteś idiotką, skoro odpisujesz od razu z taką agresją na zwykłe wyjaśnienie, a oprócz tego nie widzisz, że odpowiedziała ci inna osoba niż zaatakowana. Twoja matka niech sobie płaci za ciebie, nikogo to nie interesuje, ale sposób w jaki się oburzyłaś pokazuje, że jesteś roszczeniowa piz/da i tyle. Pluj się dalej. Będę mieć ubaw. Sensacja, wielkie halo, bo matka za nią śmieci płaci i wow, powód do zazdrości, bo to coś więcej niż czekoladowe jajco. Weź się rozpędź i uderz głową w ścianę, może ci się klepki nastawią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
P**ds to cie robila buraku a rozpedzic to sie mozesz ty albo twoj z****** bachor. Rodzice cie nie kochali i siebie pewnie tez nie, to teraz jestes sfrustrowana. Maz tez cie pewnie ma. w. dopie i ma racje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×