Dlaczego chwalone jest posiadanie rodzeństwa?

Kiedy nie ma nic gorszego dla dziecka jak posiadanie rodzeństwa nawet badania to potwierdzają: "Jedynacy w wielu życiowych konkurencjach wygrywają. Weźmy inteligencję, pewność siebie i odsetek tych, którzy z czasem dopracowali się wysokich stanowisk. Badania Sharryl Hawke i Davida Knoxa wskazują jasno, że jedynacy górą. Dostają więcej rodzicielskiej uwagi, co przekłada się na wyższe IQ. Kończą lepsze szkoły, startują z wyższego pułapu. Weźmy skłonność do współpracy. Badania Toni Falbo: znów jedynacy górą. W dzieciństwie nie musieli rywalizować z rodzeństwem o uwagę rodziców, o zabawki i przestrzeń. Są więc bardziej skłonni ufać ludziom, widzą innych w lepszym świetle (co nierzadko czyni ich bardziej atrakcyjnymi towarzysko – lubimy wszak tych, którym my sami bardziej się podobamy)."

Masz rodzeństwo?

Ja jestem bardzo szczesliwa, ze mam siostrę. To moja najlepsza, niezawodna pzryjaciólka

gość dziś Niestety mam.

Jestem jedynaczką lat 30 i znam wielu jedynaków, którym doskwiera brak rodzeństwa, mnie też. Aczkolwiek znam mnóstwo przypadków rywalizacji rodzeństwa w dorosłym życiu i nie utrzymywaniu ze sobą kontaktów. Nie mówię tu o patologii tylko o normalnym społeczeństwie,nieraz dość bogatych osób.

gość dziś i myślisz że co byś z tym rodzeństwem robila?

up

Też myślami,że dobrze jest mieć rodzeństwo dopóki nie zaczęli walki o spadek.

Ja mam brata i siostrę, jestem z tego powodu przeszczesliwa

A ja mam lat 36 i również w swoim życiu poznałam wielu jedynakow, nigdy żaden nie narzekał na brak rodzeństwa, do tego kilkoro z nich jest także rodzicami jedynakow.

Ja mam troje rodzeństwa i jesteśmy bardzo ze sobą zżyci, mimo że wszyscy mamy już swoje rodziny. Wiem że zawsze co by się nie działo, nawet w nocy o północy mogę liczyć na siostrę i braci, a oni na mnie.

Mam brata ale duża różnica wieku sprawiła że jesteśmy sobie niemalże obcy. Zawsze czułam sie jedynaczką. Żałuję że nie miałam więcej rodzeństwa lub brata w przybliżonym wieku. Sama mam dwójkę dzieci z różnica wieku 5lat. Mam nadzieję że to nie za dużo.

Mam 5 rodzenstwa. Siostry to moje najlepsze przyjaciolki. Maz jedynak i ma zal do rodzicow ze nie ma rodzenstwa. Jego rodzice sie rozstali i zadbe nikogo sobie nie znalazlo. Maz sie boi co to bedzie z ich staroscia jak oni to tez jedynacy, wiec rodziny zadnej do pomocy nie ma i mieszkaja od siebie 300km...

Ja jestem jedynaczką, ale właśnie zawsze chciałam mieć rodzeństwo... No, ale to niestety nie zależało ode mnie. Jednak nigdy nie byłam jakąś zbytnią egoistką z tego powodu bo zawsze mialam przyjaciol w dziecinstwie i teraz w życiu dorosłym też mam, no i partnera też. Ale brata czy siostry to nie zastąpi...