O co chodzi z tymi zawodami mężów?

Wczoraj przeczytałam dwa tematy żony adwokata. W jedyny napisała wprost o za awodzie męża, ale to był temat o rozowdze i kryzysie. W drugim nie napisała w prost. Moim zdaniem ta kobieta nie chwaliła się mężem mecenasem. Ale kobiety tutaj siedzące najezdzały na nią, ale pisały ,,no jak mecenas to..." Dlaczego? Po co? Czym różni się mąż adwokat od innego ?

A tobie o co chodzi, bo to jakiś belkot. Przeraża mnie, że ludzie nie potrafią już napisać porządnie kilku zdań...

Zazdroszczą i tyle...

Bo większość tu pisząca jest zbyt ograniczona, aby pojąć słowo pisane (przypuszczam, że mówione też). Autorka tego tekstu o rozwodzie napisała wprost, że obawia się rozwodu, bo przeciwnikiem będzie prawnik. A jakaś na nią naskoczyła, że ona ma męża dyrektora, ale się tym nie chwali. Potem już nie czytałam. Jeżeli ludzie ograniczają swój kontakt ze słowem czy to pisanym czy to mówionym do seriali, to potem właśnie maja problemy ze zrozumieniem czegoś trochę trudniejszego. Jesteś nowa na kafe, że cię to dziwi?

Czego tu zazdrościć? Zwłaszcza takiemu malzmestwu jednego dnia chcą rozwodu drugiego spędzają wspólny wieczór.

Bo ta kobieta pisze tu prowokacje o miłości do ginekologa też pisała temat. Ona wali błędy w pisowni i po tym ja poznacie dam przykład. Zamiast napisać zdanie : mój mąż chyba już mnie nie kocha. Ona pisze :mój mąż już chyba nie kocha mnie. Czemu on nigdy nie zaprasza mnie na randkę? _ czemu on nigdy nie zaprasza na randkę mnie. Po tak skonstruowany h zdaniach ja rozpoznacue i zdziwicie się ile ona tego wymyśla. Sory za haotyczne pisanie

Bo mąż adwokat to prestiż autorka cały czas chwali siem

8:59 nie w pisowni te błędy, a w składni. Błędy w pisowni są u ciebie.

Jakby nie było jest to elita.

Autorko wy kobiety przedmiotowo traktujecie nas mezczyzn. Jak dodatek do makijazu. Szczegolnie nie majac wlasnych osiagniec lub chcac zaimponowac przezld inna kobieta. Kazda kobieta tak robi. Kazda sfeminizowana szczegolnie.