Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy mój facet słusznie sie obraził?

Polecane posty

Gość gość

Już jakiś miesiąc temu zarezerwował dla nas sylwestra z jego znajomymi w górach czyli praktycznie na prawie drugim końcu Polski. A ja niedawno ( już później jak ten Sylwester był zarezerwowany bo 2 tygodnie temu) dostałam nową pracę na której mi zalezy. Niestety okazało się, że nie bardzo mogę dostać wolne na poniedziałek bo będę wtedy potrzebna- jestem tam sama na recepcji póki co, przyjmuje klientów itd. Facet się teraz na mnie obraził, że z nim nie jadę i stwierdził, że pojedzie sam ze znajomymi i w ogóle, ze z ta moja praca to jakaś ściema, ze kazali mi zostać i mi nie wierzy :O Mówi żebym załatwiła sobie lewe zwolnienie- nie chcę tego robić i nie zrobię bo kosztowałoby mnie to duzo stresu. Waszym zdaniem on ma prawo się obrażać? I czy robi fair jadac na Sylwestra beze mnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Praca ważniejsza. Olej te fochy i niech sam jedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym olala dupka. A w nowy roku szukaj nowego faceta. Bo ten to frajer.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
olej faceta, debil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli praca jest fajna i dobrze płatna to staje po twojej stronie a jak praca jest bo jest i takiej pełno na rynku to bym popracowal i pojechał na sylwestra bo ty się starasz a twój pracodawca ci i tak nie doceni w sumie wyczuj czy jesteś potrzebna bo inni idą na wolne w tym czasie czy nie. Obrażanie się chłopaka trochę nie na miejscu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Praca jak praca, może nie jest moich marzeń, ale mi na niej zależy bo jest lepiej płatna niz poprzednia no i zdobedę wreszcie jakieś doświadczenie w pracy biurowej, a wczesniej szukalam takiej kilka miesiecy, wiec ciesze się, że ją w koncu dostałam. Ale mój facet i tak oznajmił, że w takim razie jedzie sam :O I strzelil focha...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to nie facet tylko baba, buehehehe, bo tylko baby focha strzelają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Piaskun
Oczywiście że robi fair. Skoro zdecydowałaś że z nim nie jedziesz to czemu on ma się dostosować do Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×