Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

W CIĄŻY nic nie robi

Polecane posty

Gość gość

Moja bratowa w ciąży nic nie robiła w domu. Całą ciążę ani razu nie żygała,dochodziła do 40 tygodnia. Miała cesarke bo jak twierdziła 15 minut i dziecko jest po drugiej stronie. Nie kiwła palcem przez 9 miesięcy przy porządkach w domu, ani garów nie myła,nie gotowała. Mieszka z moją mamą. Wspólnie gotują na jednej kuchni już od 4 lat. Moja mama jest za nianię przez pół dnia. Potem idzie do pracy a gdy przychodzi garów cała kupa bo nawet tyle nie zrobi.Mieli w końcu wykończyć sobie piętro i na święta Bożego Narodzenia mieszkać u siebie na piętrze ale znowu odwlekli wszystko w czasie bo przemyślała że sama musi już sobie gotować, sprzątać piętro i zająć się 2 dzieci. Teraz URODZIŁA drugie dziecko i dalej nic nie robi tylko siedzi przy łużeczku cały dzień i patrzy się jak w obrazek na dziecko i między czasie siedzi na Facebooku. Piersią nie karmi bo jej piersi obwisną. Mnie już szlag trafia bo moja mama jest już kłębkiem nerwów bo wszystko na jej głowie a ta ma wszystko w d***e. Zamiast przewijac dziecko w łużeczku dla bezpieczeństwa to ta na kanapie to robi a obok niej 3 letnia córka skacze na tej kanapie. Normalnie strach się bać. Jak ja wpadnę do mamy to nie ma jak słowa przepowiedziec bo ta siedzi cały czas z tym dzieckiem . W około lata jej córa i moja i się tłuką o każdą zabawkę. Kurczę ma trzy pokoje do dyspozycji piętro wyżej a siedzi u mojej mamy w jednym pokoiku przez pół dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zazdrośnica z ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale dlaczego to tutaj piszesz? Powiedz jej, że ma ruszyć dupsko i spadać do siebie. Porozmawiaj z mamą i bratem, pisanie tutaj nic nie da

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiem że pisanie tu nic nie da. Musiałam się gdzieś wygadać bo szlag mnie już trafił po wczorajszej wizycie u mamy. Każdy chce być na swoim każda synowa przecież a ta moja bratowa to jakaś inna. No kurcze nie rozumiem tego ma piętro wyżej 3 pokoje dla swojej dyspozycji a idzie tam tylko spać. Znowu piętro wyżej cała kondygnacja byłaby jej. Ale ona w tych 3 pokojach ma taki syf że się jej ciuchy po ziemi platają a w meblach pusto. Jak do niej koleżanka wpadnie jak moja mama jest w pracy to ona przeprowadza ją do jedynego pokoiku mojej mamy bo tam jest czysto. A w swoich 3 dziurach nie posprząta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja mama też nie ma w pracy luzu tylko pracuje fizycznie i zapierdziela przychodzi do domu chce sobie dychnąc trochę ,kawę w spokoju wypić a ta złazi nadu do mojej mamy tyle co ta drzwi otworzy i siedzi do 22 u niej bo dzieci się wyspały ona też na drzemce. I ta starsza do 23 wariuje bo jest wyspana. Siedzi na kanapie 4 liter nie ruszy do starszej i moja mama już na wieku prawie emerytalnym ma jej dzieci niańczyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale to też wina Twojej mamy, bo jej na to pozwala. Uciąć obiadki itp i powiedzieć im, że skoro mają na górze wszystko, bo niech tam się rządzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wez ty bledy popraw tumanico..luzeczko hihihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niech Twoja matka postawi sprawę jasno. Stanowczo powie, że mają siedzieć u siebie. Nawet jak będzie odrobinę niemiła, to trudno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×