Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Związek z mężczyzną z przeszłością...

Polecane posty

Gość gość
Dziś 14:01 - sam opisałeś jak kojarzy ci się "obchodzenie z kobietami" - o Tobie to świadczy, a liczba partnerek nie świadczy o niczym, no chyba że je gwałcił lub oszukiwał, ale nie jeśli wolne kobiety, które nie są niczyją własnością uprawiały z nim seks bo chciały i była to obustronna przyjemność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powinnaś poprosić go o zrobienie wszystkich możliwych badan na choroby weneryczne... ale już po fakcie skoro po miesiącu związku popuściłas go we wszystkie możliwe dziury...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napisałam w tym dziale, bo po pierwsze mężatki mają większe doświadczenie, po drugie potencjalne wspólne dzieci też są w nad tym życiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:09 jestem kobietą jak już. Po prostu rozbawiło mnie to jak ktoś wyżej napisał, iż taki yepaka jest lepszy od prawiczka bo WIE JAK SIE OBCHODZIC Z KOBIETAMI. Aha czyli traktowanie kobiet jak worow na spermę, jak dziur, to jest DOBRE obchodzenie się z kobietami :D Traktowanie kobiet jak przedmioty to jest obchodzenie się z kobietami :D poza tym ten temat to prowo na 99% szkoda strzepic palców na bzdury. A jeśli prawda to na bank cie będzie zdradzał gdy mu się znudzisz albo będziesz w ciąży, albo po porodzie 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to jako kobieta napisałaś, z czym kojarzy ci się umiejętność obchodzenia z kobietami - bo akurat słowa wór, dziura itp. to od Ciebie padły a nie od autorki i o ile wiemy jej wyuzdany partner tak się nie wyraża. To ty tak się wyrażasz o kobietach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli chodzi o mnie mój partner nigdy nie użył obraźliwego słowa w stosunku do mnie, traktuje mnie z szacunkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za to ty nie traktujesz z szacunkiem kobiet, które nic ci nie zrobiły, a ich jedyną winą jest to że poszły do łóżka z kim im się spodobało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14'12 ha ha, potencjalne dzieci dlatego na ciążach !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ile lat ma ten partner?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napisałam kilka postów wyżej- partner ma 31 lat, ja 28.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13.34 post z 13.32 jest mój (autorki)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Provo jak nic. No jak mozna znalezć niechcacy pierscionek ( zareczynowy) ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak ? Normalnie. Sprzątałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I lezal na podlodze? Żarty :) Przecież kiedyś mógł kupić dla jakiejś panny, zeby na chwilę swiecidełkiem ją zatrzymac, bo seks z nią miał suuuper.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miał jedne stały, ale krótki związek, bez zaręczyny, bez planów. Był schowany za książkami na najwyższej półce. Dwa miesiące temu nie było go.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dodam, że mieszkanie jest dosyć wysokie i książki będące na najwyższych półkach należą do tych przeczytanych i odłożonych, nie wracamy do nich. Więc w to miejsce bardzo rzadko zaglądam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pasuje ci, żeby powiedzieć wow? będziesz narzeczoną z przyszłością?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bierz go, w końcu tyle już bab przeleciał że naprawdę jest godzien zaufania...tylko nie pisz tu że Cię zdradził i czujesz się podle A czy zdradzi?...napewno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za stara jesteś na przebieranie w facetach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Robiłaś badania autorko? Jeżeli zaraził Cię jakimś syfem, możesz nawet o tym nie wiedzieć a potem mieć problemy np przy zajsciu w ciążę lub poronieniu przez choróbsko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie robiłam, do ginekologa chodzę raz w roku, nie mam żadnych problemów. Mój partner robił badania i jest zdrowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale Ty zdrowa być nie musisz, a część chorób wenerycznych nie daje żadnych objawów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zabezpieczał się, jego badania widziałam. Skoro on jest zdrowy jakim cudem mam być zararażona?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facet juz sie wyszalal i chce stabilizacji. Ten zwiazek moze byc szczesliwy. On juz co mial zaznac zaznal , wystarczajaco duzo kobiet posmakowal by zorientowac sie ktora to ta jedyna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś naiwna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16.38 Skąd wiesz że chce stabilizacji? Skąd wiesz że traktuje autorke prawidłowo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tacy zdradzają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak nie ma opcji, żeby nie zdradzili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16.38 Skąd wiesz że chce stabilizacji? Skąd wiesz że traktuje autorke prawidłowo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wchodzac tu myslalam ze chodzi ci o faceta z byla zona na karku i z dzieckiem i mialam odradzac, ale w twoim przypadku zaryzykowalabym. Przeciez w zadnym zwiazku nie masz 100% gwarancji ze facet cie nie zdradzi, nie raz wlasnie zrobi to facet po ktorym bys sie nie spodziewala ani nikt inny. Warto dac sobie szanse na szczescie i sie przekonac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×