Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Moj maz ma chyba romans z moja kolezanka

Polecane posty

Gość gość

Mamy dzieci w jednej klasie i niedawno na uroczystosci slubowania przedszkolakow bylismy z mezem i moja kolezanka. Ogladalismy to przedstawinie razem a po nim zrobilo sie zamieszania i zarowno moj maz i kolezanka gdzies znikneli. Razem zsynem szukalismy my go i znalezlismy... w pustej klasie. Maz mial dziwna mine , ona tez. Maz powiedzial, ze porozmawiamy w domu ale od razu jak przyjechalismy to poszedl do sasiada i tam byl az do wieczora , komorke wylaczyl. Nie jest to prowo choc pewnie na takie wyglada. kolezzanka jest samotna matka. Znamy sie jakies 10 lat. Dzis maz poszedl do pracy zaraz rano, widze ze mnie unika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No rece opadaja, jak sie kafe czyta. Swiat oszalal. Ell.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A Ty cierpliwie czekasz na wyjaśnienie sytuacji czy nie chcesz znać prawdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pytalam meza dlaczego byli w pustej sali ( byl tam tez synek kolezanki) ale on mnie zbyl i powiedzial ze ona cos mu opowidala. Sama nie wiem czy nie wkrecam sobie czegos . Nigdy nie bylo dwuznacznych sytuacji miedzy nami a ta kolezanka. Poza tym ona czesto mnie odwiedza a ja ją, duzo o mnie wie. Z mezem jestesmy razem juz kupe lat ( 14)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwoli wyjasnienia
Moze chciala mu na osobnosci powiedziec, ze juz od dawna jest w nim zakochana :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli tam był jej synek to raczej do niczego w klasie nie doszło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no wlasnie tez tak mysle. ale nasze dzieci maja po 4 lata wiec co takie dziecko rozumie. Dzisiaj rano wyslalam jej sms , nie odpisala mi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z mężem nie umiesz rozmawiać? Jak to zbył Cię?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Albo romans juz jest, albo sie na to zanosi. Chyba ze kolezanka chciała po prostu cos jednorazowo obgadać z Twoim mężem i dlatego poszli do sali...ale raczej 95% szans ze chodzi o zdradę :( jeśli tak i jeśli Twój mąż w to wejdzie, to niestety, tylko rozwód mogę Ci doradzić. Nie jestem za ratowaniem związku po zdradzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pisze teraz na dziale ciaza, porod, wychowanie dzieci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No chyba intuicja Cię nie zawodzi. Bądź czujna, obserwuj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaproponuj trojkat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
właśnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×