Jak dlugie sa Wasze spacery z dziecmi, czy cala rodzina? czas, kilometry?

Pytam, bo dzis moja kolezanka wyraznie byla dumna z siebie, ze w niedziele byla na spacerze z mezem I dzieckiem (mlode w wozku bo ma rok) I chodzili poltorej godziny... to serio duzo? dla niej niby tak. ja skomentowalam ze to jest malo, zwlaszcza ze podobn ozatrzymali sie na "szybka kawke" po drodze... My jak spacerujemy, to zwykle 2, 2 I pol, 3 godziny... np niedawno niezbyt latwa trasa, na pewno nie non stop po plaskim, hen za miastem, z dzieckiem 8 lat, troche ponad dwie godziny ok 12 km. caly czas w ruchu, no usiedlismy na jakiejs lawce dwa razy na 5 minut. ona, ze wow. no co to? przeciez spacer ponizwj godizny to nei jest spacer, a ona sie tak chwalila ze poltorej godizny chodzili po parkach miejskich ...

Nikt nie spaceruje rodzinnie??

Ja z dzieckiem (aktualnie 8 miesięcy) spaceruję od 0,5 do 1,5h jednorazowo. Jak mała będzie chodzić, to pewnie się to wydłuży.

Moze dla nich te 1,5 godz to duzo . Ja kocham dluge spacery moj maz nienawidzi .Dla niego godzinka to juz jest megaaaaa dlugi spacer.

Dla mnie też spacer to minimum 2 godziny bo to lubię, a na macierzyńskim potrafiłam wyjść i na pół dnia, teraz też jak mamy czas idziemy na długo spacer

Zależy od pogody. Ja urodziłam na początku maja i aż do października spacerowałam po 4 godziny. Teraz jest już znacznie chłodniej i tylko niecałą godzinkę na świeżym powietrzu.

Ja mam dom z podworkiem i spaceruje rzadko gdzieś dalej-las mam 500metrow obok a kleszczy jak mrówek. Spędzamy czas na podworkum. Jak córka była mała w wozku to 2h często i dluzej. Teraz ma 5 lat wróci z przedszkola grubo po 15 prawie ciemno. Ja z pracy wychodzę o 15 pędem po nia a to zawiezc na trening a to dorabiam korepetycjami wieczorami a jestem w 18tygodniu i juz troche zmeczona. Odrabiamy w weekendy ostatnio byłam z nią 1.5h do lasu na grzyby i zdjęłam z siebie kleszcze 4szt z niej 1szt. Z mężem spacerujemy od święta ostatnio by wykańcza górę. Ide na l4 od polowy grudnia to sobie troche inczej zorganizujemy cxas:-)

1,5-2 godz. dziwny temat,.,,bo dla kolezanki 1,5 godz to dlugo"

My to z synem lat 6 robimy 20 km na rowerach :D spacerów nie lubimy. Wolimy inna aktywność. Jak spacer to tylko po górach różnie czasem 2 a czasem 6 h. Zależy jaka trasa ;) nie mieszkamy w gorach, mamy 100 km wiec nie jest to jakas codziennosc, ale weekendy jak najbardziej. Zimą narty, łyżwy. Basen przez cały rok. Rolki i co tylko sie da :D

A moi, 7,5 i niecałe 6 w wakacje przeszli 30 km po górach w 2 dni pod rząd, Babia góra i Dolina 5 stawów, jak już się tak chwalimy spacerami ;-)

21:03 Hehe my w tym roku w sierpniu zaliczyliśmy błędne skały, szczeliniec i oczywiscie skalne miasto. Rozbite na 2 dni. Wieczorami kilka km spaceru po Kudowie i Dusznikach. Było cudownie :) a młody zachwycony :)

Ja z córką 4 msc codziennie robimy po 1,5. -2h ale mała musi spać bo jak nie śpi to długo nie wytrzyma w wózku i nici ze spaceru:( ja bym mogła pół dnia spacerować, uwielbiam chodzić piechotą, mam nadzieje że jak młoda będzie starsza i bardziej kontaktowa to pozwoli na dłuższe spacerki niż teraz

A jakie to ma znaczenie? Przestańcie się przechwalać jakie wszystkie jesteście perfekcyjne. I ten matczyny wyścig szczurów.... boshhh....

Taa ja to jak wyjde z małymi to robie taką rundke do goleniowa i z powrotem czasem wpadniemy tam na szybkie esspresso lub lody,wprost nie wyobrażam sobie żeby nie zrobić co dzień takiego spacerku.

A mieszkam w kołobrzegu więc taki spacer to w sam raz,czasem jak pogoda jest ładna to i do warszawy spacerek sobie zrobimy.

Ja wychodzę na maks 3 godziny, ale najczęściej krócej, jeśli w międzyczasie dziecko zje mleko ściągnięte i nie mam więcej przy sobie to spadamy do domu, bo nie lubię karmić "na mieście" :P