Jak wygląda zabawa z rocznym dzieckiem? Czy mój syn jest nadpobudliwy?

Syn ma prawie 14 mcy, lubię czasem poczytac o rozwoju dzieci, o tym co powinny umieć itp. Wczoraj czytałam o zabawie takich dzieci i doszłam do winsoku ze mój syn nie umie się bawić! Próbuje go tego uczyć ale on po prostu nie umie się na niczym skupić! Próbuje z Małym układać wieże, ale po należeniu dwóch klocków zaczyna je rozrzucać, w ogóle rozrzucanie to jego ulubiona czynność, samochodem pojeździ 1 minutę, rzuca go i pędzi np. do piłki, za chwilę znowu gdzie indziej, właśnie wywala klocki Z sortera (zamiast wkładać). Po co mu te wszystkie zabawki edukacyjne, jak woli upychać klocki do samochodu a potem tym rzuca, zwierzątkami się nie bawi tylko podnosi wysoko i rzuca! Najbardziej pociąga go taki pokój, gdzie stoi komputer, modele motorów męża i stoi pod drzwiami i wyje żeby go tam wpuścić. Ponoć taki dzieci powinny bawić się relacyjnie z dorosłym ale on chyba tego nie potrafi, woli zabawę na swoich zasadach, nie intersuje go żeby wciągać do tego mamę :-( Jedyni lubi żeby mu czytać książeczki. Czy mój syn może być w przyszlości napobudliwy?!

Moj ma 13 miesiecy i robi dokladnie to samo :) komputer i pilot go interesuje, autkami jezdzi po scianach, a resztą rzeczy rzuca, ale nie przejmuje sie tym. Są czynnosci, ktore go na chwile zajmują, ale nie na dlugo. Mysle, ze to normalne :) a jak rozwoj poznawczy, ruchowy u Twojego synka?

Moj ma 13 miesiecy i robi dokladnie to samo :) komputer i pilot go interesuje, autkami jezdzi po scianach, a resztą rzeczy rzuca, ale nie przejmuje sie tym. Są czynnosci, ktore go na chwile zajmują, ale nie na dlugo. Mysle, ze to normalne :) a jak rozwoj poznawczy, ruchowy u Twojego synka?

Zrób sobie przyjemność i nie czytaj tego co czytasz :)

Dzieki za odpowiedzi. Ruchowy rozwoj super, poznawczo nie umiem do konca ocenic. Rozumie duzo, spelnia polecenia, pokazuje rzecz o ktora spytam, ale mowi tylko kilka slow i to nie takich praedziwych tylko „swoich”. Czy jego rozwoj moze przebiegac nieprawidlowo?

Mysle, ze jest w normie :) zapytaj pediatry przy okazji i nie martw sie na zapas.

Mój ma 15 miesięcy i już zepsuł laptopa. Wszystkimi rzuca nie daj boże żeby łazienka była otwarta. Jest masarka. Naprawdę jest co robić ogólnie bardzo jestem zmęczona tym stanem rzeczy

Pediatry juz pytalam:-) ale widze ze ona nie ma pojecia o rozwoju dzieci, bardziej interesuje ja na ktorym jest centylu. Kiedy mowie, ze cos mnie niepoki w rozwoju, bo cos tam przeczytalam, to ona na to -dzieci tych ksiazek nie czytaly :-/ i taka rozmowa...

O lazienka to jest to. Fajnie czasem cos wrzucic do kibelka jak srarszy zostawia otwarty:-)