Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gall_Anonim

Czy warto iść do łóżka z koleżanką z byłej pracy ?

Polecane posty

Gość Gall_Anonim

Mam koleżankę z pracy z którą w miarę się dogadujemy (widzenie świata, rodzaj poczucia humoru, zinteresowania) mamy sporadyczny ale jakby nie było w jakiś sposób systematyczny kontakt ,paru wspólnych znajomych z byłej pracy czasami wspólne wyjścia na imprezy. JA jestem w związku i ona o tym wie. Czy warto iść do łóżka z koleżanką z byłej pracy ? Wiem i widzę po zachowaniu że chciałaby tego. Zastanawiam się nad tym co się po łóżku zmieni i czy dalej będziemy w stanie mieć ten sam kontakt czy w naszych relacjach jednak coś pęknie i się popsuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaryzykować związek i przyjaźń dla jednego numerku potrafi tylko idiota.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rvchaj. Związek i przyjaźń i tak się rozleci. Jak masz okazję to korzystaj żeby później nie żałować :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podepnę się. Mam podobny problem, tyle że pracuję z tym kolesiem. Lubimy się, ale nie przyjaźnimy. W moim związku w sferze erotycznej nie układa się wcale. Próbowaliśmy rozmawiać na ten temat, ale nic to nie dało. Czuję coraz większą awersję do seksu z tym facetem i unikam zbliżeń jak ognia. On zresztą też. Ostatni seks uprawialiśmy z miesiąc temu (mamy po 20 kilka lat). Mam jednak kolegę, który daje mi do zrozumienia, że bardzo mu się podobam, jednak wie, że mam faceta i nie narzuca się. I tak myślę by w końcu to z nim zrobić, bo mam już dość tego napięcia. Walczę ze sobą już któryś miesiąc. Boję się tylko wyrzutów sumienia i jestem w martwym punkcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co do Ciebie autorze to ciężko poradzić. Nie układa Ci się w łóżku z partnerką? Jak dogadujecie się w życiu? Dlaczego myślisz o tej koleżance? Jeśli się przyjaźnicie to myślę podobnie jak przedmówca, że szkoda rozwalać waszą relację dla seksu. Istnieje ryzyko, że koleżanka odbierze to inaczej i będzie chciała czegoś więcej niż przyjaźni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Życie jest jedno, rżnięcie się ile wlezie na starość będzie co wspominać :) Niewykorzystane okazję mszczą się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Korzystaj. Seks jest najwspanialszą rzeca na świecie :) korzystaj jeżeli masz okazję. Każde relacje się rozpada, nawet te, w których teraz jesteś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgadza się! Bierz koleżankę na warsztat! Yolo, mam, yolo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośGall_Anonim
do gość dziś 10:12 (bo nie wiem jak pisać) to chciałem sam coś usłyszeć a widzę że sam muszę radzić. Jak widać biologia o obu płci jest jednak podobna :) TYLE ŻE KOBIETY POTRAFIĄ DŁUŻEJ CZEKAĆ. Jednak na dłuższą metę się chyba nie da tak ciągnąć. Albo macie jakiś głebszy problem - sex to tylko czubek góry lodowej albo to chwilowe. Chyba nie radzę robić tego kolegą bezpośrednio z pracy. jężeli już to gdzieś dalej. To jest myślę dylemat wielu kobiet, trudno poznać w miarę sensownego faceta jak nie w pracy bo gdzie w internecie :/? Po za tym tak to działa w przypadku obydwu płci Kobiety muszą czekać ... a faceci poszukiwać ;) Taka jest prawda od zarania dziejów ;) Chętnie bym z Tobą pomailował na priv tylko nie wiem jak stąd wbić sie na twojego maila. Co do mnie dalej nie uzyskałem jakiejś odpowiedzi o konsekwencjach - jeżeli ktoś coś takiego przechodził(a). Najlepiej chciałbym poznać zdanie kobiety :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×