Jak traktować kogoś, kto nie podziękował za prezent?

Wysłałam prezent pocztą, naprawdę serdeczny. Na stronie kuriera jest napisane, że dotarł w poniedziałek, ale ja nie dostałam żadnej wiadomości, telefonu, podziękowania, nic do dziś. To lekceważenie. Powinnam się obrazić, czy uznać to za normalne zachowanie? Bo już sama nie wiem

Podpisalas się może nie wie od kogo albo wpadl3 niepowołane ręce odebrała inna osoba

Ja znam kogoś, kto nie przyjął prezentu i się obraził.

Jasne, że się podpisałam. Kompletnie nie rozumiem sytuacji. Ja zawsze okazuję wdzięczność, przynajmniej mówiąc dziękuję. Nie wiem, czy jestem przewrażliwiona??? Może nie ma takiego obowiązku? Czuję się dziwnie :-)

Zależy kto to dla Ciebie chłopak brat czy ciocia jakieś takie krótkie dzięki lub chociaz info zwrotne by się przydało

A komu wysyłałaś? Jeśli ktoś bliski to dziwny brak odzewu a jeśli dalszy to wierz mi że nie warto dogadzac nikomu. To się zawsze obraca.

Nie wiem...nie, nikt bliski. Ktoś, kto pomaga mojemu dziecku, w związku z czym poczułam się zobowiązana wyrazić wdzięczność. Brak "dziękuję" uznaje za zwykle lekceważenie, brak kultury a wręcz chamstwo :-D ale wiem, że potrafię mieć czasem za długi kij w d***e. Pogubiłam się więc pytam. Może to nie jest powszechne być uprzejmym? :-D

Najgorsze jest to, że jest mi głupio pisać lub dzwonić z zapytaniem, czy dostał prezent :-D wyjdę na oszołoma, który się upomina o wdzięczność, to też niegrzeczne, z drugiej strony nie wiem, czy dostał :-D może rzeczywiście nie?? co zrobić??

Jeśli jest potwierdzenie doręczenia to dostał. Olej to i tyle.

Mam podobny problem. Osoba, którą obdarowała, była w tym czasie za granicą. Poza zasięgiem telefonu, wysłałam jej maila  z życzeniami świątecznymi i informacją, że prezent wrzucam do skrzynki na listy. Od tej pory rozmawialiśmy wiele razy, ostentacyjnie przy mnie powiedziała (ta osoba, nie zdradzam płci), że idzie odebrać pocztę ze skrzynki. Do dziś (marzec, a prezent był pod choinkę), nie usłyszałam słowa dziękuję, nie otrzymałam też odpowiedzi na mail. Zero reakcji, zupełnie nie rozumiem takiego zachowania. Brak kultury, czy jawne lekceważenie? Znak - odczep się, nie wysyłaj mi więcej życzeń na Święta i nie chcęod ciebie żadnych prezentów? Tak to odbieram i nie zamierzam pytać tej osoby, dlaczego tak postapila, bo sytuacja jest dlanie trochę niezręczna. Może spotkaliście się kiedyś z takim jawnym lekceważeniem od bliskiej osoby? 

Dnia 16.11.2018 o 22:03, Gość gość napisał:

Wysłałam prezent pocztą, naprawdę serdeczny. Na stronie kuriera jest napisane, że dotarł w poniedziałek, ale ja nie dostałam żadnej wiadomości, telefonu, podziękowania, nic do dziś. To lekceważenie. Powinnam się obrazić, czy uznać to za normalne zachowanie? Bo już sama nie wiem

Moim zdaniem ta osoba nie wie, jak się zachować. Nie rozumie, że wypada zadzwonić i powiedzieć dziękuję.