nasze sprawy

Dziewczyny  coś mi komp za wiechę robi może dlatego bo u nas często kradną kable .Będę miała do was prośbę którą wyślę na pocztę

idę powiosłować szmatą w kuchni i mopem mam zestaw vileda jestem zadowolona.a potem na kanapce będę robiła co chciała.

Tekla wysłam tobie roześlij dziewczyną dzięki

Vanilko - roześlę Twoją @ do wszystkich. Jeśłi chodzi o mnie to my od wielu lat wpłacamy do Hospicjum w Pszczynie. I w tym roku będzie podobnie. 

U mnie dzisiaj posypało i zrobiło sie wyjątkowo paskudnie:  slsko, wilgotno i mroźno. Brrr 

Miłej soboty życzę, zaraz przekaże Wam liścik od Vanilki 

Cześć

Nareszcie jestem. Prałam, prasowałam, układałam. Teraz goszczę wnuka i jest wesoło.

Leczenie sanatoryjne na razie nic nie zmieniło, nic lepiej i nie gorzej. Trafiłam na kiepskiego lekarza, chytrego na zabiegi, nie można było porozmawiać. A w ogóle to skierowano mnie nie na ten oddział. Pojechałam z wypisem z neurologii a trafiłam na kardiologię.

Dobrze że sytuację poprawiały zabiegi i towarzystwo.

Zima jest i u mnie, nie ma aż tak dużo śniegu jak na południu ale mrozy trzymają.

Fruwająca napisz co postanowiliście. Myślami jesteśmy z wami, oby znów wszystko skończyło się dobrze.

Dobrej nocy wszystkim.

Cześć dziewczyny popołudniowa kawka i herbatka

Dnia 8.01.2019 o 17:23, Plotka2 napisał:

Terix ja od jutra mam masaze,samym wieczorkiem.Będzie ciezko i praca i znowu masaże.A Ty tez masz masaze?

Witam I po piatuniu.jakos jestem rzadko ale jak czlowiek wraca to tak jakos szybko czas mija,te dwa dni tez zlecialy,nawet nie wiem kiedy. Sprzatanie,gotowanie I nowy tydzien przed nami

Poprzedniego postu nie. Wykasowalam I pojawila sie wczesniejsza moja wypowiedz o masazach a pisze z tel.

Vanilko ostatnio noga bardzo mi puchnie,nie widac az kostki wieczorem,wiecej chodze I sa pewnie tego skutki.moze trzeba moczyc

Vanilko pokaz ktory zestaw viledy posiadasz?Mam zamiar kupic ale ostatnio pojawily sie tez obrotowe automatyczne,tylko u mnie sa dywany I chyba nie zda to egzaminu pewnie kupie plaski

Doric ciesze sie ze zakupilas praleczke,my w sobote mylismy nasza,szuflade wlozylam do zmywarki,troszke odmyla,ale juz rdzewieje,ma swoje lata.przezyla dwie przeprowadzki.powoli trzeba juz myslec o nowej.Ale poki pierze niech bedzie

Bastylko nie moge zobaczyc kurteczki,pojawia mi sie moc innych ubran.                     Daisy kiedy u nas ta zima sie skonczy?                                      Milego wieczoru

Dobry wieczorek niedzielnie

No i minela niedziela i caly lykend .  I zaraz minie cale zycie...No dobra bez filozofii , juz zbieram sie do kupy.

Nie bylo tak zle dzisiaj, a pojadlam sobie do wiwatu. Pisze tak jak bym byla niedojadala w tygodniu, a tylko w niedziele miala jedzenia do syta.

U mnie dzisiaj bylo jasno swiecilo slonce, na plusie 7 stopni. Bylam nad jeziorkiem. Niestety lod kruchy bardzo, a ja tak lubie poslizgac sie (na butach)

Jednak  ryzyko bylo za wielkie. Po  jeziorze slizgaly sie tylko labedzie, a ze mnie jest  bardzo  tlusciutki labadek

Ale na brzeg weszlam  i lod wytrzymal. Czyli nie jest jeszcze tak zle.

Spacer zostal udokumentowany zdjeciami ktore zaraz wrzucam do gara.

Plotko i nowa kurteczka  zaraz bedzie w garze. Chwale sie bo taka jestem zadowolona z tej kurteczki, uwazam ze bardzo pasuje do mnie i odmladza mnie o pare wiosenek.

Juz dawno nie podobalo mi sie tak zadne ubranko jak ta kurteczka. Zeby tylko sie gwaltownie za szybko nie ocieplilo bo dlugo nie pochodze. To oczywiscie  zart, ja chce wiosny!!!Kupilam juz prymulki hiacynty i zonkile w doniczkach i przed drzwiami mam ogrodek.

Dziewczyny moja pralka jest tez  stara ale dobrze pierze i wiruje wiec nie mam powodu jej wyrzucac. Niestety ma  feler bo  guma uszczelka  jest w brazowe plamy. Kiedys wyjezdzajac na urlop  zamknelam  pralke, a w srodku byla jeszcze wilgotna. Zreszta czesto zamykam  bo pralka stoi przy drzwiach i otworzone drzwiczki mi przeszkadzaja. 

Zreszta u mnie duzo rzeczy jest starych. Ale niespecjalnie sie tym przejmuje. Sa wazniejsze rzeczy jak stare pralki, meble i inne rzeczy...

Terix fajnie ze jestes juz  w domu. Szkoda ze sanatorium   niewiele  pomoglo.

  No ale  leczono Ciebie na kardiologi. Fatalna organizacja i tyle. Podwojna strata. 

A ja teraz  pogapie sie jeszcze troche w telewizornie i pojde do lozka.

Zycze Wam  kochane dziewczyny dobrej nocki i udanego startu w nowy tydzien, tygodnia  bez trosk zmartwien i bez ciezkiej pracy.

Witam i ja zapraszam na kawunie (_)(_)(_)(_)(_(_)(_)

Bastylko byłam w ganuszku dziekuję za piekne obrazy świata ..cudnie tam

Teklo.. gdzie jesteś ?

Terix..witaj w domku ..szkoda że nie odczułaś poprawy ale ponoć zabiegi nie  tak zaraz dają poprawę ponoc trzeba ciut odczekać ..mam nadzieje że ci pomogą własnie niedługo :)

Vanilko.. my już rozliczeni jesteśmy i w tym roku odpisaliśmy na chore dziecko naszej sąsiadki :) zapytam c. bo nie wiem czy ona się już rozliczała :)

Zulko .. jak się czujesz ? może choć pomachaj pliss..

Kochane meldujemy co u was ..

U mnie prawie wiosna wczoraj +6 w nocy też plus trawa nawet zbytnio nie zmarzła zielna jak na styczeń jest super ..

Wszystkim miłego dnia ..

Dzisiaj man księdza [zla]

u mnie plucha niby na plusie a zimno brrrrrrr.

Dziewczyny macie pozdrowienia od Personalnej,pisałam chwilę z nią pytała o was.

Plotko mop viledy mam płaski u nas od grudnia do lutego można uzyskać rabaty w takim sklepie jak majster miałam to wykorzystałam na dodatkowe wkłady ,bo tak są drogie.Wiem,ze był  u nas taki zestaw w biedronce ,ale nie pamiętam ile kosztował,bo ja go kupiłam za 160 zł. Wkłady u nas 30 dych kosztują,miałam fajnie bo z tym rabatem za 3 zapłaciłam 10 zł.

Dużo zdróweczka życzę na ten tydzień

https://allegro.pl/oferta/mop-vileda-ultramax-box-wiadro-wyciskacz-6978783233

na alegro

tez fajny jest

https://allegro.pl/oferta/mop-obrotowy-vileda-easy-wring-and-clean-turbo-7724227529

Nie polecam tego obrotowego. Niestety kiepsko się odwirowuje i zostawia dużo wilgoci na panelach. Mam go od roku a najczęściej używam zwykłego płaskiego, bo lepiej zbiera.

Dobry wieczorek  dziewczynki

Chyba Daisy pisala ze kazda porzadna czarownica  (w naszym wypadku raczej czarodziejka) musi miec dobra miotle. Ale zeby az tak! Alez drogie miotly macie dziewczyny!

Ja mam jakas no-name plaska miotle.  Ma juz ze 20 lat. I wystarcza bo staram sie malo brudzic w domu:) Zreszta mam dywianikow pelno bo u mnie zimna podloga, wiadomo parter.

I duzo poscieli starej jersejowej, przescieradla frottowe i ze 20 recznikow starych czeka na wykorzystanie . Niektore pociete juz na szmaty. Pomyslowa jestem i przymocowuje je gumkami do miotly.

Uzywam je raz i wyrzucam  bez plukania i suszenia. Tylko ze nie zawsze biore te szmaty i zdecydowanie wole  te kupione bo tymi sie  lepiej sprzata.

Tyle na temat miotel.

Objadlam sie strasznie i mam "bodziaki" Dzisiaj juz nic nie dostane.

Zaraz chyba sie wezme za robotki reczne. Bede robic czapke albo berecik. Nie wiem co wyjdzie?. Wloczka kupiona  ponad 3 lata temu....jasno szara czarna i szara ze zlota nitka. Cos mnie palce pobolewaja, a taka gimnastyka dobrze mi zrobi.

Sciskam Was mocno. Trzymajcie sie.

Wieczorne heloł 

Ja już nie wiem co robie źle.  Weszłam rano ok 8.00 i zrobiłam wpis. Niewiele napisałam: -że u mnie sypie białym puchem i że szybko stopnieje bo jest 2 stopnie w plusie. 

"Zrobiłam śniadanko" - 3 linki do pyszności i wysłałam. Widziałam swój wpis jako gotowy! wierzcie mi widziałam!. Jeśli by był ktoś w tym momencie na forum widziałby pewnie też.  No a teraz zniknął   Nie wiem co robie źle   Czasem mój wpis jest różowy tzn okno z moim wpisem jest na różowym tle i u góry napis: "niewidoczny" i "ukryj" . Może to jest przyczyna     Wierzcie mi jestem codziennie (tylko w niedziele mnie nie było) a tu taki klops  wrrrrr nie lubie jak cos mnie w konia robi.

Bastylko - w międzyczasie jak pisałam widziałam jak wskakuje Twój wpis.   Mam takie samo zdanie jak Ty jeśli chodzi o miotły. Mam najskromniejszą miotełke pod słoncem i zadne bajery jej nie zastąpią - moge latać na niej z dumą    Ale Orsejke i Vanilke rozumiem: mają duże powierzchnie do ogarnięcia i tu dobry sprzęcior daje ulge bo inaczej zacharatałyby sie Dziewczyny  

Moje 70 metrów to ja sobie jedną ręką i z palcem w nosie obskakuje   ale duży dom to inna bajka. A jeszcze do tego schody, tarasy i piwnice, pralnie i kotłownie. Jest gdzie latać i dobra miotła-bajer wskazana

A wracając do swoich znikających wpisów to postanowiłam kopiować do notatnika to co wysyłam - aż dojde do przyczyny  

Miłego wieczoru i dobrej nocy Dziewczynki 

Bastylko - moja miotełka też stareńka jest, zwykle narzucam, nawijam na nią gruby ręcznik frotte i do przodu!  starych ręczników frotowych mam pod dostatkiem   najlepiej sprzątają. Mopka też mam zwykłego no-name i uzywam przy doraźnym przecieraniu zachlapanej np kuchni.  Ale szmatki - frotki idealne są.   Przy pastowaniu paneli też sie sprawdzają. 

Dobry wieczór Koleżanki.

Nie było mnie przez weekend. Balowałam w Cz. Dosłownie!

W piątek po pracy przyjechał mój Cześ i porwał mnie do siebie. W sobotę miał zarezerwowany stolik w fajnej restauracji z dancingiem. Oj, działo się! Zaliczyliśmy kilka godzin parkietu, a w niedzielę nóżki wypoczywały. Na sali przeważali goście 50 i grubiej plus więc grano nam walce, tanga, samby, rumby, rock end rolle i było  wesoło. Najbardziej zdziwiły mnie dwie panie , pewnie gdzieś ponad 8 0 +. Panie nie tańczyły. Pojadały, popijały winko i przyklaskiwały młodszym. Można? Można!

Co do mioteł....tez nie praktykuję droższych. Zwykłe, płaskie za kilkanaście złotych u mnie zdają swoje funkcję.

Dziś miałam dzień urlopiku. Pierwszy dzień za 2018 rok.Do wykorzystania mam 25 dni. Też oczekuję na sanatorium, ale widzę, że Terix nie poczuła poprawy więc się zastanawiam czy warto tracić urlop w ciemno....

Lecę do gara popatrzeć na Bastylkę.

Buziaki wszystkim i dobrej nocy życzę.

Witam i tak szybko kawusie postawię.

Vanilko cos rogi ten mop jesli dobrze zrozumiałam ,mi syn kupil  wiaderko viledy za tylko 5 zl'

 ,a  szczotka z kijem tak około  50 zł  mozna kupic w makro jak jest promocja.

Tylko kiedys uzywalam płaskiego i nie wiem czy wkład był juz  stary jakos mi nie podchodził. Bastylkofajna kurteczka,ja kiedys widziałm fajna torebke w kwiaty i juz prawie kupowałam ale zabrakło mi odwagi,teraz żaluje bo chyba taka moda powraca.

Teklo moje wpisy sie pokazuja.Jak na razie.

Dorix moze spróbuj ,znam ludzi co sanatorium im bardzo pomaga,a moze tak razem z Cz byscie pojechali.

Orsejko u mnie na razie trawki nie widac.

No i zmykam.PA

znowu mój wpis na różowo i nie wiem czy go widać 

Cześć

Dorix nie powinnaś się zniechęcać, bo nie wszędzie jakiś konował przyjmuje, skąpy na zabiegi. Do tej pory nigdy nie narzekałam. A poprawa mam nadzieję nastąpi z czasem jak pisze Plotka.

My dopiero wróciliśmy z zakupów, teraz pora brać się za obiad. Lubię z młodym robić zakupy bo przy okazji gadamy na różne tematy i czas nam szybko leci.

Pogoda dzisiaj sprzyja spacerom to po południu też chyba gdzieś pójdę. Młody idzie do kina a dla za długo jest wysiedzieć w jednym miejscu 2 godziny.

Miłego popołudnia wszystkim.

No tak jak myślałam: moje wpisy (te na różowo) zniknęły więc wklejam to co skopiowałam rano

Witam - dziękuje za kawusie Ploteczko

Teraz będe sie dokładnie przyglądać swoim wpisom.

U mnie znowu robi sie szaro - istna huśtawka: co spłucze to zaraz na drugi dzień dosypie śniegiem i tak na okrągło. 

Zostawiam Wam na śniadanko male conieco ......i ......

Mam takie wspomnienie z dziecinstwa (w przedszkolu)- zupa mleczna np kasza manna na mleku i do tego kromka chleba  brrrr...

Miłego dnia dziewczynki 

Tekla a właśnie u mnie młody ma jedno życzenie. Nawet codziennie może być kasza manna na mleku i do tego kromka chleba z dżemem albo miodem.

Tekla musisz mieć coś żle kliknięte, że ci różowieje wpis. U mnie tylko jedna trudność, nie mogę uruchomić emotek

Terixiu  - zapach zupy mlecznej ze szkolnej czy świetlicowej stołówki nie jest koszmarem ale nie lubiłam. Kasza manna była kluskowata i były kożuchy a  mleczna z ryżem "podchodziła" mi bardziej. Ja zwykle rano nie byłam głodna stąd niechęć do takich śniadań.  Wszystko inne zawsze smakowało mi na stołówkach za wyjątkiem budyniu bo był  śluzowaty łeee  

Teraz zupy mleczne lubie, nawet bardzo ale robie je ekstra bez błędów w postaci klusek lub kożuchów. 

Niektóre dania z moich dziecięcych stołówek tak mi smakowały ze robie jes do dzisiaj. A moja Córka ma takie jedno danie z przedszkole które lubi bardzo: kaszka manna na gęsto polana masłem i posypana cynomonem   Najbardziej lubiłam gulasz z kaszą i ogórkiem  

Witam 

zapowiada się słoneczny dzień . Za oknem -1   Zapraszam na kawusie   i herbatke  

Przygotowałam dla Was śniadanko ale nie wklejam, najpierw sprawdze czy się wpis zaróżowi

Terixiu chyba już weszłaś w nowy rytm, a pobyt Młodego u Ciebie dodaje Ci pałera.  Jak długo będzie u Was gościł?

Dorixiu - super, że wybawiłas sie w ostatni łykend. Dobrze, że Cz jeszcze się chce, że jest aktywny. I Ciebie zapracowaną i zmęczoną wyciąga na słodkie randki. To najlepsze ładowanie akumulatorów.