nasze sprawy

Cześć

Tekla dzięki za kawę dostawię jeszcze trochę różnych napojów, bo trzeba dużo pić żeby się nie odwodnić.

U mnie już dzisiaj można oddychać, choć burze przechodzą od rana, teraz nadciąga trzecia. Piszę w przerwie.

Na termometrze  24 stopnie.

Tekla pomyślnego badania, dasz sobie radę z "babskiem", najważniejsze wyniki.

Bastylka nie żałuj raz podjętej decyzji, nastaw się że będzie wspaniale.

Orsejowa ja też się piszę na jacuzzi.

Daisy ja mam odpoczynek od działki bo od dzisiaj niebo mnie wyręcza w podlewaniu. U mnie na działce wygląda jak ją roślinki jak po poparzeniu, A ziemia sucha jak piasek nad morzem, szkoda mi kwiatków bo już zaczynały kwitnąc.

Plotka dzięki za przepis, jak będą ogórki to chyba się skusze i spróbuję.

Miłego dnia wszystkim

Witam poniedziałkowo

 Terix

 I na mojej działce jest tak samo pomimo tego że staram się podlewać. Oczywiście nie codziennie bo teren jest za duży i raz wybuliłabym za wodę jak za wino, dwa nie robiłabym nic innego tylko podlewała.

 Wszystko usycha nawet moje iglaki duże drzewa z systemem korzeniowym głęboko w ziemi ale widać i w niższych partiach wody nie ma.

Teeklo

 Oj jak ja nie lubię gdy muszę stykać się z nieprzyjemnymi ludźmi. Dlatego trzymam mocno kciuki byś tym razem trafiła na lepszy humor u tej jędzy. Możesz go zepsuć przy wyjściu, niech ma za swoje

Bastylko

Ty to wiesz jak rozbudzić ciekawość w człowieku. W sumie Cię rozumiem bo sama nie bardzo lubię opowiadać o sobie, to nie zmienia faktu że poszarpiesz moją wyobraźnię a potem idziesz zostawiając ją tak niestabilną.. Wyjazd stresuje każdego, niby chcemy cieszymy się ale zawsze w człowieku jakaś obawa tkwi. Ja sama nie podróżowałam nigdy a mimo to zawsze zestrachana. Dlatego podziwiam i trzymam kciuki by przesiadki były nieodczuwalne jakby ich nie było wcale a cała podróż po prostu ,,marzenie,,.

Ja mam ciągle upał ale jak wiecie u mnie to jedynie radość wielka, pomimo tej suszy. No i oczywiście boję się burz, gradu, silnego wiatru, piorunów. W sumie wszystkiego się boję. Nie będę wyliczała bo mi paluchy opuchną.

 Teeklo

 Odnośnie jaskółek a na pewno to są jaskółki?!. Pytam bo często je mylimy z jerzykami . No ale jedne i drugie urocze i ja również bardzo je lubię. Ostatnio u mnie niestety nie gniazdują ale gdzieś w sąsiedztwie bo przylatują do mnie po tłuste robale i napić się wody. Mam poustawiane dookoła domu różne pojemniki z wodą. Ptaki już o tym wiedzą i chętnie mnie odwiedzają. No i jest tak jak piszesz jak wiedzą że nic im nie grozi z naszej strony to niemal ocierają się o nas skrzydłami. Natura jest taka piękna.

No nic teraz udanego dnia, spokojnego przede wszystkim. Buziaki

Witam.Daisy rzeczywiscie mamy upal.Ponoc od jutra chlpdniej.Dziewczyni ye ogorki dobre,tylko do zalewy dalam wiecej wody by nie byly mocne.Wczoraj juz probowalismy,jak jux sexon bedzie w pelni te  zrobie i z mudztarda

Ratunkuuu!!!!!!! Chlodu!!!!!!!!!!!!!!!

Pozniej kukne. A ja musze pojechac rowerkiem odebrac prezent. Zamowilam CD z tangami argentynskimi. No nic trzeba pedalowac.

Trzymajcie sie i nie dwajcie sie upalom.. Ja myje czesto przeguby rak chlodna woda . Pomaga na chwilke.

Terix chetnie zobacze Twoje zdjecie i Ciebie w ...ence. Ja nie widzialam jeszcze Ciebie w ...ence:)

U mnie teraz idą burze. Za oknem dalej 33 ale będzie sie schładzać.

Daisy - oczywiście    są to jerzyki ale wygodniej mi pisać że jaskółki   

Plotko zrobie te ogóreczki. Dzięki za przepis. W sobote będe robić.

Milego chłodnego wieczoru.

Dziewczynki idźcie na poczte - posłałam Wam fajne fotki od Vanilki

Tekla dzięki za zdjęcia. Vanilka zawsze uśmiechnięta, pięknie wygląda.

Spróbuję posłać coś na @.

Tekla twoje zdjęcia też widziałam

Heloł 

na kawusie zapraszam    .   Terix przygotowała baterię napojów chłodzących więc tego już nie musze 

Terixiu dziękuje za zdjęcia  fajnie się bawiliście; idobrze wyglądasz w tej ...eneczce. Zwiewna i komfortowa na zabawę w upalny wieczór.  Młodzi też pięknie wyglądali 

Vanilko - dzięki za fotki, widziałam je wcześniej na FB 

Wczoraj przeszły u mnie dwie burze z gwałtownym wiatrem ale krótkie, troche podlała spalone słońcem trawniki.

Dzisiaj jerzyki kołują radośnie od rana.

Wsiadam zaraz na rower i śmigam do centrum wsi  Miłego dnia życzę Wam 

Dzien doberek, 

U mnie wczoraj popadalo i od razu dzisiaj jest bardziej ludzko.

Dostalam zdjecia. Vanilki i Terix. Bardzo lubie ogladac Wasze zdjecia moje kolezanki: No i musze powiedziec wygladacie dobrze, nic sie nie starzejemy dziewczynki. (Vanilka to i tak jeszcze gowniara)

A Terix w ...ence wygladasz bardzo, bardzo....Chyba kada kobieta w ...ence wyglada lepiej. Tylko w spodniach jest wygodniej. W ogole cala rodzinka prezentuje sie super. A czy wnuczka nie bylo na weselu czy nie ma go tylko na zdjeciu ? Pewnie byl tylko gdzies z mlodymi....

Ja zaraz jade na cmentarz, a pozniej bede sie krzatac po domu i moze zastanowie sie co zabrac do ubrania. Klopot bo nadaja ochlodzenie w co nie bardzo wierze po tych upalach. Nie bardzo mam chec na wyjazd, ale pojade bo szkoda zarezerwowanego  biletu na pociag i hotelu.  Kasy nie zwroca a za to z powodzeniem mozna by bylo za to zabuchowac Wlochy. No ale cos mnie napadlo i zdecydowalam inaczej.

Sciskam Was mocno, trzymajcie sie.

Witam serdecznie

Ja również dostałam zdjęcia, dziękuję

Wanilka jak zawsze wygląda nie tylko uroczo ale tak serdecznie, miło,  chciałoby się podejść i przytulić. No i zapytam bo jak zawsze nie wiem: Wanilko gdzie byłaś?!. Z jakich miejsc pochodzą te piękne fotki?.

 Terix

 Jest jak napisała Bastylka czas dla Ciebie jest nad wyraz łagodny. Wydaje się że odkąd tylko sięgam pamięcią do zdjęć z Twoją osobą,  wyglądasz tak samo.  Jakby nie było sporo latek już wspólnych mamy a Ty ciągle taka sama jak ileś tam lat wstecz( nie będę pisała bo dychę już przekroczyłyśmy). Dzięki za zdjęcia oboje z M wyglądacie pięknie i kwitnąco

Teeklo

 No właśnie ja sama całkiem niedawno odkryłam ze moje jaskółki to nie jaskółki, hi,hi. Choć niegdyś i jaskółki u nas gniazdowały i to ich domki zajęły jerzyki. Od natura nie znosi pustki i jerzyki zajęły pustostany. Ostatnio u nas nie widuję jaskółek i ten fakt mnie bardzo smuci

Za to widuję masę innych do tej pory niewidzianych he,he stworzeń. Tych wolałabym nie oglądać

 Jak chodzi o burze to właśnie Teeklo zastanawiałam się jak u Ciebie, bo te najgroźniejsze to między innymi w Twoich rejonach. U mnie zapowiadało się bardzo niebezpiecznie i jak mnie znacie majtasy były pełne. Pozabezpieczałam wszystko co tylko mogłam bo wiadomo są rzeczy których się nie da ocalić przed żywiołem. Mój chłop se spokojnie siedział przed komputerkiem a ja latałam sprawdzając czy wszystko jako tako pochowane, zamknięte, podparte itp.. No i przez moment było strasznie, wiem że czasem to i moment wystarczy by zdmuchnąć z powierzchni ziemi cały dom. No ale u mnie ten moment nie uszkodził nic większego, ucierpiał kawałek płotu , jeden kwiatek wcisnęło w glebę tak że musiałam go wydłubywać z ziemi. No i dziury w liściach od gradu. Podlało także bardzo skąpo, chyba się zasoby wody i tam na górze kończą

Bastylko

 Niczego nie żałuj sama mówiłaś że ktoś tu bardzo na Ciebie czeka i wypatruje oczy. Jak już spojrzysz w te oczy zapomnisz o wszystkim i tej swojej niechęci i trudom podróży. Będziesz się po prostu po ludzku dobrze bawiła i wypoczywała na całego. Włochy nie zając nie uciekną jak wrócisz zaplanujesz nowy wyjazd. A jak już to zrobisz opłacisz rezerwację to zaczniesz żałować..... Od tak już z nami jest. A ja Ci nawet tego wahania, strachu i niepewności przed podróżą zazdroszczę. Więc jak Cię najdą te niemiłe myśli pomyśl o mnie. Wszystko powinno przejść jak ręką odjął. Bo Ty możesz to wszystko odczuwać a ja bardzo, ale to bardzo chciałabym. Mam nadzieję hi,hi że wiesz co miałam na myśli pisząc ten cały wywód. Będzie dobrze Bastylko i tylko tak myśl. Dobrze to za mało powiedziane, będzie super

Dobra teraz kończę bo mi czas z Wami bardzo miło moja ale za to diabelnie szybko. Buziaki i 

Witam 

na kawusie zapraszam   

Uffff temperatury od wczoraj komfortowe. Noc chłodna była Jest pięknie!  

Daisy w mojej wsi burze i wiatry nie narobiły żadnych szkód. Zagrzmiało, zawiało krótko i polało z 10 minut ale dość obficie. I to tyle. Ale odświeżyło się wszystko. Całe szczęście bo trawa już rudziała.  Z doniesień wynika że u Vanilki i Orsejowej mogło być ciężko. 

Na moim osiedlu kładzione są nowe elewacje aż sie boje kiedy do mnie dojdą, pare tygodni bałaganu będzie. Ale nasza kolej dopiero pewnie w przyszłym roku. Słysze jak ekipy zaiwaniają od 7.00 rano, najgorzej mają w upały.  Szlifierki, młotki pracują nieustannie. Przy okazji elewacji docieplane są ściany.

Wczoraj miejscy ogrodnicy  przycinali żywopłoty, gałęzie drzew i krzewy. Za oknem robi mi sie francuski ogród   bo robią krzewy na kulisto   Cieszy mnie ta dbałość.

A na moim balkonie zakwitło geranium!  nigdy jeszcze nie widziałam jak kwitnie. Ma drobne niebieskie kwiatki podobne do lnu.

Udanego dnia Wam życzę Dziewczynki 

Cześć

Tekla dzięki za kawę. Ja dopiero teraz bo w tym tygodniu rozpoczęłam zabiegi, mam lasery i prądy.

Nie chodzę w ...enkach bo bardzo źle się czuję, jeszcze spódnicę szybciej założę. A w ...ence czuję się jak stara baba a ja mam dopiero naście lat.

Wnuk z nami nie był bo w tym czasie zwiedzał Skalne Miasta w Czechach. Ta w czerwonej ...ence to moja siostra z przyjacielem "szwagrem"

Tekla zazdroszczę ci geranium, ja kupiłam tylko olejek geraniowy, a nie zazdroszczę docieplania domu. Będziesz miała styropian wszędzie, nawet przy zamkniętych oknach.

Jak pogoda dopisze i zdrowie pozwoli w poniedziałek wybieram się z młodym do Malborka

Miłego dnia wszystkim

Dzień dobry wszystkim :)

Wanilko, wyglądasz ślicznie na zdjęciach. Rodzinnie i szczęśliwie.

A Terix nie widziałam w s..ence bo po prostu nic nie dostałam.

U mnie też były upały, jakoś sobie poradziłyśmy obydwie z mamą.

W weekend udało mi się zwiedzić Beskidy.  Było Bosko. Wjechałam na górę Żar i pływałam po Jeziorze Międzybrodzkim statkiem.

 Na żagle nie załapaliśmy się, nie starczyło czasu. O dłuższym urlopie nie mam co nawet marzyc więc nie marzę :P, musza mi wystarczyć spontany.

Wszystkie przytulam i noszę  w serduchu.

Witam serdecznie

No i u mnie po upałach. Ja jednak jak wiecie bardzo, bardzo tego żałuję. Może gdyby ten skwar trwał nieco dłużej to i ja bym się zmęczyła, pewnie tak ale obecnie jestem niepocieszona. Jednak nie marudzę bo moje rośliny mają szansę odżyć nieco. Pomimo podlewania część wygląda jakby miała skonać. Przydałby mi się jeszcze deszcz bo teraz mam zimno ale nadal sucho.

Teeklo

Nie zazdroszczę remontu a to dlatego że mój ciągle trwa. Góry niby ogarnięta choć nie w 100% no ale cała reszta nie będę nawet pisała. Marzyłam kiedyś o tym remoncie, no i teraz mam taki niekończący się. I kto powiedział że marzenia się nie spełniają?!. Aż strach pomyśleć co to będzie jak mi się spełni moje kolejne hi,hi marzenie nie do spełnienia .

Terix

 Jesteśmy kumpele nie lubiące kiecek. Ja także wkładam tylko przy wielkiej okazji i zawsze czuję się jak szczotka przebrana za odkurzacz. A jak usłyszę jakiś komplement to mam wrażenie że mi łżą w żywe oczy. 

Dorix

Musisz w końcu przecież dostać urlop toż Ci się prawnie należy. Klawy wypad i weekendowy no ale niewiele zregenerujesz siły. Zarówno te fizyczne jak i psychiczne. Ja tam wierzę że Ci się uda i wyskoczycie gdzieś na dłużej

Teeklo

Ostatnio szukałam w necie jak wygląda geranium. Nazwę kojarzyłam ale nijak nie mogłam dopasować do żadnej znanej mi rośliny. Teraz już wiem o jakim kwiatuszku piszesz u nas nie wiem dlaczego mówiliśmy na niego anginowiec. Miałam kilka razy ale zawsze został zużyty przy okazji przeziębień, nigdy mi nie kwitł. Dlatego moje gratulacje z tej okazji, pewnie niełatwo doczekać kwiatów.

No nic teraz się pożegnam bo jeszcze jak zawsze ,zawsze coś tam do zrobienia mam. Buziole i spokojnej wyśnionej pięknymi snami nocy

Czesc dziewczyny 

Chcialam sie pozegnac na pare dni. Wyjezdzam na  pare dni. Jutro z rana.  Zobacze piekne miasto i mam randke w ciemno. Pierwszy raz  jade szybkim pociagiem. Zaczynam projekt najdziwnijszy i najodwazniejszy od 30 lat. Ale co tam! Szalona bylam zawsze. Sciskam Was mocno. 

wracam we wtorek. Prosze trzymac za mnie kciuki

 Bastylko Kochana, jakbym widziała siebie sprzed kilku lat. Też  randki w ciemno, często - gęsto kompletne niewypały.

Mam nadzieję, że trafisz na uczciwego człowieka. Oczywiście, trzymam kciuki mocno zaciśnięte.

Do odważnych świat należy. A może na wszelki wypadek dawaj o sobie znak, choćby z telefonu!????

Daisy, u mnie też wszystko usycha jak pieprz.

Przytulaski i dobrego wieczoru.

Dzien doberek

Za 15 minut przyjezdza taksowka. Dorix wszystko sie zgadza. Pretendent "wygooglowany!" dokladnie. Na szczescie mozna  duzo sprawdzic.

Ale to tez  nie chroni przed rozczarowaniami.  No nic dziewycznki. Trzymajcie sie

Witam 
zapraszam na kawusie   
Kolejny piękny wakacyjny dzień mamy  

Dorixiu ma  padać w całej Polsce jutro - mam nadzieje, że polepszy to kondycje Twojego ogródka.

Daisy geranium, ta pospolita "anginka" to odmiana pelargonii. U nas znana jako roślina pokojowa choć najlepiej rośnie w słonecznym ogrodzie lub balkonie. Ale nigdy nie widziałam kwiatuszków bo chyba u nas kwitnie rzadko. Kwiatki bardzo niepozosrne, można nawet przeoczyć. Ja myśłałam że mi między liśćmi wyrósł chwast i chciałam nawet wyrwać dopóki sie nie zorientowałam że to kwiat geranium. W google`ach znalazłam fotki bardzo ukwiecone ale u mnie tylko jeden kwiatuszek. I też sie ciesze 

Bastylko spokojnej podróży Ci zyczę i udanego pobytu. Trzymam kciuki żeby wszystko było takie jak sobie wymarzyłaś.

Lubie ...enki i mimo czasów dżinsowych chętnie wskakuje w kiecke jak tylko mam okazje. Terixiu naprawde dobrze Ci w ...enkach. Jesteś wysoka, masz fajną sylwetkę. Nie musisz mieć żadnych oporów. No ale tak jak mówi Daisy czasy mamy takie że wygodniej w spodniach.

Wsiadam zaraz na rower - dzisiaj moja Księciunia kończy 3 latka. Zrobiłam jej dżinsową szkatułke na "biżuterię". Musze ją wypełnić czymś fajnym. Jakieś spineczki, gumki do włosków no i coś słodkiego.  Nasze maluchy zwykle dostają prezenty tzw składkowe. W ten sposób bez obciążania budżetu domowego mają rowery, hulajnogi, rolki, narty, łyżwy  itp. 

Szkatułka to dodatek do urodzinowego prezentu. Dostanie od dziadków piękną kamizelkę do nauki pływania. 

Miłego dnia! 

Witam serdecznie

Jestem w ten czwartkowy, wietrzny i zimny dzień

Wiem miało być bez narzekania zatem hi,hi zmieniam temat.

Bastylko

Trzymam kciuki aż soki idą. Ma to być super udany wyjazd i początek czegoś co warto kontynuować. Dopiero teraz rozumiem dlaczego miałaś tyle pytań i obaw. Wprawdzie nie ma doświadczenia w tej materii ale mam nadzieję że będzie naprawdę cudownie.

Dorix

Zapowiadają deszcze zatem może nam obu coś skapnie z nieba. I nie będzie to tylko i jedynie opad atmosferyczny.

Teeklo

Oj jak te lata nam lecą, już trzy lata a wydawałoby się że to ledwie wczoraj. Przed Wami piękna uroczystość oby tylko trafić z prezentami w gust młodej księciuni bo one bywają rozbrajająco szczere.

No nic dziewczynki teraz się odmelduję bo wstyd przyznać ale jakoś się dzisiaj obijam. Mam lenia totalnego i jakoś tak się kręcę dookoła siebie jak bąk, ten nakręcany. Nie ten bzyczący z paskowanym odwłokiem, dosyć tęgi i kąsający. Dzisiaj nikogo bym nie użarła bo nie mam siły, mogę co najwyżej po bzykać a i to bardzo anemicznie i cicho. To po bzykać nieco dwuznacznie zabrzmiało ale nic z tych rzeczy na myśli nie miałam. OT takie zwykłe owadzie bzykanie. No to pa

Cześć

Teraz mnie trochę mniej bo mam zabiegi i młody jest, to dzień za krótki. A jeszcze odpowiednia pogoda to można trochę spacerować.

Bastylka udanego pobytu i Przyjemnego spotkania. Wszystko będzie dobrze.

Doris nie wiem dlaczego mam cię na innej poczcie ale jak znajdę czas to podeślę. Sama czekam z niecierpliwością na więcej zdjęć.

Tekla wszystkiego najlepszego dla księciuni i żeby jej się prezent spodobał.

Spokojnej nocy wszystkim

A to jeszcze ja przed zaśnięciem 

 Myślę o naszej Bastylce.  Sercem jestem z nią.  ❤❤❤

Dziewczyny piszecie o ...enkach.  Ja je uwielbiam  ale niestety mało zakładam bo jestem niezgrabna.

Terix poczekam na zdjęcia.  Do mnie w środę przyjedzie moje autko sprezentowane przez syna. Pocykam zdjęcia i też wam podeślę.  Nie uwierzcie ile mnie przybyło.

Daisy o mało z łóżka nie wpadłam jak poczytałam o twoim bzykaniu.

Dobranoc. 

 Czesc dzien dobry u mnie wszystko jest ok i lepiej jak myslalam.Pozdrawiam Was mocno

.

Witam 
zapraszam na kawusie  
Bastylko - ciesze sie że dojechałaś i że jest OK   Rozumiem że możemy być spokojne.
Chłodno więc kto zmęczony upałem może naprawde dychnąć. 
Dorixiu sprawdzałam - do Ciebie też wysyłałam. Jedyne co mi przychodzi do głowy to to, że masz inny adres mejlowy niż ten w wiadomości z fotkami. Adres użyty przeze mnie to "a..o13małpaop.pl" Sprawdź prosze czy dobry adres mamy.

Moja Wnusia bardzo ucieszona ze "skrzynki skarbów",  cieszyła sie ze spineczek do włosków a opaske na głowe założyła od razu i wygląda świetnie więc prezencik trafiony. Spędziła troche czasu przed lustrem     Takie 3letnie Tuptusie są wzruszające  Kamizelka do pływania będzie wykorzystana na basenie w najbliższym czasie. Będą fotki to prześle Wam.

Miłego dnia życzę 

sprawdze link z urodzinek w przedszkolu i spróbuje wkleić