Gość gosc2222 Napisano Listopad 18, 2018 Od kilku miesięcy...chyba od lipca mam różne niefajne objawy. Głównie chodzi o obrzęk twarzy (zgrubienie rysów twarzy, jak by zatrzymanie wody). Dodam, że nie dochodzą do tego obrzęki kończyn. Ogólnie mam szczupłą, dosć wysportowaną sylwetkę i nie widzę na niej zatrzymywania wody poza twarzą. Obrzękowi towarzyszy uczucie nabrzmiałej twarzy. Twarz staje się "nalana" ale powieki nie są opuchnięte .Jeest on większy rano, zazwyczaj mija z upływem dnia ale nie do końca, zwiększa się zawsze przy ekspozycji na słońce, alkoholu , ale nie jest to alergia bo brałem różne leki antyhistaminowe i wapno - nie pomaga. TSH i morfologia w normie drugi objaw to jak by znacznie szybciej marzną mi dłonie, często są czerwone przy temperaturach ponizej 10st zostaja mi białe ślady w miejscach gdzie czegos nimi dotykam. Nie byłem u kardiologa, bo wydolnościowo i wysiłkowo podczas treningów jest ok, wiec nie biorę pod uwagę złego krążenia ? No i często rano boli mnei głowa, co jak zauwazyłem ma związek z pozycją w jakiej śpie. Dlatego muszę spać wyłącznie na plecach - podejrzewam kręgosłup szyjny (nie robiłem jeszcze rtg) Czy to wszystko może być jakoś połączone ? Dodam, że obrzęki twarzy pojawiły się tydzień po ugryzieniu przez psa ( w lipcu) . Jednak pies był po wszystkich szczepieniach, a rana szybko się zagoiła. Więcej raczej mała szansa żebym coś złapał ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach