WTF!?

Miałem taką sytuację nad jeziorem... Leże sobie (tam gdzie nie było ludzi wgl.) co jakiś czas wchodziłem do wody i zauważyłem że jakaś dziewczyna z 2 lata młodsza patrzy się na mnie ale nie przejmowałem się tym... Po jakimś czasie zauważyłem (jak leżałem) że przygląda mi się zza murka... Zaniepokoiło mnie to ale się nie przejmowałem bardzo... Aż po jakimś czasie idzie (ta dziewczyna) w moim kierunku z kocem itp... zapytała czy można się przysiąść... odpowiedziałem "tak" i podszedłem do wody... jak wróciłem z wody dziewczyna się zaczęła przybliżać do mnie i położyła rękę na brzuchu wiec zapytałem jej "co Ty robisz" ona odpowiedziała "nicio" stwierdziłem po prostu że jej się podobam i się położyłem i zamknąłem oczy ... po jakimś czasie jak otworzyłem oczy a ona była rozebrana cała i złapała mnie za członka i zdjęła spodnie i zaczęła się ekscytować i bawić... wstałem i zapytałem jej "co Ty robisz dziewczyno?" a ona "nic, po prostu... sam wiesz" odpowiedziałem żeby poszła stąd aaa ona złapała moją rękę i położyła na jej buście... powiedziałem żeby przestała w końcu i odeszła stąd... ona z lekko speszoną miną ubrała się i odeszła... CO O TYM MYŚLEĆ?