Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Teściowa z piekła rodem!

Polecane posty

Gość gość

Cześć, na weekend przyjechała do nas teściowa. Miała wrócić do domu w niedzielę, ale odstawiła teatrzyk i przyznała, że przyjechała na stałe! Co robić? Rok temu zmarł tata mojego męża i teściowa została sama. Ma prawie 80 lat, ale jest całkowicie sprawna! Teściowa jest egoistką i energetycznym wampirem. Zawsze myślała tylko o sobie! Nigdy nie mogliśmy na nią liczyć. Co mamy zrobić skoro uparła się, że będzie z nami mieszkać i nie chce wrócić do siebie? Pomóżcie bo nie wiem co mam robić. Dziś nie mogę się na niczym skupić. Ledwo wytrzymuję w pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pomoże ktoś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co mamy zrobic, skoro uparla sie... Czy wy jestescie w wieku przedszkolnym? To nie tesciowa decyduje o tym, kto u was zamieszka, tylko wy. W zwiazku z tym prosta sprawa: tesciowej mowi sie bez ogrodek, ze to nie jej decyzja, tylko wasza i dla was wspolne mieszkanie nie wchodzi w gre. Tylko nie wpadnij na pomysl odpowiedziec, ze nie chcecie jej zranic, ze sie obrazi itp., poniewaz w takim wypadku moze was zawsze szantazowac humorami i obrazymi, wiec mozecie sie godzic na wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mąż chciał ją odwieźć do domu, ale nie chciała wsiąść do auta. Co mamy zrobić? Słowa do niej nie trafiają. Powiedzieliśmy jej, że nie ma takiej opcji to powiedziała, że opieka na starość jej się należy! Do niej nie trafiają żadne argumenty. Mamy ją wywieźć siłą? Sama na pewno nie wsiądzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie trzeba wywiezc sila, sa dwa proste sposoby: albo zarzadac opuszczenia mieszkania, a jezeli nie chce, to wezwac policje. Albo wywabic z mieszkania i wiecej nie wpuscic. A co zrobilibyscie, gdyby jakas znajoma przyjechala w odwiedziny i postanowila, ze zostanie? To przeciez taka sama sytuacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wywabić się nie da. Nie wsiądzie do auta. Nie wiem czy policja jest od rozwiązywania tego typu spraw. Co mam powiedzieć? Halo policja? Teściowa przyjechała w odwiedziny i nie chce wracać... Myślałam o tym, żeby zamówić domową wizytę psychiatry, ale ona jest zdrowa. Przynajmniej nie zdiagnozowana do tej pory.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daisy  duck
Dać tabletki nasenne na nieświadomce i teleportowac ja do domu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sąsiedzi pomyślą, że wynosimy zwłoki :P Powiedziałam jej, że ma do wyboru 2 opcje, albo mąż ją odwiezie wieczorem, albo dzwonimy po policję. Chyba ją zatkało. Nie mam pojęcia co wybrała bo się nie odzywa. Trochę ostro, ale chyba inaczej się nie da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kup sobie jakąś koszulkę z logiem w stylu moja teściowa to wiedźma lub jakims innym dającym jej do myślenia. Tu możesz coś takiego stworzyć. https://cutt.ly/WiD7p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co to znaczy, do auta nie wsiadzie? Wystaw jej wszystkie rzeczy przed dom, lacznie ze szczoteczka do zebow, dokladnie wszystko i jak opusci mieszkanie, to wiecej nie wpusc. Jej sprawa, ja wroci do wlasnego mieszkania. Oczywiscie, ze jest to sprawa dla policji, pytam po raz drugi, co zrobisz, jezeli ktos wejdzie do waszego mieszkania (sasiad, znajoma, listonosz) i zadecyduje, ze u was zostanie? Nie wezwiesz policji? Tesciowa tak robi, poniewaz widocznie was zna i wie, ze moze sobie na to pozwolic. Po takim numerze (ja u was zostane, bo ja tak chce) rzeczy mojej tesciowej lecialyby po schodach albo przez okno (torebka, dokumenty, majtki na zmiane, dokladnie wszystko) i wtedy szybko opuscila by mieszkanie. Czym wroci do miejsca zamieszkania jej problem, po takim numerze wszystko jest dozwolone, poniewaz jej zachowanie to bezgraniczna bezczelnosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A może usiądź cie wszyscy razem jak ludzie dorośli, wyraźcie teściowej zrozumienie dlla jej samotności (stąd pewno jej pomysł, żeby Wam się zwalić na głowę) i rozważcie na spokojnie, czy by jej mieszkania nie zamienić na jakieś blisko Was. Zrozum, Autorko, ona prędzej czy później będzie naprawde potrzebowała Waszej pomocy, więc może coś zrobić w tym kierunku już teraz. Ona nie poczuje się wywalona, ale też nie będzie mieszkać z Wami tylko niedaleko Was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teściowa ma dom. Proponowaliśmy coś takiego, ale ona nie chce. Dlaczego? Nie bo nie i już. Myślę, że nie ma kim rządzić i to jej przeszkadza. To nie jest miła, starsza pani. Teść nie miał z nią łatwego życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kurwa wyjeb jej rzeczy i po sprawie. Ty i twoj max to niemoty jakies. Zeby sobie pozwolic na cis takiego. Wyjebac rzeczy za drzwi i nara a jak nie wyjdzie to na policja. To wasz dom kurwa jest to robcie cos.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Postawiłam jej ultimatum przecież. Na wielkim fochu, ale pojechała właśnie do siebie. Nareszcie spokój :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×