Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gaza

Co robić? Jak się usamodzielnic, wyrwać z domu rodzinnego i utrzymać ?

Polecane posty

Gość Gaza

Witam. Kochani proszę o doradztwo o pomoc o jakieś mądre dwa zdania co sądzicie o moim przypadku. Mam 23 lata. W przyszłym roku kończe studia zaoczne i dostane tytuł magistra na kierunku pedagogika elementarna przedszkolna i wczesnoszkolna. Będę mogła pracować a w zasadzie już mogę w przedszkolu żłobku lub klasach 1-4. Mieszkam na wsi. Ciężko tu nie mając znajomości znaleźć pracę w szkole. Szczerze  na pewno spróbuję pracy w zawodzie jednak nie wiem czy będę chciała pracować na dłuższą metę. Ten kierunek mnie nie kręci i bardzo męczyłam się tymi studiami choc zawsze chcialam byc nauczycielka. Obecnie pracuje na etacie w firmie nie związanej z kierunkiem studiów, jestem handlowcem. Zarabiam kolo 3 tysiecy miesięcznie, lubię to co robię i sprawia mi to satysfakcję. W liceum uwielbiałam języki obce, nauka szla mi latwo lekko i przyjemnie. Myslalam o lingwistyce, o byciu tlumaczem jednak odłożyłam te myśli na dalszy tor ponieważ w domu rodzinnym się nie przelewalo musiałam iść do pracy zarobić na studia i pomagać rodzicom. Wiele osób odradzalo mi studia językowe w trybie zaocznym. Dziś bardzo żałuję swej decyzji.  Chciałabym pójść w kierunku języków, rozwijać się, uczyć się języków. Jednak jak ? Rodzice liczą na to ze będę powoli się usamodzielniac. Nie moge liczyc na zadna pomoc finansowa z ich strony.W domu mamy bardzo zle warunki. Ja sama czuje ze duszę się w domu rodzinnym, chciałabym wynajmować mieszkanko i sobie żyć po swojemu. Ale jak zarabiając nawet te 3 tysiące wynajmować opłacać czynsz, wynajem, życie ewentualnie czesne na studiach jezykowych które są bardzo drogie, jak żyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zacznij odkładać kasę na kaucję i pierwszy czynsz. Nie szukaj luksusow, tylko normalną, ciepła kawalerkę. Jesteś sama, więc te 3000 wcale małą kwotą nie jest. Wynajem niech będzie całość 1500 zł, choć pewnie jak poszukasz dobrze to i taniej wynajmiesz. Możesz również wynająć pokój, wyjdzie połowę taniej. Jedzenie na 1 osobę też nie jest bardzo drogie, tym bardziej jeśli będziesz planować wydatki i podszkolisz się w gotowaniu, zacznij już teraz - niech będzie 1000zl i to jest Max jaki wydasz. Zostaje plus minus 500 zł na dodatkowe wydatki, kosmetyk, paliwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×