Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zazdroszcze mojemu facetowi Swiat i prezentow

Polecane posty

Gość gość

Nie uwazam siebie za materialistke. Uwielbiam dawac prezenty. Ale choc raz w zyciu chcialabym podostawac duzo fajnych i chociaz troszke wartosciowych prezentow. Jako dzieciak ze dwa razy mialam takie Swieta... Potem klotnie miedzy rodzicami, rozeszli sie w koncu. Mama nie miala duzo pieniazkow, wiec zawsze dostawalam jakies drobiazgi typu najtanszy dezodorant, czesto nietrafione. Potem zaczelam zarabiac, wiec staralam sie kupic cos fajnego, chocby jakas dobra skorzana torebke. Nie oczekiwalam wzamian tego samego. Znalam sytuacje. W koncu Mama zmarla. Przyjaciolom zawsze cos kupuje, ale oni czesto zapominaja. Ciesze sie, ze moge im cos kupic, ale fajnie tez cos otrzymywac. Jedna przyjaciolka ma dziecko, wiec rozumiem, ze ma mniej pieniedzy, druga mowi, ze nie wie, co mi kupic. Wiec od jakiegos czasu nie dosfaje nic (prezenty to byla taka nasza tradycja). Bylam w zeszlym roku na Swieta u rodziny Taty, kazdemu staralam sie cos kupic, nawet osobom, ktorych nie znalam. Jakies wino, portfel itd. Bylo mi przykro, bo moj brat przyrodni dostal prezent za 500 zl, a ja krem do stop za 3 zl (nie uzywam). Mojemu facetowi zawsze kupuje prezenty na Walentynki, Dzien Mezczyzn, imieniny, urodziny, Wielkanoc, Mikolaja, Swieta. Na Walentynki nie dostalam nic, na imieniny zyczenia, na Wielkanoc nic, na urodziny nie trafiony drobiazg. Teraz ma propozycje, zebysmy sobie kupili cos wspolnego zamiast prezentu na Swieta. Bardzo nalegal, wiec sie zgodzilam. Ale teraz mi jakos smutno, jak opisuje, co ma dostac od rodziny... Ja nie dostane nic. Nie chodzi o kase. Ja uwilebiam obdarowywac innych i ciesze sie, ze sprawiam im przyjemnosc. Jakbym przestala kupowac prezety tym, od ktorych ostatnio nie dostalam nic, na te same okazje, sporo bym zaoszczedzila. Ale tego nie zrobie. Tylko wiecie tak mi cholernie przykro... bo chyba nikomu na mnie tak naprawde nie zalezy, by sie postarac, by zrobic mi niespodzianke, by wydac jakas wieksza sume. A ja tez kocham prezenty. I tak bym chciala dostac choc raz cos fajnego, przemyslanego, co by mnie ucieszylo, i nie taki najtanszy drobiazg... Czy ktos mnie rozumie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczy mi sie zaszklily jak to czytalam :( moze powiedz partnerowi jakie to dla ciebie wazne. Ktos kto zawsze dostawal prezenty moze nie wiedziec jak boli takir pomijanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przestań kupować prezenty wszystkim dookoła, bo mają Cię w dupie. Kup sobie coś ekstra. Nikt o Ciebie nie zadba jeśli sama tego nie zrobisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×