Kiedyś była kpina, dziś z pyska ślina

W liceum i gimnazjum byłem uważany za brzydkiego. Miałem wygląd grubego nerda. Wpiszcie sobie w internet jak ktoś taki wygląda. Zacząłem się zmieniać, powoli, stopniowo. Poznałem jedną dziewczynę, która była mi pomocna. Jeszcze nie byłem "super sexy", ale powoli do tego zmierzałem. Jej to zaimponowało. Pomagała mi. Wiecie co? Jesteśmy razem od 3 lat, a tamte dziewczyny, które szydziły ze mnie w gim i lo, teraz same do mnie piszą, czy isę nie spotkamy, nie wspominamy czasów licealnych itd. Hipokrytki. Cieszę się, że spotkałem tę jedyną, jeszcze jako grubas, bo teraz, to same pustaki do mnei lecą. Tylko ja nie jestem pusty w środku ;) Więc, bye bye!!

Fascynujące, doprawdy. Napisz jeszcze coś równie interesującego.

zazdrość?

Czym się wypełniła? Alko?

Jeżeli jesteś satanistą to jesteś pusty w środku, bo dla zdobycia kasy, slawy, zrobienia kariery odrzucileś Dobro i przysięgłeś służyć Złu, Szatanowi, w pakiecie masz też głupotę, bo nikt nie odrzuca Mistrza, by służyć pokonanemu przez Niego.