Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Samobójstwo z miłości

Polecane posty

Gość gość

Myślę by zakończyć swoje życie. Prawie rok temu niestety miałem jeden wyskok bardzo żałuję. Żona odeszła ode mnie zabrała synka teraz kończy 2 lata. Niestety bardzo mało go widuje. Kocham żonę ponad wszystko i nie daje rady bez niej żyć niestety ona mnie nie kocha nie chce wrócić. Z czasem czuje się coraz gorzej już nie chcem żyć i cierpieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z miłości samobójstw się nie popełnia a z głupoty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nikt nie potrafi czytac w myslach :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakiej miłości? Zdradziles ja więc skończ się mazac. Trzeba było myśleć o rodzinie a nie potrzebie fjuta i pełnych jaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak wyzej. Zdradza jest niewybaczalna .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie maż sie . Przejdzie ci . Jestes potrzebny synowi , nawet jako weekendowy ojciec . Nie mysl o zonie , ale o nim . Trzeba ponosic konsekwencje swoich czynow :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzie to idioci i tyle.Smiac mi sie chce z tego wszystkiego :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jako ta kobieta czulabym totalne zazenowanie gdyby mąż który mnie zdradził przyszedł i zaczął płakać że samobójstwo chce popełnić. Trzeba było myśleć a nie na litość brać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prowo które ma grać na naszych emocjach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zniszczysz im życie. Żonie która będzie się obwiniała. Nie rób tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20.46 na jakich emocjach? Manipulantowi mówi się - to twoje życie a ty jesteś dorosły i rozumiesz, że śmierć jest procesem nieodwracalnie, przynajmniej dla 99.9999999% umarłych, prawdopodobieństwo, że znajdziesz się w tej drugiej grupie jest 0.0000000000000001 czyli małe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale przesrane. Ja to bym się chyba zabił. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszystko minie tylko potrzeba czasu. W takiej sytuacji powinieneś iść do psychologa. Utrata dwóch ukochanych osób to trauma. Ale póki trwa życie póty jest nadzieja. Trzeba żyć dla dziecka. Dałeś życie i jesteś za nie odpowiedzialny. A co jesli zona zachoruje ? Co wtedy z synem ? Takiego losu dla niego chcesz ? Spróbuj odkupić winy i zrób coś dobrego dla innej osoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Super. Dziecko dostanie rente po ojcu. Dla innego faceta, ktory bedzie z twoja ex - zona, juz nie bedziesz ex-em w tle. Ulatwisz jej zycie. Chcesz tego? Za bledy placi sie. Widocznie twoja ex zona to twarda babka. Moze kiedys ci wybaczy. Kto to zna swoja przyszlosc. Nie pekaj, tylko badz dobrym ojcem, czlowiekiem. Zycie roznie sie toczy. Moze jej nie wyjsc z ewentualnym partnerem. Ty badz zawsze skory do pomocy, badz na problemy. Badz na kazde zawolanie. Kropla drazy skale. A moze los usmiechnie sie do ciebie i da ci jeszcze jedna szanse. Kto to wie? Samobojstwo to kiepska opcja. Ell.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×