Co zrobić MIKOŁAJKI dla pań

Mamy dwie panie w 1 klasie naszych dzieci. Jedna wychowawczyni, druga pomoc dla jednego chłopca. Ale ta pani pomoc tak naprawde pomaga wszystkim, czyli rozmawia z nami rodzicami, mówi co i jak. Zawsze chętna do jakiejkolwiek pomocy . Wychowawczyni z tego powodu jest zazdrosna i wprost na zebraniach mówi że ta pomoc nie jest nauczycielką i prezentów powinna nie dostawać. Teraz zbliżają się mikołajki. I kupujemy dzieciom prezenty. Dla pań też by się coś przydało drobnego. Ale przecież nie będzie tak , że pani pomocy nic nie damy, bo to moim zdaniem wstyd. Myślę żeby kupić im to samo. Jak byście zrobiły??

Ja bym oczywiście kupiła dla pań taki sam prezent. Tu niema o czym dyskutować. Owa pani może i niema wykształcenia pedagogicznego i nie jest nauczycielka ale zajmuje się i pomaga dzieciakom więc dla mnie to proste. Kupujcie dwa prezenty i tyle.

U mnie identyko.Też mamy panią pomoc w klasie i wychowawczyni mówi to samo. Dla mnie to śmieszne, kupujemy takie same prezenty.

Troche beszczelna ta nauczycielka jesli moei ze ta druga nie powinna dostac prezentu. To nie dzien nauczyciela, chociaz i na ten dzien i tak kupilabym prezent obu.