Czy odnowić kontakt z nim?

No właśnie. Bał się wystartować bo byłam dzieckiem. To jest racja

Znaczy czy nie znaczy że mnie przyjmie do znajomych, ale chociaż sobie chłop przypomni o mnie

Poza tym ja mówiłam do niego proszę Pana, trenerze itp. No więc ciężko było te bariery przebić nawet jak mu się podobałam

Autorko, gdy miałem 22 lata startowała do mnie odważna, ładna 15 letnia blondyneczka. Ja wtedy byłem wolny i szukałem dziewczyny. Wystarczyło tylko odpowiedzieć pozytywnie na jej zaloty. Nie dostałbym kosza gdyż to ona do mnie startowała. Musiałem jednak z ciężkim sercem odpuścić bo była jeszcze dziecinna. Po prostu wtedy była dla mnie jeszcze za młoda. Kurczę, ona była taka ładna, zgrabna i niska. Do tego naturalna blondynka. Uwielbiałem takie dziewczyny. Postanowiłem na nią poczekać ze dwa lata. W międzyczasie poznałem jednak moją żonę. Gdybym był sam, na pewno do tej blondyneczki jeszcze bym się zgłosił po 2-3 latach. Gdyby była wolna, bylibyśmy razem. Po latach spotkałem ją i powiedziałem jej, że czekałem na nią,ale spotkałem moją późniejszą żonę. Ona też wtedy związała się z chłopakiem na krótko. Na szczęście niczego nie muszę żałować gdyż mam świetną żonę.

a czym sie zajmujesz, gdzie pracujesz?

No właśnie ta różnica wieku robi swoje. Żałuję że wcześniej nie napisałam do niego, ale byłam zajęta pracą . W biurze zostawałam po godzinach i żyłam tylko pracą, a wcześniej studiami.

haha kretynki czytają posty ludzi trochę przakręcaja dodają coś i provo gotowe. wczoraj był temat o tym czy dali byście szanse komuś kto odzywa się po latach a dziś proszę...wysyp podobnych historii. wczoraj nawet jakaś dziewczyna pisałs a że chlopak odezwał się do niej po 10 latach. redakcja nie spi. :)