Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Oszalałam22

Zauroczyłam sie...Jak go zdobyć?

Polecane posty

Gość Oszalałam22

Hej, mam problem... zauroczyłam sie moim profesorem. Chyba jest jakaś chemia miedzy nami. Wiem, ze ma do mnie słabość, zwraca na mnie szczególna uwage, ale co zrobic zeby było z tgo cos wiecej? Prosze o pomoc i z góry Dziekuje za odpowiedzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To chyba nie jest dobry pomysł... Może popatrz na kolegów ze starszych lat, może na jakiegoś asystenta...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oszalałam22
Nie prosilam o rady związane ze zmiana obiektu uczuc. Niestety nie mamy wpływu na to co i do kogo czujemy. Nie interesują mnie inni faceci, tylko ten konkretny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oszalałam22
Juz umawiałam sie z facetami w moim wieku, czy troche starszymi. Wielu znam, ponieważ mam duże powodzenie u mężczyzn. Jednak ten jest bardzo interesujący i czuje ze ciągnie nas do siebie. Dlatego chciałabym zeby cos z tego wyszło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic nie rób. Poczekaj aż ci zauroczenie przejdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oszalałam 22. Zależy ci żeby z tego coś wyszło, najbardziej jednak żeby mu z rozporka wyszło, czyż nie tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a on coś robi w tym kierunku? po czym poznajesz że i jego do ciebie ciągnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dopóki Jestes jego studentka nie radzę robić zbyt wiele. Spróbuj zaprosić go na kawę kiedy wasza zależność profesor/ studentka się zakończy...o ile ci nie przejdzie do tego czasu. :) Poki co bazuj na tym co Masz. Bądź pilna studentka by wiedział ze błyszczysz nie tylko uroda. Najwazniejsze to dowiedz się czy jest wolny ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
coś więcej ? czyli CO? dziewczynko...takich jak ty to na jego zajęciach przewinęło się setki. Jakby była chemia to wiedziałabyś to na pewno a nie na chyba. To dojrzaly facet i profesor. Pociąga Cie jego pozycja charyzma ale dzieci i ślubu tego nie będzie. :-).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oszalalam22
Ok, w takim razie jestem PEWNA ze jest chemia. Nie, nie chodzi o jego rozporek. To jest po prostu super facet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oszalalam22
A co do zajęć to bardzo sie do nich przykładam i on to widzi. Nie jestem debilką :) a ze ma do mnie słabość widze po tym,ze ciagle mnie zaczepia, został po godzinach w pracy zeby mi pomoc, chociaż wcale nie było to związane z jego przedmiotem, a ja o pomoc nie prosiłam- sam sie zaoferował. Bardzo długo utrzymujemy kontakt wzrokowy i tak moznaby wymieniac. Z reszta inni tez to zauważają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oczywiscie że ma słabosc bo młódki jesteście a w domu .... . Pewnie i ty zdobędziesz zaliczenie u niego tylko żeby po uczelni nie roznioslo się i dzieciak nie był.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oszalałam22
Czy sa osoby, ktore mogłyby mi doradzić? Bo jak narazie wszyscy oceniają moje intencje, nie znając mnie, albo oceniają obiekt moich zainteresowan. Zycie pisze rożne historie, dlatego prosiłam o poradę i dalej czekam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podejdz do tego na zimno. Ja też się zauroczyłam w moim wykładowcy, mielismy super seks przez 2 lata. Ale nie wyobrazałam sobie, ze to może być mój facet/mąż/partner. Jeśli potrafisz to tego podejść na zimno działaj. Jesli imaginujesz sobie, ze facet zostawia rodzine, dzieci (o ile ma), to odpuść, bo wkopiesz się w niezłe emocjonalne bagno. Więc, jakie są Twoje intencje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oszalałam22
Wiem, liczę sie z emocjonalnym bagnem... ale i tak chce dzialac. Tylko jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Normalnie. Jesteś kobietą, a na facetów działają normalne sztuczki. Skoro czujesz, że On tez czuje miete, macie okazje zostawiać sami- konsultacje itp. skracaj dystans, pozwól sobie na delikatny dotyk, nie rzucaj się na niego w biurku gabinecie, a obserwuj reakcje. Jak mu zalezy, sam wykona pierwszy krok. Pamietaj, mu schlebia, ze interesuje się Nim młoda kobieta, ale być może jeśli pierwsza przekroczysz granice On się wycofa obawiając się konsekwencji w pracy. Obserwuj, działaj, ale z GŁOWĄ!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A wiec potwierdzasz, że ma rodzinę? super facet bo jest miły i Ci pomaga? nie znasz go i nie wiesz jakim jest człowiekiem. Jeśli ma żonę a okazuje zainteresowanie Tobie to zapewniam Cię ze taki super nie jest. Ile ma lat ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
*na biurku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
*na biurku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oszalalam22
Nie wiem czy ma rodzine. Ale zawsze nastawiam sie na najgorsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a moze ktos by mi pomógł, tez mam problem jak zdobyc mojego chłopaka, jak on łazi sie pieprzyć z byłą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A obraczke ma?? Tak jak mowi 19:57, działaj, ale metodycznie i powoli. Masz 22 lata? Chyba wczesniej mialaś już jakies relacje damsko-meskie, prawda? Nie wiem jak się podrywa facetów? W sumie brzmisz troche jak dziewica, która idealizuje sobie gościa, imponujacego wiedza, taktem, pozycją...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oszalalam22
Oczywiście ze byłam w związkach i jak juz mówiłam z facetami nie mam problemu. Pytam, ponieważ nigdy nie byłam w takiej sytuacji jak teraz, a trzeba przyznać ze do najłatwiejszych nie należy ze względu na nasze relacje studentka wykładowca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oszalalam22
Nie ma obrączki, ale nie kazdy ja nosi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chcesz wiedziec jak go zdobyc? dam ci namiary do takiej lafiryndy która jest mistrzynią w uwodzeniu mojego faceta, on tylko z nią sypia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlatego jesli On nie wykona zdecydowanego kroku, możesz pozostać w sferze marzeń. pamietaj, On ma wszystko do stracenia- prace, pozycje, tytuly, na które pracował prawie całe życie, więc musiałby się naprawde MEGA wkrecic, zeby to wszystko zaryzykować dla romansu ze studentką. Chyba, że wyczuje, ze zalezy Ci tylko na seksie, wtedy bedzie w stanie to wejść. I mówie to z perspektywy osoby, która była w takiej relacji z 50-letnim wykładowcą- nie Ty pierwsza, nie ostatnio, mimo że czujesz, że traktuje Cie wyjątkowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oszalalam22
Bardzo mi miło, ze pojawiły sie osoby ktore zrozumiały moj problemZ :) dalej czekam na Wasze odpowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oszalałam22
A jak u Was wyglądały te relacje z wykładowcami? Jak to sie zaczelo? Oczywiście, jesli możecie sie tym podzielić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no rzeczywiscie masz problem zrób tak jak ta wywłoka kuś go cały czas, uwodź i zaciagnij go do łóżka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oszalalam22
Czy ty masz jakaś obsesje? Nie jestem wywolka, nic takiego nie robie. Nawet nie wiem czy kogoś ma. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×