Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Do jakiej pracy byś nigdy nie poszla jakie sa najgorsze miejsca pracy wedl was

Polecane posty

Gość gość

Do jakiej pracy byś nigdy nie poszla jakie sa najgorsze miejsca pracy wedl was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do pracy w Polsce praca w Polsce to gwałt na człowieku i dziwię się, że trybunał UE jeszcze się tym nie zainteresował

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do biedronki;o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do marketu oraz na produkcje. dlatego tez na inna nie mam szans wiec jestem bezrobotna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za nic nie zostałaby stewardessą albo pilotem samolotu. Nie chciałabym byc tez chirurgiem, zawodowym kierowcą, górnikiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najgorzej jest tam gdzie panuje zepsuta atmosfera. Wole kase w biedrze jeśli pracują tam życzliwi współpracownicy i szefostwo niż wyższa uczelnie gdzie jeden drugiemu by nóż wyplecie wsadził

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba produkcja. Byłam w fabryce kilka razy jako odwiedzajacy i ten brak powietrza, wysoka temperatura ( branza spozywcza), ciagly halas i zapachy to nie dla mnie. Az slabo mi sie robilo od tej temp. serio. Wolałabym sklep.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja w garbarni. A co jest złego w pracy na kasie, np. W lidl?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W prosektorium

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do lidla pracowałam tam 3 lata. Zarobki są ładne niestety zapierdziel jest taki, ze szkoda nerwów. Nawet fizycznie nie jest tak źle jednak psychicznie wykańczali mnie współpracownicy i kierownictwo. Leczyłam się na depresję i ledwo skończyłam studia. Oczywiście to tylko moje odczucia, moża trafiłam na taki sklep kednak nie polecam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas jest lidl i tam czuc atmosfere, ze jest gesto. Pracuja takie po okolo 40lat mysla, ze zjadly rozumy i sa paniami swiata. Przeciez tam nie pracuja zadne karierowiczki wiec chyba powinny byc w miare "normalne". Chodzi mi o to, ze znam jedna pania profesor, ktora robi powazne operacje, odwala kawal dobrej roboty ale do ludzi jest okropna w sensie dogadywania. Jednak to jest inaczej. To jest czlowiek, ktory caly swoj mozg skupil na jednym. Na nauce i postepie. Robi powazne, odpowiedzialne rzeczy takie, ktore rzeczywiscie wymagaja takiego poswiecenia. Robota na kasie w lidlu czy w biedrze do rozladunku nutelli tego nie wymaga. No kurde. Nie obrazajcie sie jesli kogos to uraza ale taka jest prawda. Mam sasiadke, ktora jest kierowniczka w biedrze, a niczym pani prezydentowa. Ach te jej pouczenia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie poszlabym na produkcje np. do wipaszu, do zezni, do kurnikow, do burdelu, chirurgia odpada, na listonosza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na recepcje na Nowogrodzką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jako burdelmama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie wiem jak wyglada praca na produkcji wiec bym tam poszla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Babcia klozetowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
płatny morderca, wolałabym pro publico bono, charytatywnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21.44 za ciecia haha. Moj maz sie zastanawial czy nie podorabiac po godzinach tak przed swietami ale jednak nie chcial ahha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A conto jest ,,cieć” ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21.35 ja tam bym mogła być burdelmamą, bylebym nie musiała sama doopy nadstawiać hha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie poszłabym do pracy: w chłodni, w rzeźni, do mięsnego, na lekarza, pielęgniarkę,salową, do mycia kibli,na taśmę, do burdelu,na nauczyciela, przedszkolankę,do wywozu szamba i na śmieciarkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cokolwiek związanego z zabijaniem zwierząt i obrabianiem mięsa; praca ze zwłokami ludzi; praca z bardzo starymi ludźmi... co jeszcze... musialabym pomysleć dłużej. A wykonywalam w życiu różne prace: sprzątałam hotel; sprzątałam biura; pracowałam w sklepie z pamiątkami oraz w sklepie z butami; recepcjonistka w państwowej przychodni; recepcjonistka w firmie zajmującej się szeroko pojętymi finansami; obecnie administracja jednego z działów tejże firmy. Nie w Polsce. w Polsce nigdy nie pracowałam. wyjechalam z Polski zaraz po obronie licencjata dawno temu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Madki Polki. .. jakby moje dziecko miało być głodne to poszłabym do każdej firmy lub marketu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No widac, ze dawno - licencjata. Hahah Nieraz ogladalam filmiki na instagramie. Wyciskaja starym ludziom takie wagry. Nie obrzydza mnie to u mlodych, a u starych bardzo. Ta skora widac, ze jest taka gruba, stara i pomarszczona i takie wykwity, ze bleee. Czyli cos zwiazanego z kosmetologia i dermatologia. Obrabianie starych czyli hospicjum, domy starosci te kupy, szczochy. O matko. Ogolnie im bardziej poznaje ludzi tym bardziej cialo czlowieka mnie obrzydza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×