Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sirin

Pytanie do Panów, najlepiej tych troszkę starszych

Polecane posty

Gość sirin

Witam, Mam pytanie, do wszystkich, ale będę wdzięczna jeśli Panowie się wypowiedzą, poradzą tak po "ojcowsku". Mam chłopaka, ja 23 lata, on 25. Mieszkamy razem. Miłość jest oczywiście między nami, czułość również. Zaczęłam się jednak poważnie zastanawiać w momencie kiedy wzięliśmy sobie pieska. Ja, zgodnie ze swoimi deklaracjami bardzo o niego dbam i spędzam z nim dużo czasu, z chłopakiem niestety teraz troszeczkę mniej, ale to kwestia tego, że 8tyg pieska trzeba wszystkiego nauczyć, wytłumaczyłam chłopakowi, że będzie tylko lepiej i musimy to przetrwać, a wychowamy sobie najlepszego przyjaciela. Jednak mój chłopak zaczął przed tą całą sytuacją uciekać. Rozumiem, że może go to męczyć, ale deklarował się, że też bardzo chce pieska i będzie o niego ze mną dbał. Kiedy zobaczył ile to pracy wymaga zaczął zamykać się w swoim warsztacie, jeździć na strzelanki (ASG), chodzić do garażu, wszędzie byle by nie musieć siedzieć w domu. A mi się to nie podoba, bo koniec końców zostałam ze wszystkim sama. Zastanawiam się też, czy będzie tak samo z dziećmi? Czy jak się urodzą to też ucieknie i wróci jak będą miały 15 lat i będzie spokój, bo będą pozamykane w swoich pokojach albo u znajomych? Panowie jak myślicie, czy on taki jest? Czy facet zmienia się kiedy uświadamia sobie, że jest ojcem? Pies to nie dziecko w końcu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TomaszX
Tak, z dziećmi będzie dokładnie tak samo, o ile nie jeszcze gorzej. Chłopak jest niedojrzały i zupełnie niegotowy do ponoszenia odpowiedzialności. Gdybyś teraz zaszła w ciążę zostałabyś z tym sama, on uciekałby w hobby, kolegów, pracę, cokolwiek. Nie dojrzał jeszcze po prostu. Jeszcze nie czas na to w jego przypadku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem kobieta i moj facet jest w wieku Twojego i on odpowiedzialnie zajmuje sie psem... choc to orawde mowiac nie jego pies, a brata Lepiej nie miej dzieci z nim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No cóż, nie chcę z nim zrywać tylko dlatego, że teraz ma kryzys. Przez prawie dwa lata był najcudowniejszym facetem jakiego znam. Ale po waszych opiniach widzę, że nie mam paranoi. Spróbuję z nim porozmawiać, może po prostu się boi... Raz po pijaku powiedział, że boi się tego psa "zniszczyć", źle wychować. Może po rozmowie i trochę "przymusowym" spędzeniu z nim czasu uświadomi sobie, że nie ma się czego bać? Sam miał okropnego ojca, który po kilkunastu latach oszukał jego matkę i wrócił do pierwszej żony, może boi się teraz tego "ojcostwa"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to nie zrywaj ale za 9 miesięcy nie zakładaj tematu jakim jest złamasem i że cię oszukał... bo on pokazał swoje karty a decyzja należy do ciebie, jak to się mówi widziały gały co brały :-D ...i nie pieprz o zmienianiu, że go zmienisz ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćUU
Co ma do cholery pies do dzieci chyba was popieprzyło. Mam siostrę która miała 2 psy na zawołanie raz od rodziców a potem sama kupiła którymi się wgl nie zajmowała miała je w d***e jak dorosły, szczeniaczek okej super bo jak maskotka, a duży pies to już eee za duży obowiązek szkoda czasu. Trochę później urodziła 2 dzieci w życiu nie widziałem czy u znajomych czy na ulicy czy u rodziny żeby ktoś się tak dziećmi zajmował. Dba na każde zawołanie reaguje wgl inna kobieta. Także przestań czytać te głupie komentarze bo tylko idioci cie nakręcają bo im się w życiu nie udało. Sama wiesz jakego masz faceta i nie sugeruj się psem czy facet się do dzieci nadaje, to jakim jest partnerem świadczy o tym czy się nadaje do dzieci a nie to czy ci się psem będzie zajmował. Takich głupich porównań to u nastoletnich dzieci nawet nie widziałem. I nie pod tym względem się facet od kobiety dużo nie różni, w nas też się budzą instynkty. Nie pozdrawiam właściciel 2 piesków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sirin
gośćUU nie pozdrawiasz, ale i tak dziękuję za wypowiedź. Proszę zrozum, jestem młoda i głupia jak to mówią, a przede mną życiowe decyzje, nie zawsze znam odpowiedź, właściwie prawie nigdy. Z moimi rodzicami nie umiem- żadne z nas nie umie- tak rozmawiać (z ojcem najgorzej), pojawiają się u mnie często wątpliwości odnośnie wielu rzeczy. Dlatego zapytałam tutaj głównie Panów, którzy, np. zostali ojcami- czy coś się u nich zmieniło? Czy instynkt zaskoczył? Wszystko co mam to doświadczenia do tej pory- nie znam przyszłości ani możliwości. Dlatego dziękuję Ci, Twoja odpowiedź podniosła mnie na duchu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćUU
Ufaj tylko sobie nie opiniom innych a zajdziesz o wiele dalej niż inni. Tylko ty wiesz czy to ten oraz kim on tak naprawdę jest. Oni nic o nim nie wiedzą a dużo mówią. Każdy ma inne doświadczenia a doświadczenie doświadczeniu nie jest nigdy równe każdy trafia na innych ludzi. Pamiętaj tylko rozmową z drugą połówka dojdziesz do tego o co chodzi tak naprawdę a nie pisząc tematy na forum i zacznij ufać temu co czujesz kurde bo sama wiesz czego chcesz w życiu (tak podświadomie mi chodzi). Też jestem młody ale koło d**y mi lata co mi ktoś mówi co mi ktoś radzi żyje po swojemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ehh masz rację, tonący się .. internetu łapie, ale czy ja jestem tonąca? Chyba to nad sobą muszę popracować :D Dobra rada zawsze podniesie na duchu i uświadomi, że wszystko można, szkoda, że tak rzadko je dostaję...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćUU
Bo nie wiesz gdzie szukać takich rad po prostu. Ja też dużo miałem całe życie pytań poco, dlaczego, jak? Ale co wynika z odpowiedzi innych kompletnie nic, najlepiej zbierać doświadczenie słuchać opinii innych ale nie praktykować ją tylko na podstawie szeregu opinii tworzyć swoją własną tak wygląda życie i wszystkie te decyzje mają iść z ciebie a nie bo ktoś tak powiedział. Albo wyjdzie albo nie nie wiesz co jak się skończy może kiedyś będziesz mnie wyzywała że posłuchałam tego debila i teraz się męczę z facetem, ale walić to lepiej popełnić błąd raz niż nigdy niczego nie spróbować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gośćUU to psychol, nie chce mi się czytać wszystkiego czy pisał o zabijaniu psów, ale na takiego wygląda, jego siostra zresztą też :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćUU
Juz jade po ciebie! 23:41 :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
.jestem, słucham, jakie masz dziecinko pytanie? .bardzo proszę pisz dużymi, gdyż małych niedowidze, ale to .tylkojedna z wielu przypadłości na stare lata .tak więc mogę ci jescze wiele wyjaśnić, słucham :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
baby to debile, więc autorko olej fagasa i poszukaj innego fagasa dopóki jeszcze masz szanse na to, ale co tam, ty będziesz z nim siedzieć z przyzwyczajenia bo jesteś debilką. Racja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×