Pewien gowniak rozpowiada ploty ze mnie bzyknal

Wierze w moc inteligentnych kobiet z tegoż forum. Sluchajcie opowiem po krotce. Pewnego razu byłam w pubie ze znajomymi. Wracałam do domu z pewnym chłopakiem (6 l mlodszym ) ja byłam pijana. On trzeźwy . Mieszkamy na tym samym osiedlu tak więc też wiedziałam "z kim wracam " dużo rozmawialiśmy.. I gdy już się z nim żegnalam próbował mnie całować . Odepchnelam i poszłam do domu. I wiecie co dowiaduję się od wspólnego znajomego ?ze on mu powiedział ze mnie przelecial . Macie jakiś sposób co i jak zrobić żeby mu dosrac? Rzadko wychodzę z domu i tak naprawdę znam siebie wiem na ile jestem w stanie sobie pozwolić nawet po pijaku a tu jakiś chlopczyk takei rzeczy mówi .

gówniak powiadasz....hmm dobrze wiedzieć.... prosisz o rade kobiet... napiszę od faceta bo miałem dość podobną akcje.... zapytaj "gówniaka" co powiedział bo takie cuś doszło... trzeźwy facet mieszkający w dodatku blisko czy może to robota wspolnego znajomego który przekrecił dokładaa

Właśnie też się zastanawiam . Ale ten wspólny kolega raczej nie wiedział ze tamten mnie odprowadzal. Wiecie ja nie mogę sobie pozwolić na takie ploty. Zrobiłabym mu mega afere ale czy ja wiem jeśli on takie rzeczy wymyśla to potem jeszcze coś zmysli. Tak dla mnie to gowniarz. I co jak co ale w życiu nie dałabym się przeleciec. On ma 21 lat :O Tylko co robić ? Rzecz jasna wszyscy mi wierzą. Tylko po co takie zagrywki ? Czym tu się chwalić ? Dodam tylko ze kilka dni po tym jak wracaliśmy do domu on do mnie wypisywal jeszcze kikka dni ale pisałam ze sorry, nic z tego nie będzie. Ale nie chamsko . Kulturalnie.

dałaś mu d**y i pewnie pamiętasz alkoholiczko :D idź szukać frajerów gdzie indziej :D

Gdybym mu dala nie byłoby tematu zapewne. A ja się dowiedziałam tydzień później ze mu dałam. Nie upijam się nigdy tak żeby nie pamiętać :)

Puść plotkę że masz hiva zobaczysz jak szybko odszczeka

W towarzystwie kiedy on również będzie, wypal, że ma małe przyrodzenie. On się żachnie i skąd to wiesz? Właśnie, skąd to wiem? No nie wie, ni mogę wiedzieć, skoro jak sam przyznałeś nie pokazałeś mi.

To zacznij rozpowiadać że ma małego. https://cutt.ly/ywXd9

Dzięki . Tez właśnie o tym myślałam. Żeby coś w towarzystwie. Problem tylko taki ze on się nie pojawia w tym towarzystwie juz. Popisał jeszcze do mnie i nagle zapadł się pod ziemię. Do mnie tez się nie odzywa. Ani nie przychodzi tam gdzie bywał. A ja też nie mam czasu codziennie na niego czatowac. Ale z chęcią to wykorzystam. Myślę że plotka o HIV może zbyt wiele mnie kosztować .:)