Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mój były mąż oszalał na punkcie swojego syna...zapomniał o naszej córce i boli

Polecane posty

Gość gość

mnie to strasznie. 12 lat temu zaszłam z nim w ciaże. Oboje się cieszyliśmy, przygotowywaliśmy pokój dla córki, pomalowaliśmy go w różowe motywy, kupiliśmy łóżeczko, miśki. Płaczę jak to piszę. Niestety w 6 miesiącu poroniłam. Oddaliło nas to, nie rozumiał mojego bólu. Odszedł i ma nową rodzine. Urodził mu się syn i mój były mąż oszalał na jego puncie. Siedze w tym pokoiku naszej córeczki i łazy lecą że on o niej już nie myśli. Ja jestem prawie codziennie na cmentarzu. Nigdy go nie spotkałam. Dlaczego on tak postapił? Nie umiem opdoiwedzieć na to pytanie. Wiem że mojej córeczce z nieba jest przykro że tatuś ją tak zastąpił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Weź się punkij w głowę i przestań żyć przeszłością. Miał siedzieć przez 20,30 lat i ronić łzy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chora jestes autorko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale durne prowo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to jest prowokacja, bo w 6 miesiącu już się rodzi wcześniak , a nie jest to poronienie! Niektóre dzieci ur w 6 mc nie mają większych problemów ze zdrowiem,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
08:52 I tutaj nie masz racji. Ja rodziłam z 7 miesiącu martwe dziecko. Ale nie wyobrażam sobie latami być w depresji, rozpamiętywać czy oczekiwać żeby ktoś codziennie chodzil na cmentarz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chodzi na cmentarz bo boi się że spotka tam ciebie psycholko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Naprawdę myślisz, że to dobry temat na prowo? Jesteś pustą idiotką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znam sytuacje gdzie do poronienia doszlo w 8 miesiacu wiec akurat to jest mozliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do poromienia może dojść maksymalnie w 23 tygodniu ciąży. A poród martwego dziecka może się zdarzyć w każdej chwili od 23 tygodnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak nudne trzeba mieć życie, żeby musieć zapewniać sobie "rozrywki" w stylu tego postu??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Współczuje (*) Światełko dla aniołka. Ona napisała , " Niestety w 6 miesiącu poroniłam" w 6 miesiacu dzieci się już ratuje i na wypisie na bank nie miałaby "poronienie", a "poród martwego płodu" Jednak tak czy siak, jezeli się myle przepraszam, ale to brzmi jak prowokacja,w 6 miesiacu miałą juz urządzony pokój dla malucha?W polskim spoleczenstwie to niektórzy nawet łóżeczko kupują już po narodzinach , by "nie kusić diabła" ale pomijając to , po 12latach ma pretensje do meza ze zapomniał o dziecku którego nawet w ramionach nie trzymał? Potem jest tekst " Ja jestem prawie codziennie na cmentarzu. Nigdy go nie spotkałam." tak jakby siedziała tam całe dnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To strasznie dziwne, że pielęgnuje dziecko a nie tkwi w marazmie przeszłości. Powinien rozdrapywać wiecznie w sobie ranę aż do nerwicy włącznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"aż do nerwicy włącznie". a to włącznie to żeby podkreślić że jednak nie włanczać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przepraszam bardzo. 12 lat temu ksiądz zgodził się pochować 6miesięczny płód? Dziwne, bo oni zawsze mają obiekcje co do grzebania takich dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a gdzie masz napisane ze pochówek był katolicki? Juz nie przesadzaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
09:14 Zgadzam się co do nazewnictwa, bo w 6 miesiącu to nie jest absolutnie poronienie tylko poród przedwczesny. 10:31 Ja chowałam 7 miesięczne, matrwourodzone dziecko. 12 lat temu był problem z pochówkiem do 21 tygodnia ponieważ to była granica między poronieniem, a martwym urodzeniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×