Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Ojciec zabil dziecko, bo pan kurator do tego doprowadzil...

Polecane posty

Gość gość
Co za idiota . Mógł odebrać sobie życie ale z****** egoista musiał zabrać ze sobą niewinne dziecko na tamten świat . Biedna matka . biedna rodzina :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niektóre tu gadacie jak potłuczone, co do układania sobie życia na nowo przez matkę. Natomiast mimo wszystko ona tu chyba też nie jest bez winy w tym wszystkim. Przeciez ona za powód rozwodu podała "zaborczość męża wobec syna" Nie podobało jej się, że on bardzo angażuje się w jego wychowanie. No faktycznie, powód do rozwodu jak uj. I to są serio jej słowa. Jemu było żal małego, ze źle znosi żłobek, więc zaczął mniej pracować aby móc być z nim w domu i tak powstała więź między nimi. Dziwne, że ona złożyła doniesienie o molestowaniu seksualnym dzieci przez ojca, po czym je wycofała. Dziwne też, ze do czasu rozwodu młody mieszkał z nim a ona z corką i było ok, a od rozwodu już jej się to nie podobało. Nie czaję tu czegoś, serio. Kolesiowi odjepało z tęsknoty za dzieckiem. Uważa, ze po tych chorych akcjach na dachu, powinien zostać skierowany na oddział psychiatryczny w celu sprawdzenia jego stanu zdrowia psychicznego. Tymczasem zamiast tego, sąd jak gdyby nigdy nic, wyznacza spotkania pod okiem kuratora, a poza wyznaczonymi dniami spotkań, ojciec ma zakaz zbliżania się do rodziny. Takie coś to tylko w naszym kraju. Na wojnie między małżonkami ucierpiało niewinne dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"gość dziś A może nie chciała żeby się spotykał z synem bo wiedziała że to wariat i ze mu odbiło" tak bylo ten facet juz raz zabrał syna na dach jakiegoś budynku i chciał razem z nim skoczyć . Byl tez oskarżony o nękanie rodziny . Nie rozumiem dlaczego sad pozwolił na widzenia z dziećmi jak facet byl takim debilem .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, tak wina matki. Weźcie się puknijcie w te puste łby. A może matka zmusiła tego psychola żeby pod wpływem alkoholu chodził z dzieckiem po dachu wieżowca? A może matka dała mu do ręki truciznę i na siłę zmusiła go żeby podał dziecku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego cala winę zwalacie na chorobę ? facet byl zlym człowiekiem i tyle w temacie . ZABIŁ SWOJE DZIECKO Jak matka zabije dziecko albo gdzieś zostawi to jest zjechana od najgorszych . Zaraz ktoś pisze "nawet suka nie zostawia młodych " Tutaj facet świadomie odebrał życie synowi i nagle polowa społeczeństwa użala sie nad biednym facetem .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Matka zmusiła ojca do ostateczności :( Okropne :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do 12:56-obecnie sąd sam z siebie nie moze skierować na leczenie jak ktoś nie chce. Takie mamy prawo niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:44 pozbawienie praw rodzicielskich nie oznacza zakaz kontaktow z dzieckiem, a jedynie niemoznosc decydowania o nim w zadnym aspekcie zycia, natomiast rodzic pozbawiony praw nadal musi placic alimenty i moze spotykac sie z dzieckiem chyba ze taki kontakt jest zagrozeniem zdrowia lub zycia dla dziecka to wtedy nie. I uwazam ze jaka ta matka by nie byla, a nie znamy jej osobiscie to nie jest winna ze facet okazal sie psycholem i morderca. Jak byl slaby mogl skonczyc ze soba," w imie niesprawiedliwosci" a nie z dzieckiem. Nic nie tlumaczy tego mordercy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ta, jako kobieta mówię ci, że nigdy nei zabiłabym dziecka zeby zrobić na złość ojcu, wolałabym zeby zyło nawet daleko ode mnie i źle nastawione niz nie zyło. Ja k sie ma nerwy i slaba d... to sie leczy u psychiatry anie dziecko zabija i nawet k...nie pomysli żę zrobił krzywdę drugiemu dziecku, tej 6 letniej córce która też tam była i do konca zycia bedzie sie zastanawiać co sie stało i czy mogła cos zrobić.. Nie ma takich powódów zeby dziecko zabic- zabijesz własne dziecko bo widzisz je raz z w tygodniu? Albo nie lubisz jego matki? Albo musisz alimenty płacić?. to co, twój sasiad tez ma prawo zabić ciebei albo twoje dziecko bo np. głośna muzyka mu spokój zakłocasz, albo podjazd zastawiasz? Pokłocisz sie z własnym ojcem i on moze ci dzieciaka udusić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:02 jemu już tak odwaliło, ze nie widział ratunku dla sytuacji, która nastała. Wolał umrzeć, a jednocześnie nie wyobrażał sobie zostawienie synka, wolał zabrać go ze sobą. Przykre, ale tak było. Też tego nie popieram, ale co zrobisz? Facet dawno powinie być skierowany na badania psychiatryczne, ale sąd to olał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Doprowadziła do tego co się stało wielka frustracja że pewnie niesłusznie oskarżany i pomawiany, stracił całe swoje dotychczasowe życie, kontakt z dzieckiem, i pracował ciężko tylko po to żeby oddawać całe pieniądze matce która z niego przy każdej okazji szydziła wiedząc jaka jest prawda... Jego długi rosły w szybkim tempie bo musiał też za coś żyć a matka jak płacił polowe - natychmiast nasłała komornika. Czarę goryczy przelało to, że oddając całe swoje zarobki matce - miał prawo widzieć syna co drugą niedziele 2 godziny w obecności kuratora... to było jedyne co mu zostało, ale zauważył, że ze spotkania na spotkanie syn jest coraz gorzej do niego nastawiony i oddala się w szybkim tempie... więź została zniszczona... XXX Gdybanie rodem z braci kłamcòw, redpillowcòw i innych mgtow. Gdybyście w tych swoich kręgach wysyłali zaburzonych (nalogowcòw, chorych na depresję)mężczyzn wysyłali na terpię, do lekarzy, a nie tłumaczyli, że ma być silnym samcem, terapia i depresja to wymysł baby, a wszystkie niepowodzenia w jego życiu to wina kobiety to może nie byłoby takich tragedii. Ten chłopiec to wasza pierwsza ofiara. A kolejna ofiara mizoginii. X Kiedyś przeczytałem na tym forum kłamców wpis o tym że kobieta chce ograniczenia facetowi praw rodzicielskich. No wiadomo suka i szmata. A chciała to zrobić "tylko" dlatego, że pan przyszedł na widzenie do syna zjarany (pod wpływem marihuany), a do czego pan we wpisie się przyznał oraz że jest pod wpływem często kiedy jest u niego syn. Generalnie to kiedyś po syna nie przyszedł, bo przedłużyła mu się z kolegami zabawa i czas widzenia przespał w narkotykowym widzie. Ale to wszystko wina tej zołzy. Bo to taaaaaaaaaki stres w nim wyzwala. Jakie były rady pobratymców? Nie daj się chłopie zolzie. ANI JEDEN wpis pod temat nie sugerował, że kobieta ma powody żeby bać się o dziecko. ŻADNEJ RADY aby udać się na leczenie nałogu. NIKT NIE PODAŁ propozycji udania się do specjalisty. Tylko gadka w stylu jesteś mężczyzną i ojcem. Wiesz lepiej, co robisz, bo to ty jesteś doskonalszą formą ewolucji. Nikt nie powinien Ci w tym przeszkadzać. Jeśli czytał to ten psychol morderca to macie wszyscy, którzy udzielą tam rad krew na rękach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ta matka to manipulantka! Oskarżała go o różne rzeczy a potem wycofywała oskarżenia! Kto normalny się tak zachowuje?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Do 12:56-obecnie sąd sam z siebie nie moze skierować na leczenie jak ktoś nie chce. Takie mamy prawo niestety. xxxxxxxxxxxxxxxx A kto może taką osobę skierować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Matka zmusiła ojca, żeby chodził naj****y z dzieckiem po dachu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prawa taka ze dopiero jak cos sie stanie to jest wielka afera . Moja koleżanka z pracy ma agresywnego syna (dopalacze , narkotyki ) On ma 28 lat . Chodziła do opieki . lekarzy żeby go ubezwłasnowolnili bo boi sie ze zrobi cos złego . No i zrobił .. spalił jej dom jak ona była w pracy . Malo nie spalił rodziny która mieszkała obok . Teraz syn siedzi w ośrodku a ona mieszka w małym pokoju komunalnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś Ta matka to manipulantka! Oskarżała go o różne rzeczy a potem wycofywała oskarżenia! Kto normalny się tak zachowuje?! xxxxxxxxxxxxxxxxxxxx A ojciec to psychol, którego się powinno trzymać z daleka od dzieci. Który normalny ojciec, po pijanemu, wchodzi z dzieckiem na dach? Który normalny ojciec MORDUJE własne dziecko? Tak, on jest MORDERCĄ. I nic go nie usprawiedliwia. Miał też córkę ale jak widać miał ją gdzieś. Który normalny ojciec traktuje dzieci tak, że jedno jest lepsze, a drugie gorsze? Żaden.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do 13:07 Rodzina może złożyć wniosek o przymusowe leczenie do sądu rejonowego wydziału rodzinnego albo o ubezwłasnowolnienie do okregowego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:07 ja nie twierdze ze ta kobieta jest dobra bo jej nie znam, wiem ze niektore kobiety posuwaja sie do paskudnych rzeczy by dogryzc bylemu mezowi ale nie znajac sytuacji osobiscie ciezko stwierdzic kto tu klamie. Czy on w roli pokrzywdzonego tatusia czy ona w roli biednej matki ktora chroni dzieci jednak fakty sa takie ze dziecko zostalo zamordowane i zaden normalny i kochajacy tata nie zabilby wlasne dziecko ani zadnego innego czlowieka. Dodam jeszcze ze nigdy w zyciu na miejscu tej kobiety nie dopuscilabym do ponownego spotkania z takim ojcem ktory chodzi pijany z dzieckiem po dachu wiezowca i chce skoczyc. Po takim nie wiadomo czego sie spodziewac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"W sieci pod tym listem rozpętała się istna burza. Większość internautów wskazuje na chorobę psychiczną ojca. Jednak sytuacja wcale nie musi być tak czarnobiała, jak na pierwszy rzut oka wygląda. Ojciec zamieszczał na Facebooku zdjęcia, na których stoi z dziećmi uśmiechającymi się do kamery. Są też filmy, na których dzieci tulą się do ojca i nie chcą wyjść z samochodu, a ich matka stoi obok i próbuje je wyciągnąć. Zdesperowany ojciec opisywał swoją walkę o to, żeby móc widywać się z dziećmi, które jego zdaniem zostały... uprowadzone przez matkę. "Ona chce mieć je tylko dla siebie. Traktuje je jak swoją własność. Jak przedmioty które zabiera tam, gdzie ma ochotę nie licząc się z ich uczuciami. Prezentuje im "nowego" "tatusia", który ma mnie zastąpić " – pisał na Facebooku Tomasz M. I odliczał dni, kiedy widział dzieci po raz ostatni." https://mobile.natemat.pl/256095,tragedia-na-bemowie-zabil-swoje-dziecko-i-popelnil-samobojstwo-mamy-list

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ona chce mieć je tylko dla siebie. Traktuje je jak swoją własność. Jak przedmioty które zabiera tam, gdzie ma ochotę nie licząc się z ich uczuciami. Prezentuje im "nowego" "tatusia", który ma mnie zastąpić xxx super, a on to nie potraktował syna jak przedmiot, który mozna zniszczyć, z którym mozna wszystko zrobić? to juz wolę zabieranie dziecka tam gdzie sie ma ochotę, bo zdecydowanie nie jest to żecz taka jak pozbawienie zycia. Trudno zeby z 4 latkiem prowadziła dyskusje czy chce gdzies iść sam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba ktos tu musi szybko wybrac sie na psychoterapie. Milosc do dziecka to niszczenie go, zastraszanie, wojna i morderstwo ? Ja mialam bylego, ktory przez wiele lat do dzis ma na moim punkcie obsesje. Dostal wyrok za znecanie sie nade mna psychiczne i fizyczne. Zakaz zlizania sie i kontaktowania. Mam to potraktowac jak wielka milosc do mnie ? Dla mnie to chory psychopata. Odrozniajcie pojecia lub sie nie wypowiadajcie jesli nie macie o czyns pojecia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:16 No ale to inna sytuacja. W tym wypadku odpowiednie organy powinny doprowadzić do jego pobytu w psychiatryku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do 13:44 rozumiesz że w obecnym porządku prawnym nie ma takiej możliwości??? Kto miał mu nakazać leczenie? Sedzia w sprawie o kontakty? Obecnie w przepisach nie ma czegoś takiego jak wszczęcie z urzędu postępowania o przymusowe leczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy ktos wie jak on ma na nazwisko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:47 jakoś Godlewska na wniosek sądu trafiła na badania psychiatryczne, a był to "tylko" wypadek z promilami, żadnych ofiar. A tu próba samobójcza dzieckiem i zero reakcji sądu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trafiła na badania bo była pod wpływem prowadząc auto i badania były w toku tej sprawy-zresztą zawsze bada się oskarzonego gdy ma urazy głowy, naduzywa alkoholu, narkotyków itp. Najwyraźniej po tym jak wziął to dziecko na dach nie toczyło się postepowanie przeciwko niemu- może nie powiadomiono policji o narazeniu życia i zdrowia dziecka? Przy SPRAWIE KARNEJ sąd lub prokuratura bada oskarżonego ale jak nie było żadnej sprawy karnej to kto miał go badać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy ktos wie jak on ma na nazwisko? x po co ci to wscibska pleciugo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14.00 po to bys miala zagadke dropsa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Współczuję tej kobiecie która poszła nawet do tv żeby ratować dzieci. Jak tylko obejrzałam reportaż z tym facetem wiedziałam że to się skończy tragedia za jakiś czas. No i znowu miałam rację. Niestety. W pale się nie mieści jak można było dopuścić takiego psychola do dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14.00 po to bys miala zagadke dropsa xxx odpowiedź godna prostaka i wscibskiego prymitywa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×