Jak myślicie, jakie będziecie jako starsze panie?

Myślicie, że wiek bardzo was zmieni?

Wiem, jaka będę. Nie, wiek bardzo mnie w sumie nie zmieni. Wydobędzie to co we mnie jest, bo ja już w sumie jestem stara w środku.

Jako dziecko miałam +20, jako dorosły około +40 lat. Wszystkie planety lądują mi po kolei w 12 domu w progresji. Choć słońce wyjdzie stamtąd do 1 domu w okolicach mojej 60tki, więc jest szansa, że wtedy mi odbije, zechcę robić karierę polityczną znajdę sobie młodszego o dekady kochanka. :D (Nigdy nic nie wiadomo, może jakiś desperat się trafi.)

Będę jeszcze fajniejsza:)

niedlugo koniec swiata i powtorne przyjscie Pana a ty sie pytasz jakie bedziecie za xxxlat

zrzedzaca, meczaca, klotliwa,******iwa, nie do ogarniecia

Jak masz duże cycki i pupę to zadziała grawitacja ale podobno cipka się najmniej zmienia na starość.

Ja jestem klonem mojego Ojca a boje sie ze bede pozniej takim samym samotnikiem jak i on . A on tez jest trudny w zyciu codziennym tak jak niestety i ja ;D

18.47 dlaczego? Pewnie nie masz faceta, nie masz szczęścia w miłości? Skąd ja to znam...:( też czuję się stara i wypalona bez nadziei

ja sie tak zawsze zastanawialam, jak bylam mloda, jak bede gdy sie postarzeje. teraz jestem juz starszawa, mam 46 lat. w sumie jestem taka sama, jak 20 lat temu, tylko troche siwych wlosow i skora wiadomo z wiekiem traci jedrnosc. ale mam w sumie taka sama figure, fryzure, styl ubierania i upodobania, co 20 lat temu. jedynie doswiadczenie zyciowe uczynilo mnie o wiele bardziej rozumna ;)

Też myślę, że dużo sie nie zmienię - wliczając w to moje wady. Nie chciałabym być sztywną starszą panią.

gość wczoraj eeeeeee, nie nie czuję się wypalona, czuję się stara - też z pozytywami z tym związanymi nie czuję też np. dystansu wobec starszych ode mnie osób po prostu taka się urodziłam, byłam małym poważnym dzieckiem... i tak mi zostało

Zabawna, dowcipną, energetyczną i wyluzowana, wygadaną i mądrą, jak teraz.:)

Możliwe, że powaga jest poniekąd wrodzona. Ja jestem strasznie narwana, zawsze byłam. więc jako starsza pani tez będę taka.

choć fakt, mocniej stara to się poczułam mając około 21, 22 lata (a wtedy przeżyłam takie pierwsze poważniejsze rozczarowanie) ale jednak, to zawsze we mnie było i myślę, że to niesamowicie wiąże się z tym moim 12tym domem (to koniec cyklu, jakby przygotowanie do odejścia)

gość dziś to miło, lubię jak starsi ludzie nie tracą energii :D

Zostaną ze mnie prochy w gustownej urnie, a rodzina umieści je w grobowcu i tyle zostanie ze starszej pani :-)

no ale trochę będziesz tą starszą panią :D Ja chciałabym być jedną z tych babć które siedzą w barze z piwem, a potem idą do domu doglądać swojego ogródka i miziać kota

Zostanę aktywną działaczką społeczną lub polityczną i będę mieć 15 lat młodzego kochanka.

zostawiam bota z tyłu