Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy to powód żeby się obrazić?

Polecane posty

Gość gość
Tylko niedojrzali ludzie tak sie zachowuja. Trudne jest zycie z kims takim, kto nie potrafi rozmawiac jak dorosly a strzela fochy jak 5 latek. Zaproponuj mu terapie dla par, zobaczysz jak sie zachowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z tego co zrozumialam to autorka nie sprawdzila nawet telefonu! Wy chyba jestescie od tych malych ekranow uzaleznieni!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W pracy, jest praca, a nie "sprawdzanie telefonu" :P Za pracę jej płacą. Wsio!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Serio wymagacie od siebie kontaktu bez przerw? Chodzi mi o pitolenie o niczym a nie o faktycznie ważne sprawy które trzeba omówić tu i teraz. Mi się zdarza sms odczytać i nie odpisywać pół dnia bo głowę (i ręce) mam zajętą innymi sprawami. Nigdy też nie rozliczam partnera z tego ile mu zajęło zabranie się do pisania, wystarczy mi świadomość, że cieszy się z tego, że się do niego odezwałam. Odpisze jak będzie chciał //mógł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W pracy, jest praca, a nie "sprawdzanie telefonu" jezyk.gif Za pracę jej płacą. Wsio! x Nie zgrywaj głupa, że w pracy nie sięgasz po telefon, nie piszesz esemesów albo ich nie odczytujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Serio wymagacie od siebie kontaktu bez przerw? Chodzi mi o pitolenie o niczym a nie o faktycznie ważne sprawy które trzeba omówić tu i teraz. Mi się zdarza sms odczytać i nie odpisywać pół dnia bo głowę (i ręce) mam zajętą innymi sprawami. Nigdy też nie rozliczam partnera z tego ile mu zajęło zabranie się do pisania, wystarczy mi świadomość, że cieszy się z tego, że się do niego odezwałam. Odpisze jak będzie chciał //mógł. x Lala nie miała ochoty przez osiem bitych godzin odpisać do swojego faceta, co można odebrać jednoznacznie jako olewanie go. Na pewno nie zabrakło jej dwóch minut, by to zrobić. Chodzi o jeden głupi sms w ciągu 8 godzin. A nie pisanie "bez przerwy", jak raczysz głupawo sugerować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Teppic   No1
Jeśli ktoś obrazi się na ciebie za to, że nie odebrałaś w godzinach pracy, masz pełne prawo skwitować to uśmieszkiem półgębkiem i jednym słowem: "Dorośnij."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu nie chodzi o odebranie telefonu, tylko o sms. Przydałaby się umiejętność czytania ze zrozumieniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Teppic   No1
@up Wiele rzeczy można odebrać, nie tylko telefon. SMSa, prawa rodzicielskie... nawet edukację można odebrać, wyobraź sobie. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
biedactwo skrzywdzone bo dziunia nie odpisała na esemeska :D a gdzie w tobie ofiaro losu, który piszesz te brednie jest zrozumienie, że czasami zajmuje się ktoś innymi sprawami niż tylko odpisywaniem na esemesy. masz problem, to dzwoń, a nie esemesuj :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co to za sztuka wziąć do ręki telefon i odpisać? Przecież to 20 sekund.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A to był tak ważny sms, że należało na niego odpisać odrazu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Głupawo sugerować? Nie moja wina, że sobie nie radzisz ze sobą w ciagu 8 godzin esemeskowej posuchy, widać jak cie ponosi. Radzę sie czyms zająć i nie schnąc przy telefonie czekając na serduszko i obmyslając kolejny scenariusz o tym , że juz cie nie kocha. Przywiazujcie partnera za nogę i życzę powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14.58 Masz bardzo prymitywne postrzeganie świata i relacji międzyludzkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie tak i ja mam 38 lat. Byłoby mi przykro gdyby facet przez 8 h nie miał czasu mi odpisać chyba ze bym wiedziała że się spotykamy w tym dniu albo że ma naradę ale narada też nie trwa 8 h. Zwykły szacunek do bliskiego człowieka bo obcego można olać i nie odpisać ale gdy się kocha to się szanuje i zawsze znajdzie czas na 1 smsa np jestem zajęta kochanie zadzwonię po pracy. Zajęło mi to 2 sekundy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja w ogole nie mam przy sobie tel :) odpisuje jak wroce, jak sie nie podoba w kolejce czekaja inni, ja rządze w moim swiecie, kto ma jakies ale, wypada, jeszcze nie bylo takiego ktory by wygral ze mna, aktualnie mam ideala, taki mi pasuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taa, ty masz ideała, chyba w marzeniach sennych. Takie roszczeniowe i narcystyczne egoistki to mają co najwyżej kota. A i jego szkoda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×