Choinka żywa czy sztuczna

Jak macie choinkę na Święta żywą czy sztuczną ?

sztuczna, nie zabijaj drzew które daja ci tlen, z prawdziwej choinki stroik na stół , bo tylko gałazki obetna

Mam 36 lat i u nas w domu zawsze była,jest i będzie żywa choinka .

Ja będę miała żywą, jodle kaukaską :-)

Żywa. Zawsze była żywa. Pięknie wygląda, nie to co te sztuczne paskudztwa. Plastik blee.

Nie wiem skąd pomył ze sztuczna choinka = dbanie o ekologie Kto wam nawciskał takich głupot .

choinka rosnie kilka lat, by postac w mieszkaniu 2 tygodnie

Te choinki sadzi sie w miejscach gdzie tak nic innego nie będzie rosło np pod liniami wysokiego napicia . Własnie takich jest cel sadzenie tych choinek . Po osiągnięciu jakis tam rozmiarów ida na wycinkę i w ich miejsce sadzi sie znowu choinki . W tych miejscach tak nie mogą rosnąc wysokie drzewa bo musi byc dostęp do linii . Sztuczna choinka potrzebuje wielu lat zanim sie rozłoży . To zawsze jest i będzie toksyczny śmieć .

będę mieć żywą choinkę w doniczce,po świętach wkopiemy ją na działce :)

U mnie j.w.

Kurcze u nas cale zycie byla sztuczna.W tamtym roku kupilam zywa i po tygodniu nie miala igiel.Wszystkie zywe tak sie sypia czy tylko mi wcisneli taki badziew?

Zawsze żywa, z korzeniem, potem wędruje do ogródka lub do lasu

U mnie żywe się skończyły odkąd trafiła nam się z jajami pająków...kot miał zabawę, a ja siwe włosy z przerażenia...nigdy więcej. Aha, choinka normalnie w punkcie odpowiednim kupiona.

Zywa, cieta zawsze szybko sie ogoloci. Kup z korzeniami.

Tlen to dają drzewa liściaste. U mnie żywa choinka w salonie. W pokoju syna sztuczna, bo będzie ubierał zaraz po Mikołaju a mamy ciepło w domu i do świat żywa by zdechła.

Dojaśniam, bo mnie zaraz zjedziecie. Liściaste produkują o wiele więcej tlenu niż np sosna. O to chodziło. A nie, że w ogóle

Sztuczna, bo tansza (jeden wydatek na lata) i nie trzeba igiel odkurzac, bo sie nie sypie, ani nie ma problemu z pozniejsza utylizacja jak sie nie ma komina do spalenia, ani checi zeby to potem porabac albo ciac pila. I dzwidac nie trzeba po zakupie i po eksploaracji, zeby wniesc i wyniesc z domu, bo sztuczna ma sie caly rok w schowku w kartonie.

Jedyna przewaga zywej nad sztuczna to zapach zywicy, ale sztuczna ze wzgledow praktycznych i finansowych wygrywa.

14.08 Jasne. Jedyna. A to, że różnica plastik a naturalne, to nie różnica. To tak jakbyś na parapecie miała sztuczne kwiatki zamiast żywych. No ale cóż, może lubisz.

Tylko i wyłącznie żywa jodła kaukaska bo sie nie sypie. Cięta. Mamy stojak do ktorego wlewa się wodę. W tamtym roku stała 5 tygodni i ani jedna igła nie spadła ;)

Sztuczna. Szkoda drzewa, zeby schlo tylko po to by na nim bombki powiesic