Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość julkajuka

Kulinarne wyczyny teściowej

Polecane posty

Gość julkajuka

Muszę się wygadać, bo w głowie mi się nie mieści co ostatnio odwaliła moja teściowa :D Ogólnie mówiąc jej kuchnia jest bardzo kiepska i zawsze na samą myśl, że mamy tam jechać na obiad mam mdłości, ale dzisiaj to już przeszła samą siebie. Wyobraźcie sobie, że na niedzielny obiad podała spaghetti niby bolognese, ale uwaga - zapomniała kupić pomidory/ passate/ koncentrat czy cokolwiek w tym rodzaju i w konsekwencji jej spaghetti było to samo usmażone mięso mielone bez żadnego sosu położone na makaronie :D Osobno postawiła na stole ketchup, gdyby ktoś chciał ,,doprawić" sobie...ręce opadają...Córka wyjadła sam makaron, bo miała przy tym niezłą zabawę, bo makaron był długi.a mąż zmieszał mięso z ketchupem i zjadł, ale nic się nie odzywał...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Popracuj nad prowokacjami bo dziś jest piątek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hahaha moja kiedyś zrobiła sos boloński (oczywiście z torebki knorr) i zamiast makaronu podała go z kaszą, ohyda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja uwielbiam kasze z sosem pomidorowym. Nie wiem co w tym dziwnego. Moja za to nagminnie robi uszka wigilijne z kiszona nieugotowana kapusta i śledzie z ziemniakami i śmietana bllleeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja mama robi kotlety mielone a w srodku surowe mieso albo pierogi z farszem miesnym a w środku kosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jeszcze ja od mamy. Ja za to robie niedobry rosol i kotlety schabowe jak podeszwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja robię obrzydliwy bigos zupełnie bezsmakowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja jest lepsza :D kiedyś wpadła do nas w porze obiadowej, akurat zrobiłam pizzę. Wszystko domowe z dobrych składników, prawdziwa mozarella itd. mąż i syn wsuwali aż m się uszy trzęsły, a ta w lament, że fast foody jemy, bo ja jestem przepracowana, a jej syn wstręciuch nic w domu pewnie nie robi, a to nieprawda ale co tam ;) Wieczorem już była z domowym posiłkiem w słoiku dla nas :D Rosół w wykonaniu mojej teściowej: porcja rosołowa, 1 marchew kostki Winiary, maggi w płynie najbadziewniejszy makaron świderki, na wagę w Auchanie. PALCE LIZAĆ! Mąż od razu spuścił w toalecie, na jej oczach praktycznie :D Oni mają taką szorstką miłość od zawsze. Specyficzna kobieta ta moja teściowa ale jeżeli mam być szczera to nie jest zła i serio bardzo ją lubię. Wolę takie postrzelone wariatki niż wielkie matrony z kijem w tyłku i co z tego że gotować nie umie? I tak jest spoko kobita!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:59 Hahaha uśmiałam się po pachy. Przepis na żurek mojego teścia: tłuszcz z boczku, woda, ocet, sól, tłusta kiełbasa. Obrzydlistwo. Ścięty na powierzchni tluszcz moznaby kroić nożem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ryba mojej mamy: kilo panierki i cieniutki filet usmażony "na śmierć". Jak pierwszy raz zjadłam prawdziwą, dobrze zrobioną rybę, to zrozumiałam, czemu całe dzieciństwo ryb nie znosiłam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A mi nie wychodza zupy. No masakra kiedys robilam pyszne. Tak samo mam z biszkoptem kiedys wychodzil mi mistrzowsko a teraz... jak zakalec. Ale bigos, kotlety i dania rozne robie dobre Moja tesciowa robi surowe jajka sadzone i rzuca szczypte soli w jedno miejsce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój tata to jest jeszcze mistrz kupnych paluszkow rybnych w panierce. Kładzie je na patelni, zalewa wszystko zimnym olejem i potem zaczyna smażenie. Dobrze, że nigdy nie musiałyście tego jeść, jak ja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×