Kobieta radzi jak poderwać każdą kobietę

I dlatego ci znienawidzeni na kafeterii "bad boye" mają większe powodzenia. Bo chociaż to koszmarni ludzie to potrafią udawać miłych i dopasować się do wymagań danej kobiety. Na większość to nie działa, ale mają większe szanse niż wy.

gość dziś z takim założeniem i rozumowaniem nt. facetów nie dziwie sie że jesteś sama

W przeciwieństwie do tamtej pani myślę, że procent normalnych facetów jest nawet większy. To co widać w tym temacie to posty ludzi którzy po prostu chcą się z kimś przespać, z kimkolwiek.

00:23 Odpowiada mi moje własne towarzystwo. Drugie zdanie zupełnie nie na temat i jest bardzo trywialne. Mokra woda właśnie.

Nie człowieku. Np. ktoś taki jak ty nigdy akurat u mnie nie miałby szans (oczywiście mogłabym być nie w twoim typie). Ale po prostu nigdy nie sięgasz tego poziomu, którego po drugiej stronie szukam. I nawet starając się to by ci się nie udało, bo widać by było sztuczność i wysiłek. Nie ma złotej zasady. I dobrze o tym wiesz. Najfajniejsze jest to rozczarowanie "a przecież się starałem" i dlaczego nic nie wyszło? To takie zabawne, że wierzycie, że możecie być z każdą. Że jest ta złota zasada. OK, niech tak będzie. Ale nie narzekajcie, że dostajecie kosza. Po prostu. Albo albo.

gość dziś - Nie jestem sama ;) Poza tym to ocena ciebie po twoich wpisach, nie facetów ogólnie.

gość dziś [00:24 to akurat prawda ale to też swiadczy o was - pasterz jest doopa gdy nie dostrzeże pod owcą wilka:)

gość dziś za słabo mnie znasz by wydawać osąd o mnie - po paru wpisach;)

gość dziś - o to, właśnie to! Irytuje mnie jak faceci oczekują, że coś dostaną bo się starali. No i co z tego, że się starali? Nie wyszło i tyle. Nic im się nie należy za samo staranie.

Parę wpisów i zlot w dół. Jak samolot pikuje tylko cud może go wyrwać w górę. I raczej mówimy o awionetce.

Ocenę o osobie wydaje się bardzo szybko, sprawiasz wrażenie sebixa szukającego karyn więc widzę cię jako sebixa szukającego karyn poprzez stawianie im najtańszych dostępnych drinków

gość dziś omg - kolejna z syndromem księcia. I kolejna której książe idzie na piechotę bo wciąż go nie ma:)

gość dziś wolę króla ;) niż giermka jak to możliwe, że kobiety mogą mieć wymagania? uuuu no tak, niektórzy płci męskiej uprawiają seks z kozami więc o czym tu mówimy

Powiedzcie mi, na chooy się starać skoro po pierwsze jest was na świecie więcej a po drugie to wy macie większe ciśnienie na związek?

gość dziś - to był mój post (autorki). Miałam na ten temat ostatnio rozmowę przy piwie. Ludzie mogą udawać, a z zasady im gorszą jest ktoś osobą tym lepiej udaje...albo ma bardzo ciężkie życie. Co nie zmienia faktu, że ci ludzie wiedzą doskonale jak przypodobać się kobiecie która im się podoba. Nawet jak wymaga to gry aktorskiej na miarę oskara.

gość dziś słyszałaś określenie "gra nie warta świeczki"? Szturmuje się tylko tą górę o któej się wie że sie wejdzie na szczyt:) Inaczej szkoda zachodu. Wiem że lubicie być podrywane dla czystej próżności no ale nie ma tak dobrze - myślący samiec uderza tam gdzie ma szansę.

Ludzie na kafe zwłaszcza parodie facetów mają tak ograniczone pole widzenia i myślenia że dyskusja na poziomie nie jest możliwa. Każdy temat damski męski i od razu: książę księżniczka kloda karyna stara panna. Naprawdę żenujące. Poziom gorszy niż u rolnika.

gość dziś - jestem mężatką ;) Oczywiście ty nigdy w to nie uwierzysz, bo jak to możliwe, że istnieją mężczyźni lepsi od ciebie którzy mają stałe partnerki ;)

gość dziś Nie o to chodzi że chcesz króla. bo ty chcesz boga. Tyle że pewnie skończysz ze zwykłym stajennym gdy pożyjesz dłużej:) Autopsja z zycia.

gość dziś - i to byłoby dobre podejście gdybyście to stosowali w praktyce. Zamiast tego jest masa facetów którzy podrywają kobiety z innego wymiaru. Internet i portale społecznościowe jeszcze nasiliły tę tendencję.

gość dziś a czy ja pisałem ze jestem sam. Zawsze kogoś można mieć,już nie jako zonę. aha no tak bo pisze na kafe wiec jestem prawiczkiem:) niech ci będzie,na Twoje myslenie nie mam wpływu.

z tego co pisałeś możesz być z kobietą którą można tanio kupić...nic dziwnego, że twoja autopsja z życia jest taka ponura :D

nie mam parcia na związek, kobiety są wybredne i szukają związku ale z "księciem" "królem" czyli facetem, który jest dojrzały i jest w stanie z nimi taki związek stworzyć ani księciem ani królem nie jesteś - więc nawet jeśli one wyrażają chęć bycia w związku, to mając do wyboru ciebie lub samotność ochoczo wybiorą samotność a nawet poprawisz im humor, bo pomyślą (o dzięki ci losie, że nie wzięłam sobie takiego typa za męża, jestem jednak szczęściarą) to raz, a dwa - jest nas więcej, bo statystycznie dłużej żyjemy :D i jest więcej staruszek niż staruszków ale też - gdy jesteśmy młode mamy szeroki przekrój wiekowy kandydatów potem się to ogranicza do rówieśników i nieco starszych ale jak wyżej - lepiej być samemu niż z kimś takim, że jak o związku z nim pomyślimy to bierze nas na zwrotkę... no ja tak ma i myślę właśnie o pięknie się tu prezentujących typkach w tym wątku

gość dziś Nie uważam żeby mężczyzna który ma stałą partnerkę byłby lepszy od tego który nie ma. Słyszałaś o czymś takim jak singiel? A żonę mozna mieć byle jaką,chodzi o to by nie brać pierwszej lepszej,bo małżeństwo to już wyzsza szkoła jazdy niż nieformalny związek.

Mnie zastanawia to, że oni się tak bronią. Dosłownie na złotej tacy dostali radę jak poprawić swoje szanse na podryw, a oni prędzej z okna wyskoczą niż skorzystają. No ale tak...ta rada wymagałaby myślenia od nich, a dużo łatwiej jest podbijać do każdej kobiety i liczyć, że któraś się skusi :D

gość dziś tyle że ja nie mam z tym problemu - nie ukrywam że zalezy mi na ogól na seksie a o poważniejszym zwiazku nie myślę. No ale dla was to szok ja wiem:) No bo jak tak można - można:)

gość dziś to ty pisałeś stronę wcześniej, że każdą można KUPIĆ? zderz sobie swoje światłe myśli czyli i tak kobietę do związku mógłbyś sobie kupić... super za dużo bliskowschodniej mentalności

ale TY masz byle jaką partnerkę (jak w ogóle jakąś masz). Do tego stwierdziłeś, że ja (i inne kobiety w tym temacie) szukamy królów. Więc skoro mam męża to jest on porónywalny do "króla" czyli mężczyzny w którego istnienie nie wierzysz, bo niby moje wymagania są za wysokie (co jest ciekawe, bo nic o wymaganiach swoich nie pisałąm, śmiałam się z twoich).

gość dziś - wiele kobiet ma podobne podejście, nie każda szuka związku. Tylko nawet te które mają takie podejście wiedzą jacy mężczyźni im się podobają fizycznie i są bardziej wybredne od ciebie :D

gość dziś Ale Twoje rady to są żadne rady. Najlepszymi radami w tym względzie są inni faceci z lepszym "braniem" choćby - wy macie subiektywne spojrzenie. To tak jak własnie oburzenie kobiet ze faceci nie traktują ich jak kumpli,tylko ew. chcą mieć przyjażń ale z seksem. Nie rozumiecie facetów bo pewnna sfera jest zarezerwowana tylko dla nas - z babą nie pójdzie sie na mecz na pełnym looozie czy nie pogada swobodnie przy paru kuflach piwa.