Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Boję się miłości

Polecane posty

Gość gość

Ktoś się mną zauroczyl i ha też a boje się tego wyznać czy spotkać okazac, chociaż z drugiej strony bardzo tego chce. To nie strach przed odrzuceniem. Ktoś wytłumaczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie, jest taka piosenka dla ciebie "nikt tak pięknie nie mówił, że się boi miłości"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie znam. Chce przezwyciężyć strach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pros Boga o pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
miłośc miałam dawno temu ale nigdy nie zapomne go zawsze los nas rozdzielił a powinien byc mój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz problem ze sobą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam jeszcze z kims bede wiem to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeżywasz konflikt wewnętrzny? To jakaś zakazana miłość?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może wolisz żyć sam niż z drugą osobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trochę zakazana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może boisz się konsekwecji, oceny przez innych? Zajęty/a?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11:59 Skąd wiesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po prostu wiem stac mnie na faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie bój się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zawsze mozesz być sama skoro nie chcesz związku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mogę się oprzeć temu, cały czas się potęguje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli naprawdę czujesz w sercu tą miłość to spróbuj, zaryzykuj a może Tobie się uda i będziesz szczęśliwa. Kto nie ryzykuje ten nie ma. Miłość jest aby uszczęśliwiać ludzi, a nie po to abyśmy bali się tak pięknego uczucia. Powodzenia;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem na miłosnym haju, nawet z dala od obiektu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On jest zonaty i ma dziecko, a co więcej, razem pracujemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najwyższy czas zbliżyć się do obiektu Twoich westchnień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie on tylko ona :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Eh chyba nic z tego nie będzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
on jest wolny o nie ma dziecka , a ja caly czas go zlewam . Co ja robie ? : o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ToBezZnaczenia
Skąd pewność, że to nie lęk przed odrzuceniem? Czasem może nam się wydawać, że to nas nie dotyczy, bo nie zdajemy sobie często z tego sprawy. W takich kwestiach akurat jestem kiepskim doradcą, bo sam nie najlepiej sobie radzę z takimi rzeczami. Poza tym doradzać jest bardzo prosto, bo wystarczy napisać to, co nam wydaje się właściwe. Jednaka wprowadzić te rady w życie jest czasem cholernie trudno. Najlepiej coś wymyślić samemu i próbować po swojemu. Ewentualnie jak sobie nie radzisz, to polecam może jakąś terapie, albo chociaż konsultację ze specjalistą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gości
Myślę, że powinnaś szukać przyczyny w sobie, może być wiele możliwości, dlaczego tak postępujesz: - boisz się komuś zaufać, myślisz że i tak zostaniesz skrzywdzona, - może coś się kiedyś w twoim życiu wydarzyło, że masz pewną blokadę, - może wstydzisz się okazać komuś swoich słabości, niedoskonałości, a może sama po prostu wiesz że nie potrafiłabyś tego zaakceptować w drugiej osobie, - może podświadomie wiesz, że jeśli kogoś darzysz jakim uczuciem i nie dajesz mu żadnych sygnałów, a np. z innymi mężczyznami wchodzisz w jakieś głębsze (nie głębokie) relacje, może jakiś dotyk, słowa które świadczą o czymś więcej niż koleżeństwo. Po prostu sama wiesz, że powinno być inaczej a postępujesz inaczej i samoistnie później Cię blokuje, - może nigdy nie zaznałaś prawdziwej miłości w życiu i uważasz, że nie można kochać za nic, za to że się jest po prostu przy tej osobie, jest się szczerym, Jest wiadomo wiele powodów, takie mi przyszły jedynie na myśl. Nie musisz wiadomo pisać tutaj co jest Twoim problemem, ale chyba warto po prostu sama sobie to uświadomić. Ale wiadomo, że jeśli będziesz postępować względem tej drugiej osoby nadal tak, to raczej żadne słowa tu napisane, czy nawet przemyślenia nie pomogą, bo po prostu tamta osoba odczuje w końcu od Ciebie chłód i pewnie nie będzie jej dane odkryć tego gorącego źródełka miłości co drzemie pod tą warstwą lodu :) Życzę Ci powodzenia, jakakolwiek będzie Twoja dalsza reakcja i postępowanie. Obyście po prostu nie zmarnowali czegoś co mogło by kiedyś być piękne, bo nie każdemu na ziemi jest dane spotkać prawdziwą miłość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×