Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość gość

Stoję za zamkniętymi drzwiami.

Polecane posty

Gość gość

Po blisko trzydziestu latach życia czuję, że jestem oszukiwany. Jeszcze nigdy z nikim nie rozmawiałem tak naprawdę jak rozmawiają ludzie. O emocjach, opinii na jakiś temat. Nigdy z nikim, czy to prywatnie czy w pracy nie obrabiałem nikomu d**y. Nie poznałem czyjegoś zdania o kimś, jakie ma odczucia względem innej osoby. Nie usłyszałem też niczego na swój temat. Ani jedna osoba mi nigdy szczerze nie powiedziała co o mnie myśli. Nawet dziewczyny, z którymi byłem krócej lub dłużej nigdy mi nie powiedziały nic prawdziwego, co bym zapamiętał. Same puste frazesy jak ze starych książek i przysłów ludowych. Dlatego cały czas się czuję jakbym stał za zamkniętymi drzwiami, a wszystkie rozmowy, które dotyczą mnie pośrednio i bezpośrednio są prowadzone za nimi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×