Mój mąż zbrzydł

Jesteśmy już 4 lata po ślubie i już nie widzę w nim przytojniaka takiego co kiedyś. Zapuścił się, urósł mu brzuch, wyłysiał i twarz mu się pomarszczyła. Przestał mi się podobać i zaczęłąm się rozglądać za innymi. Powoli myślę o rozwodzie.

Jakie to egoistyczne. Patrzysz tylko na wyglad,ale On ma jeszcze serce i dusze. Byc moze jest dobrym czlowiekiem. Ty kiedys tez sie zestarzejesz ;-) Mozesz przytyc ,wylysiec ze stresu i tez kiedys bedziesz miec zmarszczki,nie bierzesz tego pod uwage? A jakby odwrocic sytuacje . Gdybys Ty mu zbrzydla ,a On zaczal by sie rozgladac za innymi. Jak bys sie czula?

Ile macie lat?

Tak bywa jak się bierze 70 cio latka dla kasy

Czy ja wiem, taka ciepła klucha z niego. Ma 31 lat ja 27 i czuję się przy nim staro. Przestał mnie zabierać na kolację do restauracji, gdziekolwiek. Przynajmniej co miesiąc 10 dnia przynosi mi swoją wypłatę z pracy na stół.

Moja żona też zbrzydła, roztyła się i do tego leniwa.

duszę i serce to od początku miał dla młodszych dziewcząt. Od kąd go znam trzepie konia przy p****lach z małolatami

leniwa, jak jej mówię przynieś mi piwo z lodówki, to d**y nie ruszy egoistka

Strzel ją w pysk to przyniesie

...nawet ze sklepu

Trzeba bylo sportowca a nie kapcia piwosza. Mnie to omijaja.

po pysku dostaje prąciem jak nie chce wziąć do ust.

moja dawniej mowiła, ze ja głowa boli, ja jej na to, ze sex dziala przeciwbólowo. Od tego czasu mówi, że sexu ze mną nie chce bo nic jej nie boli i czuje się swietnie.

mój mąż po ślubie przestał się kompać. Capi od niego i drapie się po jajkach, a potem wącha.

Jak tylko przeczytałem tytuł tego głupiego tematu to od razu wiedziałem że będzie coś o wyłysieniu. Tępaki żeńskie nie rozumiecie że na to się nie ma wpływu i część facetów łysieje jak ma 30 lat, część jak 40, część jeszcze później itd.? Autorka ma szczęście że ma takiego wyrozumiałego męża, to on powinien rozglądać się za inną a nie zadowalać roszczeniowego pustka który całe życie chce mieć modela obok siebie.

Zakręci ci w głowie a na końcu wbije ci nóż w plecy

faceci święci, nie ranią, tylko baby takie niebezpieczne.

uderz w stół i łysy pan z kompleksem na tym punkcie się odezwał

Jest coś takiego jak przeszczep włosów!Wystarczy chcieć panowie!

Mój też, ale i tak go kocham :P Obiecał, że trochę schudnie bo brzuch mu od jakiegoś czasu rośnie, ale to dalej fajny facet. Gorzej jakby wyłysiał. No to byłoby ciężko przeboleć

gość dziś łysienie nie jest chorobą, jest naturalnym procesem u mężczyzn, tak powiedział mi dermatolog. Nie zamierzam robić przeszczepu włosów dla jakiś głupich bab i ich widzi mi się. Zwłaszcza, że będąc łysym na brak powodzenia wcale nie narzekam.

Normalka, motylki odfrunely i nie ma różowych okularów, rozwód a potem następnego na 3-4 lata, a inie zapomnij z każdym strzelić sobie bachora. Ty też piękna nie jesteś jak kilka lat wcześniej, no ale przecież tyłu mężczyzn mówi żeś śliczna... ale tylko po to byś dała szpary

Taj jak naturalny jest trądzik i plamy na skórze. Tak samo nautralny jest efekt "torby kangura" po ciąży. Jak ci nie przeszkadza to nie ma sprawy, ale nie wymagaj od innych żeby im się to podobało. Łysienie to skutek mutacji, nie jest to może choroba, ale bardzo niefortunna przypadłość. I nie każdego to dotyka.

Najbardziej podobają mi się przyjaciółki żon, które nie mogą zrozumieć co one widziały w tym lumpie, namawiają na rozwód a potem same wskakują gościowi do łóżka :)

gość dziś dotyka 93% męskiej populacji w różnym wieku. Jeden traci włosy gdy ma lat 20 inny zaczyna łysieć po 50tce. Co do akceptacji to mam wrażenie, że kobiety lubią łysych facetów, no przynajmniej nie przeszkadza im to, bo podrywam kobiety bez większego problemu. Kiedyś wstawiłem tutaj swoje zdjęcie to pisały mi, że jestem przystojny ;)

Mój jest debilem i co mam zrobić?

więc o co ci chodzi skoro to nawet nie jest dla ciebie problem? Wszystkim podobać się nie musisz, mnie łysi się nie podobają i nigdy nie będą podobać

gość dziś Tak zrobiła "przyjaciółka" mojej kuzynki. Przekonywała ją, że stać ją na kogoś lepszego, że taka ładna jest może mieć każdego faceta, no i kuzynka się rozstała z mężem, a jej przyjaciółka... pół roku nie minęło i zaczęła kręcić z jej mężem. :D

Mój tak samo się postarzał . dodatkowo zaczął siwieć. Trochę Cię rozumiem, jestem w tym samym wieku co Ty, ja też jestem energiczna a on zdziadział :D ale to jeszcze nie powód do rozstania. Wydaje mi się, że wystarczy porozmawiać na takie tematy też się da. Ja mam jeszcze problem natury seksualnej. Bo ja nie wiecznie nie wyżyta, a on leniwy i taka kłoda... Trochę z tym walcze, ale ile można się prosić . A później się dziwić, że idzie ktoś na boczek. Ogólnie to współczuję facetom.. bo w Moim małżeństwie jest wszystko na odwrót czuję się jak sfrustrowany nie zaspokojony facet.. ehhh a cóż wzięło się takie to męcz się teraz babo :D

Yhy :) szukają k. są do dziury.