Dziewczyny i żony więźniów, ich historia

Cześć dziewczyny, jestem początkującą reporterką, która obecnie przygotowuje pracę na temat życia żon i dziewczyn mężczyzn przebywających w więzieniu. Jak sobie radzą i znoszą rozłokę, czy czują się zranione? Jak dają sobie radę same wychowywać dzieci. Interesuje mnie historia kobiet, które samodzielnie muszą sobie radzić w tym życiu. Jeśli ktoś chciałby porozmawiać na ten temat, opowiedzieć swoją historię, to z chęcią jej wysłucham. Zapraszam Was do kontaktu. Mój adres mailowy to paulina.mrepo@gmail.con :)

Ja jestem mężczyzną po wyroku, gdybyś była zainteresowanie zdaniem tej drugiej strony to daj znać.

W życiu nie byłam związana z facetem w trakcie ani po odsiadce, raz poznałam kogoś, kto mi wyznał że siedział, a ja NATYCHMIAST z nim próbowałam zerwać. Nie od razu mi się udało, bo potem do mnie wydzwaniał i groził, ale to już inna historia. Nie ma go na tym forum.