Rodzice nie pozwalają mi zostać u chłopaka na noc

Witajcie kochani , mam 19 lat i ogromny problem. Chodze do 4 technikum i zdaję niedługo maturę. Mam chłopaka z którym jestem już pół roku , rodzice znają i lubią go. Niestety spotykamy sie tylko w weekend ponieważ on pracuje a ja mam dużo nauki , problemem jest to że rodzice kategorycznie zabraniają mi zostawać u niego na noc w weekend ponieważ mówią "JAK TO WYGLĄDA" "CO TY DOMU NIE MASZ?''. Źle mi z tego powodu ponieważ mój chłopak bardzo by chciał żebym spędzała z nim więcej czasu , chociaż od soboty do niedzieli popołudnia.. Niestety tak jak mówiłam rodzice mi na to nie pozwalają :/. Nie wiem jak mam ich do tego przekonać. Moje koleżanki co 2 weekend spędzaja cały z chłopakiem i wracają wieczorem w niedziele do domu i im rodzice pozwalają a mi nie :/ Bardzo im tego zazdroszczę. Nie chce też kłócić się o to z rodzicami ale naprawdę zaczyna mi to strasznie przeszkadzać. Nigdy nie zawiodłam ich i nie sprawiałam żadnych problemów. Co myślicie o tej sytuacji?

Masz dobrych i mądrych rodziców. Tylko puszczalskie zostają na noc u chłopaków :)

mysle że jesteś puszczalska i tyle

Nie rozumiem dlaczego jestem puszczalska? Bo co? Bo chce zostać u chłopaka na weekend?

Zresztą robienie loda do nie seks i nie puszczalstwo!

Kobieta która się lubi ****ać na wszystkie sposoby to skarb

problemem jest to że rodzice kategorycznie zabraniają mi zostawać u niego na noc w weekend x Ponieważ zapewne dobrze wiedzą, że w razie Twojej ewentualnej wpadki będą mieli dodatkowe problemy na głowie, a Ty zniszczone życie. Skup się teraz na tworzeniu uwarunkowań osobistych na przyszłość, wtedy też będziesz mogła prędzej wyprowadzić się z domu rodzinnego i być niezależną. To chyba dobra motywacja ;p

Dziecko, najpierw szkoła, gzić sie z buhajkiem jeszcze bedziesz miala kiedy i twoi rodzice dobrze o tym wiedzą.